Opencaching Polska - Forum

Stryker - nie tyle co mi to przeszkadza, co bardziej ciekawi bo widzę, że nie do każdej skrzynki taki log jest zamieszczany.

W moich nie ma, bo nie były weryfikowane. Jak ty, a właściwie twoje kesze, już nie będziesz musiał przechodzić weryfikacji, to też tego logu nie będzie...

Rozumiem, dzięki za udzielenie informacji

Takie pytanie mam . Czy juz zweryfikowaną ale nie opublikowaną skrzynke da sie usunać ??

skrzynki nie da się usunąć - można ją zaarchiwizować

MarqoBiker pisze:Takie pytanie mam . Czy juz zweryfikowaną ale nie opublikowaną skrzynke da sie usunać ??

Jeśli nie była publikowana to można ją recyclingować, czyli zmienić nazwę, opis, współrzędne tak że stanie się zupełnie nową skrzynką. To lepsze rozwiązanie bo nie mnożysz niepotrzebnych bytów i lepiej wygląda w statystykach jeśli masz 100% swoich keszy dostępnych.

Ok..rozumiem . Pytam dlatego ze juz skrzynka przeszła weryfikacje i miałem zakładac kesza ale okazało sie ze inna osoba z moich okolic potrzebuje tej lokalizacji do projektu utworzenia kilkunastu skrzynek na trasie LHS . Wiec poprpstu zrobie jak piszecie i mozna bedzie spokojnie załozyc tam inna skrzynke . Dzieki

Swoją drogą fajna, "sportowa" postawa z Twojej strony - oby więcej takich ludzi

no to my też troszkę pomarudzimy na długi czas weryfikacji, bo trochę szkoda nam ślicznej pogody i naszej skrzynki, która bezczynnie czeka na odnalezienie... założyliśmy ją 21 września, poprawiliśmy co trzeba w ciągu 30 minut od otrzymania komentarza w logu od weryfikatora, daliśmy też odpowiedź w logu i nawet wysłaliśmy maila bezpośrednio do niego... i cisza... skrzynka jak wisiała, tak wisi do weryfikacji.... to nasza pierwsza, przygotowaliśmy ją jak najstaranniej, a czekanie już trzeci dzień jest troszkę zniechęcające, tym bardziej, że pogoda aż się prosi o szukanie....

AMTA pisze:no to my też troszkę pomarudzimy na długi czas weryfikacji ...

3 dni czekania ... Tak czasami bywa Jeżeli śledzicie wpisy na forum, to powinniście zauważyć, że osoba weryfikująca Waszą skrzynkę właśnie keszuje i jak sama pisze, ma ograniczony dostęp do sieci. Temat ten przewija się co jakiś czas. Staramy się podchodzić do niego ze zrozumieniem. Pierwsze skrzynki z reguły są bardziej "emocjonalne" i oczekiwanie na akceptację dłuży się niemiłosiernie, ale zawsze prosimy Was o wzięcie pod uwagę tego, że obok spraw COG-owych mamy też i inne, np. "własne keszowe" M.in. z takich powodów na rozpatrzenie skrzynki przeznaczonych jest 7 dni. Myślę, że niebawem będziecie się cieszyć z opublikowanego kesza

śledziliśmy wpisy na forum, dlatego właśnie napisaliśmy, bo wychodzi na to, że długi czas czekania to raczej wyjątek... a my cóż, pechowo chyba trafiliśmy.... pozostaje nam wierzyć, że faktycznie już niedługo będziemy mogli cieszyć się naszą pierwszą skrzynką i że długie czekanie nas nie zniechęci do ich zakładania...

AMTA pisze:i że długie czekanie nas nie zniechęci do ich zakładania...

Jeszcze tylko dwa razy i nie będziecie musieli czekać... Nie zrażajcie się.

staramy się pocieszamy się tym, że naszą pierwszą skrzynkę jednocześnie zgłosiliśmy też do weryfikacji na geocaching, gdzie po jednym dniu została już "klepnięta"... pierwsze dwa certyfikaty zostały już zgarnięte - szkoda tylko, że użytkownicy opencaching nie mogli brać w tym udziału... ale to już nie nasza wina....

AMTA pisze:... ale to już nie nasza wina....

Pomysł na poszukiwanie winy jest ciekawym podejściem do zagadnienia weryfikacji skrzynek. Wobec tego zapytam: to czyja jest ta wina ?
Dobrze, że Silesian był dostępny i szybko zaakceptował kesza. Pamiętajcie jednak, że nie zawsze będzie gotów do pracy 24h/dobę. Czy wtedy też będziecie szukać winnego opóźnienia ?

AMTA pisze:szkoda tylko, że użytkownicy opencaching nie mogli brać w tym udziału... ale to już nie nasza wina....

Instrukcja na przyszłość:
Opis na OC, puszczenie pod weryfikację, czekanie (cierpliwość to przydatna cecha przy keszowaniu), po akceptacji NIE PUBLIKOWAĆ!
To samo na GC, czekanie (patrz wyżej), po akceptacji puszczasz kesza na OC.

Są dwa równolegle? Są.