Strona 4 z 5

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: niedziela 13 czerwca 2010, 22:59
autor: krystiant
lupi pisze:Tylko po co mail do właściciela który się prawdopodobnie keszem nie interesuje ?
Tym bardziej, że właściciel dostaje maila o każdym wpisie w logu...

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: poniedziałek 14 czerwca 2010, 00:24
autor: Maliniak
co do działania systemu jest tak że jeśli skrzynka jest tymczasowo niedostępna to po 9 miesiącach od tego ustawienia i braku reakcji system skrzynkę archiwizuje; zaś jeśli skrzynka trafia do COGu to jest możliwość tego że skrzynka zostanie zarchiwizowana przez COG (oczywiście jeśli spełni ona założone kryteria)

zaś jeśli skrzynka ma status dostępnej a jej fizycznie nie ma, autor się nie interesuje i nie reaguje na logi o nieznalezieniu, to wg mnie najlepiej zgłosić tą skrzynkę do COGu - dzięki temu możliwa jest reakcja na takie skrzynki, aby skrzynek widmo było jak najmniej

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: poniedziałek 24 stycznia 2011, 14:16
autor: Magnoom
Ja natomiast mam pytanie, może dość banalne, bo bardzo dawno nie zaglądałem do serwisu i na forum.
Czy to normalne, że podczas mojej nieobecności moje konto w serwisie openchacing.pl powpisywało wiele komentarzy do skrzynek w stylu:
Automatyczna archiwizacja - 9 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"
:?:

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: poniedziałek 24 stycznia 2011, 15:59
autor: MardoQ
Tak to normalne, taki jest regulamin, skrzynka przez 9 nie umieszczona na miejscu (i zmianie statusu na dostępny) jest uznawana za usuniętą z danej lokalizacji.
Jeśli umieściłeś ja tam jednak z powrotem i można ją dalej logować to napisz do COG aby cofnięto archiwizacje skrzynki.

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: poniedziałek 24 stycznia 2011, 16:27
autor: etnamars
Chodzi o to że Magnoom (a raczej jego konto) archiwizowało nie jego skrzynki.
Np. tutaj: http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=7300
http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=8503

Kiedyś robił to użytkownik SYSTEM http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=-1
Trzeba by się dowiedzieć od RT jak jest teraz.

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: poniedziałek 24 stycznia 2011, 16:35
autor: Magnoom
Jeśli chodzi o regulamin to wszystko rozumiem. Problem w tym, że wpisy z mojego konta dotyczą skrzynek, z którymi nie mam nic wspólnego. Tak jakby faktycznie moje konto było kontem systemu/admina i decydowało o usuwaniu skrzynek.

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: poniedziałek 24 stycznia 2011, 18:32
autor: lupi
Też spotkałem się z czymś podobnym

http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=6089 konger
http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=3845 Frimon
http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=3430 ryba_21

ci użytkownicy również zarchiwizowali nie swoje kesze ;) albo system je zarchiwizował pod ich nickami ;)

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: poniedziałek 24 stycznia 2011, 19:40
autor: Doc_with_the_dog
Niezłe jaja.. :D :D :D Należy jeszcze dodać, że w ich statystykach te logi się nie pojawiają :D

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: poniedziałek 24 stycznia 2011, 20:34
autor: etnamars
Doc_with_the_dog pisze:Należy jeszcze dodać, że w ich statystykach te logi się nie pojawiają
Bo to nie jest komentarz tylko "Skrzynka zarchiwizowana"
I co ciekawe nie pojawiają się w obecnym layoucie, ale w poprzedniej wersji "/old/"są widoczne.
http://opencaching.pl/old/viewprofile.php?userid=5

Doktorku, co prawda jest to domena użytkowników o jednocyfrowym userid, ale dla pewności radzę sprawdzić, czy przypadkiem komuś ostatnio nie zarchiwizowałeś skrzynki :P

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: poniedziałek 24 stycznia 2011, 21:12
autor: r00t7
zawsze mnie to zastanawiało, czemu system zawsze nazywa się inaczej ;) widać nie trafiłem na znany nick

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: czwartek 24 lutego 2011, 10:13
autor: alex22
Temat ostatniej strony trochę poszedł w innym kierunku.

Ja w sprawie nieznalezień- staram się logować wszystkie swoje "nieznalezienia". Wydaje mi się że jest to dobry zwyczaj i nie ma się czego tu wstydzi. Nawet tym "najlepszym" czasem nie udaje się znależć kesza.
Druga spraw to przy 4 czy 5 wpisach nieznalezień rożnych osób z innymi datami, kiedy autor nie reaguje (przestał się bawić) można taką skrzynkę zgłosić do COGu aby "mieli co robić" :mrgreen: celem uprzątniecia jej z mapy aktywnych skrzynek. Jeśli takich wpisow nie ma - to nie ma podstawy do jej usuwania. Inna sprawa, że wiele osób widząc 2 nieznalezienia już po takiego kesza się nie wybiera co jest błędem bo nie każdy ma taki sam sposób szukania i czasami okazuje się, że skrzynkę można wykopać nawet po przejściu doświadczonych poszukiwaczy mających po kilka set znalezień na koncie.
Moim może niechlubnym zwyczejem jest zgłaszanie skrzynek do COGu "donosicielstwo". Zazwyczaj tak robię planując jakiś wyjazd i przeglądając interesującą mnie okolicę. Zgłaszam wtedy kesze takie co mają wpisy niznalezień wiszące w nich przynajmniej przez 5-6 miesięcy i jest ich kilka, a właściciel patrząc po logach już przestał się bawić.
Natomiast gdy są niznalezienia wpisane w skrzynce osoby, która się bawiącej i jest mi ona znana i wiem, że nie będzie miała nic przeciwko temu to przy okazji miejsce ukrycia kesza sprawdzam, szukam i jeśli faktycznie nie ma to REAKTYWUJĘ taką skrzynkę- kawałek logbooka, ołówek i jakiś pojemnik zapasowy powinien być zawsze na wyposarzeniu każdego "profesjonalnego" keszera. Oczywiście zaraz pojawią się głosy krytki - tak reaktywuje aby się wpisać. Nawet słyszałem takie wypowiedzi na własne uszy jak to bedzie wyglądało, potem powiedzą że reaktywujemy dla statystyk. Więc uprzedzę krytykę- TAK reaktywuję aby inni mogli znależć, mieć frajdę z szukania i modz się wpisać a ja do takich należę. Tylko moja frajda polega wtedy na tym, że mogłem kesza schować a nie znaleźć.
Uważam, że jest to dobry zwyczaj i jeśli osób takich było by więcej bo teraz to można je policzyć na palcach 2 może 3 rąk to napewno ilość zawieszonych skrzynek zmalała by w serwisie.

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: czwartek 24 lutego 2011, 16:40
autor: Lza
Ja też uważam, że reaktywowanie cudzej skrzynki to dobry zwyczaj. (zwłaszcza jak widzać że właściciel sie nie interesuje) Czasami skrzynki są tak opisane, że nie ma wątpliowści że kesza nie ma a jednocześnie wiadomo gdzie kesz był. lepiej reaktywować niż zgłaszać do COG (chyba że okolicy coś się stało i rekatywacja nie ma sensu). przecież lepiej żeby kesz był niż żeby go nie było, albo "straszył" na mapie jako skrzynka-widmo.

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: czwartek 24 lutego 2011, 17:21
autor: Doc_with_the_dog
Ja sie nad tym nigdy nie zastanawialem nawet. Dla mnie to oczywistość. Przyznam szczerze, że nie znam keszera, który byłby niezadowolony, jeśli ktoś zreaktywowałby mu skrzynke. No, ale widać ja mało keszerów znam

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: piątek 25 lutego 2011, 10:30
autor: sp2ong
Problem z wyswietlania poprawnej informacji automatycznej archiwizacji czesciowo naprawiony tzn w bazie jest teraz OK.

Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?

: piątek 25 lutego 2011, 12:46
autor: lavinka
alex22 pisze:Temat ostatniej strony trochę poszedł w innym kierunku.

Ja w sprawie nieznalezień- staram się logować wszystkie swoje "nieznalezienia". Wydaje mi się że jest to dobry zwyczaj i nie ma się czego tu wstydzi. Nawet tym "najlepszym" czasem nie udaje się znależć kesza.
Druga spraw to przy 4 czy 5 wpisach nieznalezień rożnych osób z innymi datami, kiedy autor nie reaguje (przestał się bawić) można taką skrzynkę zgłosić do COGu aby "mieli co robić" :mrgreen: celem uprzątniecia jej z mapy aktywnych skrzynek. Jeśli takich wpisow nie ma - to nie ma podstawy do jej usuwania. Inna sprawa, że wiele osób widząc 2 nieznalezienia już po takiego kesza się nie wybiera co jest błędem bo nie każdy ma taki sam sposób szukania i czasami okazuje się, że skrzynkę można wykopać nawet po przejściu doświadczonych poszukiwaczy mających po kilka set znalezień na koncie.
Moim może niechlubnym zwyczejem jest zgłaszanie skrzynek do COGu "donosicielstwo". Zazwyczaj tak robię planując jakiś wyjazd i przeglądając interesującą mnie okolicę. Zgłaszam wtedy kesze takie co mają wpisy niznalezień wiszące w nich przynajmniej przez 5-6 miesięcy i jest ich kilka, a właściciel patrząc po logach już przestał się bawić.
Natomiast gdy są niznalezienia wpisane w skrzynce osoby, która się bawiącej i jest mi ona znana i wiem, że nie będzie miała nic przeciwko temu to przy okazji miejsce ukrycia kesza sprawdzam, szukam i jeśli faktycznie nie ma to REAKTYWUJĘ taką skrzynkę- kawałek logbooka, ołówek i jakiś pojemnik zapasowy powinien być zawsze na wyposarzeniu każdego "profesjonalnego" keszera. Oczywiście zaraz pojawią się głosy krytki - tak reaktywuje aby się wpisać. Nawet słyszałem takie wypowiedzi na własne uszy jak to bedzie wyglądało, potem powiedzą że reaktywujemy dla statystyk. Więc uprzedzę krytykę- TAK reaktywuję aby inni mogli znależć, mieć frajdę z szukania i modz się wpisać a ja do takich należę. Tylko moja frajda polega wtedy na tym, że mogłem kesza schować a nie znaleźć.
Uważam, że jest to dobry zwyczaj i jeśli osób takich było by więcej bo teraz to można je policzyć na palcach 2 może 3 rąk to napewno ilość zawieszonych skrzynek zmalała by w serwisie.
Też tak kilka skrzynek z Meteorem reaktywowaliśmy, ale nie robię z tego zasady, bo się nie da, za dużo skrzynek w serwisie. Czasem znaleźliśmy rozbebeszoną skrzynkę albo kompletnie zniszczony logbook - wtedy zrobiliśmy co się dało. Raz nawet podmieniliśmy pudełko na szczelniejsze, bo akurat mieliśmy takowe(często ratujemy popękane pudełka srebrną taśmą, polecam). Co do "donosicielstwa" to zdarzyło się, owszem (po dyskusji na forum, że tak można a nawet trzeba), ale tak samo - w przypadku osób z którymi nie udało się nawiązać kontaktu. Nie ma sensu by skrzynka wisiała jako dostępna, jeśli nie ma jej od ponad roku i w logach są na to dowody(ewidentna miejscówka, kilka nieznalezień) a właściciel od dawna się nie bawi.Pojedyncze nieznalezienie to tylko znak,że być_może zginęła, takich nie zgłaszam.