Strona 4 z 39
Re: Warszawa nocą.
: środa 01 sierpnia 2012, 07:54
autor: dzaczek
Cebulka pisze:
Dzaczek, a jak byś rozegrał to, żeby grupki nie szły razem?
W każdej grupie musiał by byc lider prowadzący . Jeśli znamy listę keszy do zdobyci +/- można podzielić grupki na rożne punkty startu, jedna startuje na od wschodu druga od zachodu(kwestia jak rozłożone będą kesze ) byle XX osób nagle nie robiło zamieszania . By na koniec np o 1 w nocy spotkanie gdzieś imprezka for all : ). Ba a nawet można zrobić np 2 rożne trasy dla bardziej wymagających żadnych wrażeń

i np rodzinną

.
Re: Warszawa nocą.
: środa 01 sierpnia 2012, 08:47
autor: Cebulka
r00t7 pisze:Ale ja nie mowie o tej czesci z budyneczkami, tam i 6 osob to za duzo

ale caly teren dookola to okolo 20 keszy

Szczerze mówiąc, ostatnio byłam tam z Wami po Kodzie 9 Symboli i nie mam zielonego pojęcia, które kesze na Odolanach są dobrze dostępne, które nie.

Więc czy mógłbyś zaproponować trasę?
dzaczek pisze:
Jeśli znamy listę keszy do zdobycia +/- można podzielić grupki na rożne punkty startu, jedna startuje na od wschodu druga od zachodu(kwestia jak rozłożone będą kesze )
Kesze zazwyczaj są rozłożone w linii prostej. Jedna grupa zawsze będzie poszkodowana, bo na koniec wyląduje hen daleko od centrum Warszawy, czyli daleko od Dworca Centralnego, z którego odjeżdżają wszystkie nocne i daleko od metra, które zaczyna kursować o 5.00 rano. A samo Centrum jako teren do keszowania odpada, bo tam jednak wszyscy mają większość skrzynek znalezionych
dzaczek pisze:By na koniec np o 1 w nocy spotkanie gdzieś imprezka for all : ).
Ostatnio o 1.00 w nocy mieliśmy zrobione ledwie połowę tego, co w planie...
dzaczek pisze:Ba a nawet można zrobić np 2 rożne trasy dla bardziej wymagających żadnych wrażeń

i np rodzinną

A tym samym podzielić imprezę na dwie kompletnie osobne, których uczestnicy w większości w ogóle się nie spotkają, a do tego wyniosą ze spotkania zupełnie odmienne wspomnienia.
Nie, mnie osobiście ten pomysł wybitnie nie pasuje. ALE jest to znakomita idea na inne warszawskie spotkanie, i to niekoniecznie nocą, Tylko musi się znaleźć organizator. Takie typowe zawody keszerskie, solidnie przygotowane pod kątem stricte "sportowym". Sama chętnie wezmę udział w czymś takim.

Re: Warszawa nocą.
: środa 01 sierpnia 2012, 12:37
autor: łowca
Cebulka pisze:
ALE jest to znakomita idea na inne warszawskie spotkanie, i to niekoniecznie nocą, Tylko musi się znaleźć organizator. Takie typowe zawody keszerskie, solidnie przygotowane pod kątem stricte "sportowym". Sama chętnie wezmę udział w czymś takim.

Czyli przygotowanie listy np 10 skrzynek, start w sobotę w samo południe z trybuny na pl. Defilad, lista tak dobrana żeby dało się ją za pomocą komunikacji miejskiej obskoczyć w 4 godziny, ustawienie mety w jakimś sympatycznym miejscu typu Łazienki ...
Albo lista 30 skrzynek z których każdy zespół losuje np 5 ... e nie, to by niektórym dało fory

Re: Warszawa nocą.
: środa 01 sierpnia 2012, 13:03
autor: dzaczek
Co do dwóch osobnych imprez to zdecydowanie masz rację Chęć na zawody jest zawsze . Chodzenie całą grupą ma jedną wadę 5 osób keszuje reszta ma spotkanie towarzyskie co prawda bardzo fajne

. Nasuwa sie pytanie czy nie szkoda . może naprawdę warto było pomyśleć nad puszczeniem 2 3 mniejszych grup w kilkunastominutowych odstępach to w przypadku jakiejś awantury inna grupa była by tuż tuż .
Łowca popieram fajny pomysł

Re: Warszawa nocą.
: czwartek 02 sierpnia 2012, 00:28
autor: maryush
A ja powiem tak:
Warszawa nocą była spoko. Ale jakby przerobić ją na "Warszawa nocą- the geocaching drinking game" to dopiero by było fajosko

Nie znacie??
W skrócie biega o to, że po każdym zdobytym keszu grupa sie zatrzymuje i pijemy po kielonku (ew. chmielowym).
Przy dziesiątym keszu jesteśmy już tak zintegrowani że hej
No dobra, żarty żartami, ale fakty faktami - WN zżarł trochę ogrom zainteresowania - było nas tam tyle żenim ostatni doszli na miejsce to pierwsi już dawno zrobili wpis do kesza i mogli go spokojnie odkładać. Tak, ew. rozwiązaniem może być podział na grupy ale może tak, że np. punkt startowy jest jeden, tras (podobnych jeśli chodzi o długość) jest kilka, a ludzie mogą sobie wybrać którą chcą przejść, i na koniec, powiedzmy o 1:00 spotykamy się nazad w jednym miejscu żeby pogadać/opić znalezienia. Wtedy grupy będą mniejsze i każdy będzie naprawdę uczestniczyl w szukaniu. Czyli to o czym już było powyżej.
Ja ze swojej strony mogę dopiąć do impry (np. na zakończenie) coś co nie doszło do skutku na Staszowskim - mogę zrobić krótkie warsztaty robienia logbooków jeśli oczywiście chcecie.
Re: Warszawa nocą.
: czwartek 02 sierpnia 2012, 10:50
autor: Stryker
Tak tylko w ramach ciekawostki: 18.08 zaprzyjaźniony serwis obchodzi International Geocaching Day 2012.
Aby było jeszcze ciekawiej - w tym samym dniu organizowane jest również
nocne keszowanie w Warszawie.
Może to będzie dodatkowa atrakcja ?;-D
Re: Warszawa nocą.
: czwartek 02 sierpnia 2012, 11:36
autor: maryush
Stryker pisze:zaprzyjaźniony

Re: Warszawa nocą.
: czwartek 02 sierpnia 2012, 11:45
autor: dzaczek
To się chyba ustawka nazywa

Re: Warszawa nocą.
: czwartek 02 sierpnia 2012, 12:06
autor: Stryker
maryush pisze:Stryker pisze:zaprzyjaźniony

No w sumie... Cebulka wybiera się z psem, wsparcie ze Śląska i z Kielc też widzę będzie..

Macie już transparenty jakieś?:D
Re: Warszawa nocą.
: piątek 03 sierpnia 2012, 11:43
autor: maryush
Tak, dwustronne. Zależnie od okoliczności - na jednej stronie jest napis wołami "GEOKESZERZY WSZYSTKICH SERWISÓW ŁĄCZCIE SIĘ", a na drugiej "KTO NIE SZUKA Z NAMI TEN PRZECIWKO NAM!"

Re: Warszawa nocą.
: piątek 03 sierpnia 2012, 12:46
autor: r00t7
Cebulko : chodziło mi o tę część odolan gdzie jest kładka i taras widokowy

Re: Warszawa nocą.
: piątek 03 sierpnia 2012, 23:13
autor: Cebulka
Spotkanie z ekipą GC jest kuszące. Czy wszyscy mają kujki?
A tak* na poważnie, może ktoś zna szczegóły ich spotkania? To okazja na miarę zaćmienia Słońca. Fajnie by było wymienić doświadczenia.
*Czyt. "a tak", nie "atak".
Re: Warszawa nocą.
: piątek 03 sierpnia 2012, 23:26
autor: r00t7
Re: Warszawa nocą.
: piątek 03 sierpnia 2012, 23:42
autor: Cebulka
No tak, no tak, to widziałam. Trochę za mało szczegółów, żeby określić, o której mniej więcej można by ich na tym forcie trafić.
Ale może by tak mały biforek dla chętnych o 19.00 na kordach GC?...

Re: Warszawa nocą.
: piątek 03 sierpnia 2012, 23:46
autor: r00t7
w razie co z chętnymi mogę się na odolany odłączyć

wszak w warszawskim centrum/pradze czy gdzie tam, szukać za bardzo nie mam czego

Jeśli chętnych nie będzie wybiorę się ot tak towarzysko. Wiedzieć trzeba wcześniej, inne ciuchy na łażenie na odolany inne na spacer po mieście
