Opencaching Polska - Forum

Chciałbym poruszyć pewną kwestię dotyczącą statystyk. Spójrzcie proszę na mój podpis, 'ruszyłem' 2 GeoKrety, a posiadam 3, które przebyły ponad 1200 km. Brzmi imponująco jak na 3 GeoKrety. Ale...

Jednym z moich GeoKretów jest kret typu "człowiek". Jak wiele osób chcę mieć mapkę ze swoimi wędrówkami. Ale wg mnie nie powinny one mieć wpływu na statystyki kretów.

Jakie macie zdanie na ten temat? Wg mnie odległości przebyte przez 'człowieka' mogłyby nie wchodzić w skład statystyk. Również liczba 'przemieszczeń' człowieka nie powinna się doliczać do ilości przeniesionych kretów.

Ja ruszając człowieka zaznaczam "spotkalem geokreta" - i wtedy nie ma to wpływu na jedną ze statystyk, ale ktoś inny wybierze "wrzucilem geokreta" i tak nie bedzie.

Po co to? Po to, zeby jak jest napisane w statystykach, że przeniósł 200 geokretów, to zeby znaczyło że faktycznie tyle przeniósł kretów, a nie tyle skrzynek odwiedził. Jakie jest Wasze zdanie?

...No właśnie.
Nie mam nic przeciwko dokumentowaniu swoich wędrówek, ale wrzucanie tego do jednego wora wraz z GeoKretami to chyba pomyłka...


Nie wspomnę już jakie konotacje semantyczne ma określenie "kret" w stosunku do ludzkiej aktywności...

Okej, wywalę ludzi ze statystyk - w sumie to dobry pomysł, ale chciałem sprawę przemyśleć

Popieram takie rozwiązanie

Sorry za odgrzewanie starego tematu, ale mam jeszcze jedna uwage. Szczerze powiedziawszy piszac o zmianie naliczania statystyk mialem na wzgledzie rowniez (a moze przede wszystkim) dane w obrazkach statystyk, jak ta moja pod postem Czy tez uwazacie ze to dobry pomysl, aby pokazywana byla tam odleglosc przebyta tylko przez 'prawdziwe' geokrety, a nie przez geo-kreto-ludzi?

Oczywiście.

shchenka - no ładny kawałek już Twoje krety przekopały Właśnie chodzi mi o to, aby ta odległość oddawała prawdziwe kilometry przebyte przez krety. Bo takim geo-człowiekiem można sobie samemu odległości napykać - jak ja np. ) - i w statystykach w jednym worku to siedzi. Zobaczymy co filips zdecyduje

Ja bym z chęcią widział ile ja osobiście przeniosłem "obcych" geokretów, czyli na ile się przysłużyłem komuś Chodzi o km oczywiście, a nie tylko o ilość. Już o tym pisałem

mushin pisze:shchenka - no ładny kawałek już Twoje krety przekopały Właśnie chodzi mi o to, aby ta odległość oddawała prawdziwe kilometry przebyte przez krety. Bo takim geo-człowiekiem można sobie samemu odległości napykać - jak ja np. ) - i w statystykach w jednym worku to siedzi. Zobaczymy co filips zdecyduje

To już postanowione. Niestety mój support MySQLowy wychodzi właśnie na imprezę zostawiając mnie z OP05E5, więc dziś (czytaj do końca tygodnia) tego nie zrobię.

Ja bym z chęcią widział ile ja osobiście przeniosłem "obcych" geokretów, czyli na ile się przysłużyłem komuś Smile Chodzi o km oczywiście, a nie tylko o ilość. Już o tym pisałem

Tak, w tym tygodniu pozmieniałem conieco w GK celem zaaplikowania w/w, więc teraz to już powinno być z górki. Problem w tym, że liczba informacji w obrazku statystyki jest ograniczona, więc trzeba będzie ew podjąć jakieś diecezje co do tego, co w nim umieścić.

Jak dla mnie obecny sklad informacji w obrazku jest ok, tylko zeby odleglosci wyrazaly ilosc km przebytych przez wlasne geokrety nie liczac geo-ludzi.

filips pisze:Problem w tym, że liczba informacji w obrazku statystyki jest ograniczona, więc trzeba będzie ew podjąć jakieś diecezje co do tego, co w nim umieścić.

Kilometry dla przeniesionych przez siebie geokretów się zmieszczą, tak jak ilość i km dla własnych

Czołem,
z pomocą Gosi i jej znajomości mysqla dodaliśmy statystyczkę najdłuższych ruchów geokretów. Również ze statystyczki wrzucaczy wywaliliśmy "ludzi".

Obie do obejrzenia tut: http://geokrety.org/statystyczka.php

Ale ludzie w obrazku statystyki nadal sa uwzgledniani?

mushin pisze:Jak dla mnie obecny sklad informacji w obrazku jest ok, tylko zeby odleglosci wyrazaly ilosc km przebytych przez wlasne geokrety nie liczac geo-ludzi.

Taka propozycja moja:

Obie informacje dostępne jak na dłoni.

filips pisze:Taka propozycja moja:

Obie informacje dostępne jak na dłoni.

Oto mi chodziło