Strona 4 z 4

: wtorek 15 września 2009, 14:41
autor: etnamars
Zacznę OT.
A mnie się wydaje że dla coraz większej ilości osób to przestaje być zabawa, co zresztą uwidocznia się na tym forum i w logach. Traktują podejście do (open/geo)cachingu jako sprawę honoru, nawet życia i śmierci. Na forum i w logach wydrapują sobie wzajemnie oczy, zapominając że wszyscy jesteśmy ludźmi, a przede wszystkim kiedyś możemy przypadkiem spotkać się przy skrzynce, tej "tradycyjnej". I jak wtedy spojrzymy sobie w oczy?

O wystawieniu wirtuali na allegro rozmawialiśmy dawno temu z Saracenem. Ja się na to nie zdecydowałem, bo spodziewałem się że będzie szum na forum. Ale takiej jatki, to bym się w najgorszym koszmarze nie spodziewał.

Marcin

: wtorek 15 września 2009, 14:51
autor: giovanni
A ja z innej beczki:
Jak są wam niepotrzebne to zamiast wystawiać je na allegro po prostu mi je oddajcie (chyba że to wystawienie to taka intelektualna prowokacja). Ja mam plany co do Powrotów do Przeszłości plus jakieś skrzynki na Kresach (tradycyjnych, z powodu, że to Kresy ciężko byłoby mi serwisować) plus trochę zwykłych w okolicy 3miasta. Moich własnych może mi po prostu zabraknąć.
pozdrawiam serdecznie
Janek

: wtorek 15 września 2009, 15:21
autor: wallson
Opencaching.pl wraz z forum tworzy najnormalniejszą w świecie społeczność skupioną
dzięki internetowi. Społeczności internetowe znam od podszewki, bo trochę pracowałem
w molochu grono.net a równolegle w dwóch dużych serwisach fotograficznych. ZAWSZE,
powtarzam ZAWSZE po pewnym czasie, kiedy społeczność przekroczy pewna masę
krytyczną dochodzi do tego, że w serwisie zaczynają się pojawiać prowokatorzy,
wichrzyciele, trole... którzy zapominają na czym zabawa polega i starają się wprowadzić
ład i porządek według własnej formuły. Zaczyna się wtedy "społecznościowa polityka",
zwalczające frakcje, gangi, karczemne kłótnie. Pytanie tylko po co? Pytanie to ma dwa
znaczenia...

1. Po co ludzie zatruwają życie innym, zaczynają politykować itd?
Tu odpowiedzi do te pory nie znam. Może taka nasza narodowa natura?

2. Po co ludzie z drugiej strony barykady się w te przepychanki, wojny i wojenki angażują?
Wchodząc w takie konflikty psujesz sobie niepotrzebnie nerwy, odchodzisz od tego co jest
przedmiotem zabawy, angażując się dajesz satysfakcję drugiej stronie (która buduje całe
to bagno). Nauczony doświadczeniem Trzymam się z dala od polityki, robię to co lubię
(szukam skrzynek), mam w dupie czy ktoś sprzedaje swoje skrzynki na allegro, ew.
walczy na bagnety o virtuale.
Ludziska... czy naprawdę są to najważniejsze rzeczy na
świecie? Świat się od tego zawali? Za to Wam na bank skoczy ciśnienie i stracicie mnóstwo
czasu który można by przeznaczyć na szukanie keszy, ew. żeby pójść z zaprzyjaźnionymi
geocacherami na piwo ;) (bezalkoholowe oczywiście).

Pozostawiam do przemyślenia... może pare osób uchroni od autodestrukcji ;)


Pozdrawiam
wallson

: środa 16 września 2009, 14:26
autor: Thathanka
wallson pisze:Opencaching.pl wraz z forum tworzy najnormalniejszą w świecie społeczność skupioną dzięki internetowi.
Znalezione na forum Groundspeaka. :wink:

Obrazek

: czwartek 24 września 2009, 16:48
autor: IKS76
Hyhyhy.... a ja proponuje przeczytać to:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fazy_rozwoju_grupy

To co się tu dzieje jest najzwyczajniej normalne. Tak się dzieje w zasadzie w każdych społecznościach ;)

: czwartek 24 września 2009, 19:11
autor: Wanoga
Tymczasem aukcja się skończyła, skrzynka poszła za niemal 10 Kgr ( :shock: ) - niezłe będzie to spotkanko, które zaopatrzy ... :wink:

: czwartek 24 września 2009, 22:42
autor: Bazyl69
Ktoś zaopatrzy

: czwartek 24 września 2009, 23:47
autor: Mider
Cena mnie zadziwiła.

: piątek 25 września 2009, 00:14
autor: shchenka
Zamykam wątek. Ewentualne dalsze dyskusje na ten temat w HP.