Strona 1 z 3
Limtv.pl-reportaż
: środa 18 czerwca 2008, 18:01
autor: limtv
Witam
Jestem dziennikarzem internetowej telewizji limtv.pl. Szukam osoby z warszawy , która ma doświadzczenie w "poszukiwaniu skarbów" chętnej do pokazania, jak to się je i do przeprowadzenia wywiadu.
Chętnych prosze o kontakt na email
m4te@o2.pl
Re: Limtv.pl-reportaż
: czwartek 08 lipca 2010, 10:54
autor: mechgw
Ilu chętnych już się znalazło?

Re: Limtv.pl-reportaż
: czwartek 08 lipca 2010, 14:49
autor: cichy
Wszyscy się garną do wywiadu

Raczej poszukiwanie skarbów jest zajęciem jak dla mnie trochę tajemniczym i osobiście nie udzielałbym wywiadu. To tak jakby odkryć tajemnicę. Myślę, że dużo osób myśli tak jak ja.
Re: Limtv.pl-reportaż
: czwartek 08 lipca 2010, 15:37
autor: bebe
Raczej problemem jest, żeby udzielić wywiadu z sensem. :) Materiały o geochachingu były już wcześniej robione i te, o których wiem, były na raczej wysokim poziomie. Z tym, że udział w nich brały Sławy Polskiego Geocachingu, które poza Sławą przede wszystkim wiedziały, o czym mówią, a to bardzo pomaga. :]
Co do samego udzielania wywiadów i "odkrywania tajemnicy" - geocaching to żadna tajemnica. Każdy może wejść na OC.pl i naczytać się o geocachingu do upojenia. Pytanie raczej, czy próbować popularyzować geocaching? Z jednej strony to przyjemnie żyć złudzeniem, że oto należy się do elitarnego grona Tych, Który Wiedzą. ;) Z drugiej strony, nowe kesze same się nie założą, żeby geocaching rósł w siłę, a ludziom żyło się dostatniej - musi nowych geocacherów przybywać. Oczywiście, można próbować chowu wsobnego, ale geocacherzy tworzeni siłami natury strasznie powoli rosną. :]
Re: Limtv.pl-reportaż
: czwartek 08 lipca 2010, 18:58
autor: Krysiul
Raczej poszukiwanie skarbów jest zajęciem jak dla mnie trochę tajemniczym i osobiście nie udzielałbym wywiadu. To tak jakby odkryć tajemnicę. Myślę, że dużo osób myśli tak jak ja.
Moi znajomi mają takie podejście, ja również
Pytanie raczej, czy próbować popularyzować geocaching? Z jednej strony to przyjemnie żyć złudzeniem, że oto należy się do elitarnego grona Tych, Który Wiedzą.

Z drugiej strony, nowe kesze same się nie założą, żeby geocaching rósł w siłę, a ludziom żyło się dostatniej - musi nowych geocacherów przybywać.
Trochę głupio mi się na ten temat wypowiadać, bo jestem jeszcze żółtodziobem i keszuję raptem od miesiąca, ale powiem, jak to z mojej strony wygląda. Obserwując zmiany na OC.PL i liczbę powstających i już istniejących skrzynek wydaje mi się, że keszerów jest wystarczająca ilość. Osobiście obawiam sie, że życia mi nie starczy na znalezienie większości ciekawych skrzynek, nawet w mojej okolicy będzie ciężko ;D Nowe osoby dochodzą i trafiają tutaj różnymi kanałami, nie jest ich może dużo, ale z drugiej strony nadmierna promocja prędzej czy później doprowadzi do tego, że rabowanie keszy z co ciekawszych fantów będzie się nasilać, coraz więcej będzie też żartownisiów, którzy uznają, że to świetny dowcip przełożyć skrzynkę w inne miejsce, zniszczyć ją albo wrzucić do niej krowie łajno. Poza tym im większa masówka, tym więcej kiepskich skrzynek będzie się pojawiać. No i pomyślcie, czy szukanie sprawiałoby Wam tyle samo radości, gdyby ludzie widząc Was podczas szukania skrzynki domyślali się, co robicie?

Dla mnie konspiracja dodaje smaczku całej zabawie

Podejrzewam, że obecnie nowi ludzie w temacie OC to raczej znajomi już aktywnych keszerów (przynajmniej tak jest w przypadku osób z OC, które znam, choć nie jest ich zbyt wiele) i to chyba dobre rozwiązanie, bo nikt nie wtajemnicza ludzi, którzy będą psuć innym zabawę w wyżej opisany sposób.
Każdy może wejść na OC.pl i naczytać się o geocachingu do upojenia.
Pewnie że nie, ale nie każdy tutaj trafia

Re: Limtv.pl-reportaż
: poniedziałek 30 sierpnia 2010, 12:33
autor: lavinka
Jak sobie patrzę ile osób na zachodzie się w to bawi(niektóre moje skrzynki w Wawie łupione są częściej przez osoby z zagranicy niż z Polski)... nie, nie przeszkadza mi popularyzacja geocachingu w ogóle, przeszkadza tylko popularyzacja masowa w mediach. Obawiam się żartownisiów właśnie. Jeśli się bawić, to z poważnymi ludźmi. Tych w Polsze nie brakuje, tylko dociera się do nich innymi kanałami.
Re: Limtv.pl-reportaż
: poniedziałek 30 sierpnia 2010, 12:47
autor: lupi
też się boję żartownisiów - czwarty wpis
http://posasiedzku.pl/watek/5340/1/Geocaching.html
To prawda, że geocaching nie jest dla wszystkich i zbytni rozgłos w mass mediach może być wbrew pozorom szkodliwy.
Re: Limtv.pl-reportaż
: poniedziałek 30 sierpnia 2010, 13:48
autor: Krysiul
nie, nie przeszkadza mi popularyzacja geocachingu w ogóle
Ja też nie jestem przeciwny popularyzacji w ogóle, paru znajomych już w to wciągnąłem, tylko że właśnie - moim zdaniem lepiej przekazywać to osobiście ludziom, co do których wiemy, że są rozsądni i nie będą psuli zabawy innym, niż afiszować się z tym na fejsie, youtube itd., bo oprócz żartownisiów doczekamy się jeszcze czegoś, co nazywam "syndromem demotywatorów", czyli spadku jakości (skrzynek, dyskusji) ze wzrostem popularności

Nie wiem, czy ten gościu z linka lupiego żartował, ale to może być dobry przykład na to, że przedstawienie pomysłu szerszej grupie to średni pomysł. Poza tym jak już pisałem podoba mi się, że u nas jest większy "elitaryzm" w tej zabawie niż na zachodzie i mało kto z przypadkowych obserwatorów może się domyślać, że to nie psychoza parapetalna każe mi obmacywać okoliczne parapety
BTW - widzę dzień odkopywania tematów dzisiaj

Re: Limtv.pl-reportaż
: poniedziałek 30 sierpnia 2010, 23:15
autor: czajapawel
Hmm, w innych krajach to jakos dziala. Sa artykuly w gazetach, programy w telewizji i nie ma lamentu na temat zbytniej popularnosci. Czemu u nas od razu trzeba byc "na nie"?
Re: Limtv.pl-reportaż
: wtorek 31 sierpnia 2010, 11:10
autor: łowca
Bo w 'innych krajach' (pewnie masz na myśli kraje na zachód od Łaby) szacunek dla własności prywatnej i drugiego człowieka nadal istnieje, jest niejako 'wdrukowany' w społeczeństwo. Na wschód od Łaby natomiast komunizm przez lata tak zmącił w głowach i upodlił ludzi, ze pojawiła się bezinteresowna zawiść, psucie innym zabawy tylko dlatego, że ktoś się sam w nią nie bawi. Stąd 10 lat temu, kiedy po górach zaczęła się rozwijać turystyka rowerowa, niektórzy przeciągali na odpowiedniej wysokości żyłkę wędkarską między drzewami. Stąd bierze się zagradzanie stoków narciarskich - sąsiad ma wyciąg, ja nie mam, to niech z jego wyciągu nie ma gdzie zjechać.
Stąd są przypadki plądrowania skrzynek przez osoby 'spoza tematu' - i stąd ostrożność przed szerszym propagowaniem w przekaziorach tego zacnego hobby.
Re: Limtv.pl-reportaż
: wtorek 31 sierpnia 2010, 11:33
autor: Krysiul
Dokładnie tak jak napisał łowca. W niektórych rejonach Niemiec przy różnych okazjach, zwłaszcza w małych miejscowościach, ludzie wystawiają stoły z jedzeniem wzdłuż ulic albo u siebie w ogrodach, robi się jedno wielkie party i wchodzi kto chce, obcy czy nie. W Polsce czegoś takiego nie ma, bo nawet na weselu potrafi coś zginąć młodej parze, ktoś by zaraz stwierdził, że można sobie zrobić zapasy na tydzień, jak frajerzy dają papu za darmo, a poza tym można coś jeszcze zwinąć, i dzięki paru innym takim osobom byłoby po zabawie

Na ogół nie lubię narzekania w stylu "jak to u nas jest źle, a w innych krajach dobrze", ale jakbym nie kombinował, to akurat temu, że nie szanujemy cudzej własności, nie umiemy myśleć w kategoriach grupy i patrzymy głównie na czubek własnego nosa, nie zaprzeczę.
Re: Limtv.pl-reportaż
: wtorek 31 sierpnia 2010, 16:41
autor: czajapawel
Jest cos w tym co mowicie. Zgadzam sie. Ale chyba powinnismy dac szanse dowiedziec sie ludziom o cachingu i podjac ryzyko ze niewielka czesc skrzynek zostanie zasmiecona/spladrowana. Bez tego pewnie niedlugo bedziemy sie we wlasnym sosie kisic.
Re: Limtv.pl-reportaż
: wtorek 31 sierpnia 2010, 17:08
autor: p01ss0n
Myślę, że są bardziej skuteczne i mniej inwazyjne formy reklamy... Na ten przykład reklama szeptana - mnie w to wciągnął kumpel. Mam mieszane uczucia - z jednej strony nie lubię "elitarystycznych" gier i zabaw, a z drugiej boję się masowości. Masowość może (nie musi) obniżyć jakość, a ograniczenie i elitaryzm może prowadzić do powstania "kółka wzajemnej adoracji"... I jedno i drugie jest destrukcyjne dla grupy. Nie mniej jednak myślę, że obawa o ludzi nieszanujących cudzej własności jest (przynajmniej po części) uzasadniona.
Re: Limtv.pl-reportaż
: poniedziałek 04 października 2010, 18:08
autor: Kuban
Też wtrące swoje 3 groszę. Osobiście uważam iż reklamy w mniejszych stacjach radiowych ewentualnie jakiś gazetach, nie będą powodować zamętu. Osobiście wciągneła mnie w tą zabawę audycja w radiu TokFM. Uważam iż reklamy w bardziej poważnych stacjach nie będą sprawiać problemów w porównaniu do masówek, czyli dziennik,metro, radiozet itp itd
Re: Limtv.pl-reportaż
: poniedziałek 04 października 2010, 20:34
autor: Doc_with_the_dog
Ja tam jestem za bardzo stonowaną reklamą, reklama zwłaszcza głupia szkody może wyrządzić. Np. to: jak myślicie, kto po obejrzeniu zdjęć zawartości tej skrzynki ruszy ich szukać?
http://www.twojebieszczady.pl/geocache/geocache.php