Opencaching Polska - Forum

No już.
Zdjąłem też bany przeze mnie niesłusznie założone.
Także ochkarol może już korzystać z dowolnej ze swoich 4 uroczych osobowości
GPS65 też.
Życzę miłego odbioru.

ZYR pisze:No już.
Zdjąłem też bany przeze mnie niesłusznie założone.
Także ochkarol może już korzystać z dowolnej ze swoich 4 uroczych osobowości
GPS65 też.
Życzę miłego odbioru.

Zaczynacie się zachowywać jak banda ostatnich idiotów. Przepraszam ze tak powiedziałem, ale niestety robi się coraz żałośniej na forum!!!

ZYR'a i TEDa69 miałem za ostoje spokoju i porządku na forum, po Saracenie mogłem się tego spodziewać ;P , ot taki luzaczek ;P

Nerwy puszczają, ja rozumiem, ale po to was wybraliśmy żebyście trzymali poziom forum i resztę za tak powiem " mordy".

Wpuszczanie z powrotem pana "s i e m" i gpsa to troche cios poniżej pasa.

Chłopy luz, piwko i jako rada zaprowadzić porządek, posty nie na temat i niezgodne z forum pokasować, walić ostrzezenia za wyjazdy osobiste i posty nie na temat. Szkoda forum i całego dorobku opencachingu w polsce który stworzyliśmy wszyscy razem.
Są kwestie sporne, to normalne, po ta sa rozmowy zeby się rozwijać i uaktualniać forum do prawa i coraz większej ilości userów.

Na innych forach są zasady ze mod zawsze ma racje, ZAWSZE!!!! nie podoba się to wypad !!! moze czas u nas to wprowadzić. Mody to osoby z RR i RT wiec wg mnie przez rok maja wyłączne prawo decyzji, nt, zmian, zasad funkcjonowania itd. My userzy możemy zgłaszać wnioski, zażalenia itp w odpowiednich działach i w nich dyskutować. Ale powtarzam RR i RT rządzi i my mamy przez ten rok g.... do powiedzenia . A naszym przywilejem jest głosowanie w ankietach jakie RT i RR przygotowują w przypadku ważnych i palących tematach.

Po roku będa zmiany, mozna w tedy zacząc działać i wstapić do rady, bo ja rozumiem ze połowa wodolejców- anonizatorów forumowych nagle zamiknie jak trzeba będzie sięwziąć do roboty....

dlatego szacun da RR RT i modówi całej reszty OC Team

i wielki ......... dla tych którzy nic nie wnosza poza awanturami, niepotrzebna, krytyka, malkontenctwem, spazmami itp !!!!

Piaskownica...
"skoro kwestionujecie niektóre moje posunięcia to znaczy że mnie nie lubicie - dlatego idę sobie i zabieram swoje zabawki" ;")

lukas_jaceq pisze:Na innych forach są zasady ze mod zawsze ma racje, ZAWSZE!!!! nie podoba się to wypad !!! moze czas u nas to wprowadzić.

Najpierw trzeba wprowadzić przejrzyste i jasne zasady działania moderatora - co zresztą postulowałem już dawno temu.

Nie może być np. tak, że połowa postów OT zostaje, a połowa zostaje wywalona - bo mod miał dziś gorszy dzień, albo jednych lubi bardziej, a innych mniej.
Nie może być tak, że usuwane są czy wycinane posty, które nie naruszają regulaminu - a to również się na tym forum zdarza.

Efekt takich działań jest odwrotny od zamierzonego, bo zamiast robić porządek budzi ferment - ludzie którzy czują się niesprawiedliwie potraktowani (a póki decyzja moda nie opiera się o konkretny paragraf mają pełne prawo tak uważać) zaczynają się po prostu temu sprzeciwiać i "walczyć" - to naturalna kolej rzeczy...

Bywałem na forach, gdzie decyzje moderatorów momentami były bardzo ostre - ale zawsze w komentarzu była informacja pt. "naruszenie takiego a takiego punktu regulaminu".

Post Teda regulaminu nie narusza, skąd więc interwencja?
Bo jest OT? Dlaczego więc pytanie na które odpowiadał, będące również OT, nie zostało usunięte?

A potem płacz, że Ted poczułÂ się taką niespójną decyzją "ocenzurowany".
Mod może być ostry, ale musi wiedzieć co robi. I być konsekwentny: "jak wszyscy to wszyscy, babcia też..."

kwieto pisze:P

Bywałem na forach, gdzie decyzje moderatorów momentami były bardzo ostre - ale zawsze w komentarzu była informacja pt. "naruszenie takiego a takiego punktu regulaminu".

Tam juz cie pogonili ??

Czas najwyzszy ustabilizować zasady na forum i podnieść poziom. Twardo i bezlitości, nie ogladając sie na jęczydła, malkontentów, część niezadowloną.

Cóż ... moderator, którego obowiązki nie są jasno sprecyzowane jest prędzej czy później chłopcem do bicia. W tym "sporcie" obie strony muszą dokładnie wiedzieć, co po tej drugiej można się spodziewać. Inaczej się po prostu nie da. Jak widać forum też zbliżyło się do masy krytycznej ilości dyskutantów i czas podjąć decyzje.

Ano właśnie - przejrzyste, jasne i proste zasady, bo inaczej skończy się waleniem łopatkami po łepetynach (niektórzy mają nawet saperki! ). Jak w tej przysłowiowej piaskownicy.
A jesteśmy na dobrej drodze - przykładem jest ten wątek i jego przyczyna.

Wanoga pisze: (niektórzy mają nawet saperki! ). Jak w tej przysłowiowej piaskownicy.
A jesteśmy na dobrej drodze - przykładem jest ten wątek i jego przyczyna.

Ja mam 2 saperki, łopatke ogródkowa i kujke, kujeczka tez mozna nieżle dołożyc :d

lukas_jaceq pisze:Tam juz cie pogonili ??

Taaaa :")
A bardziej poważnie - tamtejsi moderatorzy nie reagują nawet na bardzo ostre dyskusje, o ile nie łamią regulaminu.

Natomiast najlepiej mi się pisało na forach, gdzie moderator uprawiał dialog z użytkownikami - zamiast stać nad użytkownikami z batem, naprowadzał użytkowników na to, by zachowywali się zgodnie z regułami.
Co nie znaczy, że był "miękki".

lukas_jaceq pisze:Czas najwyzszy ustabilizować zasady na forum i podnieść poziom. Twardo i bezlitości

Jeśli chcesz podnosić poziom siłą, to kominiarz życzy szczęścia.
Forum to nie wojsko, zaś admin to nie kapral.

Niniejszy wątek bierze się między innymi z tego, że moderatorowi/om czasem ciężko to zrozumieć.

Hern pisze:Cóż ... moderator, którego obowiązki nie są jasno sprecyzowane jest prędzej czy później chłopcem do bicia.

Na własne życzenie zresztą... Nie wyobrażam np. sobie, żeby moderator aktywnie działał w wątku, w którym uczestniczy jako dysputant.
Tzn. nie wyobrażałem sobie, bo na tym forum takie akcje też mają/miały miejsce.

Ja z małą propozycją. Czy można liczyć na codzienną prasówkę (może na maila) w formie krótkich streszczeń tych najdłuższych tematów ? Przez kilka dni zaglądałem raczej średnio na forum i czytanie wszystkiego z lekka mnie przerasta
I hasło na dobranoc: moderator też człowiek !

Ano właśnie ...
bo fora które ja znam to fora z których się można wiele nauczyć, poczytać i napisać o ważnych rzeczach...
i tam moderatorzy działają wręcz po generalsku - wycinają wszystko co nie na temat (nawet dowcipy)
a fora na których się chce poględzić i pokłócić - no cóż wtedy po co moderator...

Nannette pisze:Ano właśnie ...
bo fora które ja znam to fora z których się można wiele nauczyć, poczytać i napisać o ważnych rzeczach...
i tam moderatorzy działają wręcz po generalsku - wycinają wszystko co nie na temat (nawet dowcipy)
a fora na których się chce poględzić i pokłócić - no cóż wtedy po co moderator...

Dokładnie, nie ma takiej pyskowki gdzie indziej. poprostu twarda reka modów, dosc pobłazania. takie moje zdanie. i pierwszy raz kwieto cos mądrego powiedział, niesamowite ;P

Nie wyobrażam np. sobie, żeby moderator aktywnie działał w wątku, w którym uczestniczy jako dysputant.

mało bo mało ale zawszemusi byc ten pierwszy raz :d

Nannette pisze:Ano właśnie ...
bo fora które ja znam to fora z których się można wiele nauczyć, poczytać i napisać o ważnych rzeczach...
i tam moderatorzy działają wręcz po generalsku - wycinają wszystko co nie na temat (nawet dowcipy)
a fora na których się chce poględzić i pokłócić - no cóż wtedy po co moderator...

Tak ... 2 lata moderowania komercyjnego forum z ileś tam tysięcy userków (głównie dzieciaków) dało mi sporo doświadczenia
Tylko że tu ... cóż .... stara śpiewka, a właściwie już choroba OCPL - każda próba ograniczenia czegokolwiek kończy się pyskówką że to przecież OPEN, że to cenzura itp ...
Heh ... nie będę pisał tego samego któryś tam raz, zainteresowani mogą sobie poszukać moich (i nie tylko moje zresztą) posty.

Powiem szczerze, jeszcze rok temu było mało userów i na forum było spoko, wtedy byłem za wolności i jak najmniejszym ograniczaniem.

Teraz po roku, jestem przekonany ze czas najwyższy podjąć szybkie i ostre kroki, bez oglądania sie na róznych osobników. a jesli kilku osobom sie niespodoba , to cóz zawsze zostanie im geocaching.com

albo...

http://www.narzekalnia.pl/