Strona 6 z 6

: piątek 12 września 2008, 11:55
autor: marqqn
@hipul
może będzie burza, może to i dobrze:) Ja jednak już nie będę w niej uczestniczył. Zrealizuję swój plan, w takiej formie, w jakiej to wymyśliłem pierwotnie (która czerpie, ale trochę nie pasuje do cachingu).

To moj ostatni post tutaj,
pozwodzenia

: piątek 12 września 2008, 11:58
autor: hipul
sp2ong pisze:Mozna popatrzec na serwis http://gpsgames.org/ gdzie oprocz geocaching sa inne dostepne formy zabawy spokrewnionej z GC np geopoker, geogolf itd
I gdzie chyba jestem jedyna w Polsce osoba bawiaca sie w geodashing i GeoVexille 8).
marqqn pisze:Zrealizuję swój plan, w takiej formie, w jakiej to wymyśliłem pierwotnie (która czerpie, ale trochę nie pasuje do cachingu).
Powodzenia. Daj znac jak skonczysz. Kto wie, moze naprawde masz jakis dobry pomysl.

: piątek 12 września 2008, 12:05
autor: ted69
hipul pisze: I gdzie chyba jestem jedyna w Polsce osoba bawiaca sie w geodashing i GeoVexille 8).
A propos tej drugiej - jak widze flagi sa tylko w USA i to w jednym stanie - wiec dosc trudno byloby sie w to bawic mieszkajac w PL

: piątek 12 września 2008, 12:08
autor: hipul
ted69 pisze:A propos tej drugiej - jak widze flagi sa tylko w USA i to w jednym stanie - wiec dosc trudno byloby sie w to bawic mieszkajac w PL
Najedz na Polske, przybliz i daj "Reload flags" :).

: piątek 12 września 2008, 12:13
autor: ted69
Fakt - najechalem na Polske ale nie rozbilem reload :)
te dwie zabawy wygladaja zupelnie tak samo - poza tym, jak dla mnie - jakies takie ........... bezplciowe. Pokazuja losowe miejsca, w ktorych wcale nie musi byc nic ciekawego. Moze i dobre na jakies manewry na obozie harcerskim, bo wtedy dochodzi aspekt rywalizacji. A tak, samotni - ani nic ciekawewgo na miejscu, ani niepewnosci czy znajde konkretna skrzynke czy nie, ani rywalizacji z innymi - do mnie to nie przemawia.

: piątek 12 września 2008, 12:20
autor: hipul
ted69 pisze:A tak, samotni - ani nic ciekawewgo na miejscu, ani niepewnosci czy znajde konkretna skrzynke czy nie, ani rywalizacji z innymi - do mnie to nie przemawia.
Niepewnosc jest taka, ze nigdy nie wiesz czy sie da do tego punktu w ogole dotrzec :-). I czesto nie jest to latwe. Raz np. wedrujac gps twierdzil, ze w miejscu ktorym stoje ma byc most przez rzeczke a po takowym nie bylo ani sladu :-). Mnie tam sie podoba ale tak jak z geocachingiem - nie dla kazdego. Bawic sie zaczalem w to wlasciwie dlatego, ze w moim terenie tego czasu byly chyba tylko trzy skrzynki geocache wiec znalazlem sobie inna, w pewnym sensie podobna, zabawe. Ale, mimo juz sporej liczby skrzynek w okolicy, bawie sie w to dalej. Wbrew pozorom kilka fajnych miejsc poznac mozna, choc sa losowe.

: piątek 12 września 2008, 12:25
autor: ted69
kazdy sie bawi tak jak lubi - ja kiedys podchodzilem do geodashingu - z zupelnia takich samych powodow jak Ty :lol: ale mnie to nie wciagnelo.

: sobota 29 listopada 2008, 23:00
autor: tboniasty
Mam zamiar zaprosić ludzi do rezerwatu geologicznego (wygasły wulkan) i by zapobiec zryciu okolicy postanowiłem zrobić mini multaka - ot trzeba będzie wypatrzeć pośród kamieni kępkę trawy ze współrzednymi (właściwa skrzynka będzie poza terenem chronionym) :D

Obrazek
Obrazek

: sobota 29 listopada 2008, 23:02
autor: Nannette
świetny pomysł - czekamy zatem na resztę!

: sobota 29 listopada 2008, 23:11
autor: Bas
Biorac pod uwage dokladnosc wspolrzednych gps kilka metrow i nie zawsze najlepsza widocznosc satelitow... moze byc ciekawie 8)

: sobota 29 listopada 2008, 23:31
autor: tboniasty
Az takich problemow nie przewiduje. Na Ksiezycu trawe widac od reki :D

: sobota 29 listopada 2008, 23:43
autor: Bas
Wszystko zalezy od czasu ;)
Jesli byl niedlugi od aktywnosci, to taka kepka trawy wzbudzi zainteresowanie i niewatpliwie KAZDY podejdzie i SPRAWDZI - brak elementu maskowania.

Jesli minelo duuzo czasu i okolica zarosla tu i owdzie, to na pewno kepka SWIETNIE wtopi sie w krajobraz...

Oczywiscie wszystko zalezy od konkretnych warunkow - sam pomysl pewnie sprawdzi sie znakomicie.

przykladowo:
Obrazek
http://www.indonesieflores.com/links/files/Kelimutu.jpg

: niedziela 30 listopada 2008, 18:06
autor: toczygroszek
widziałem kilka razy coś podobnego, tylko były to liscie sztucznego bluszczu i włożone w skałę albo kępę bluszczu - sprawdzało się doskonale. A jak będzie w Twoim przypadku to przekonasz się namacalnie, to najlepszy sposób :)