Opencaching Polska - Forum

shchenka pisze:Najbardziej podobały mi się w Wlk. Brytanii, trochę mniej w Niemczech.

Być może skrzynki w Irlandii są świetne i czyściutkie, ale nie uogólniaj tego na całe GC.com

W UK widziałem tylko kilka, jedna była dość zabwna, podejrzewam, że standardy są podobne jak w Irlandii z racji silnych powiązań tych krajów.

Masz rację, niektórych rzeczy nie można uogólniać na cały system i już o tym wspomniałem. Jednak faktem pozostaje, że nie zakopanie skrzynki przynajmniej daje jej szansę nie być brudnej.

szym86 pisze:Akurat wielkie mi niszczenie ściółki....
Dzisiaj byłem na dawnym poligonie radzieckim schować skarb , to dzikie wysypisko na dzikim wysypisku .

A ja bywam w Kampinosie który jest Parkiem Narodowym i de facto nie można tam łazić poza wyznaczonymi trasami.
I w takim miejscu znajduję np. skrzynkę umieszczoną paręset metrów od drogi, z dojściem po roślinach będących pod ochroną (w tym przypadku głównie Konwalie) i do tego oznaczoną tak, że aby ją znaleźć można rozkopać kilka podobnych miejsc.
Tego typu kwiatków zdarzyło mi się kilka.
Gdzieś przyuważyłem też np. wpis do logu, w którym szukacze radośnie piszą "złapała nas straż leśna, bo tutaj nie wolno chodzić". I co? I nic, skrzynka istnieje i ma się dobrze...

Bez ryzyka nie ma przyjemności

szym86 pisze:Bez ryzyka nie ma przyjemności

A-cha, czyli g... Cię obchodzi, że tratowane są tereny będące pod ochroną i które z tego względu zamknięto?

To nie jest "ryzyko" tylko głupota.

A Ty jeszcze się z tego cieszysz... pogratulować.

kwieto pisze:I w takim miejscu znajduję np. skrzynkę umieszczoną paręset metrów od drogi, z dojściem po roślinach będących pod ochroną (w tym przypadku głównie Konwalie)

Konwalie są trujące

toczygroszek pisze:Poprostu pytam, w jakim celu geocacher zamiast rozwijać czy promować swój ulubiony serwis poświęca swój czas na szerzenie uprzedzeń wobec innego serwisu jakby nie było promującego geocaching.

Bo to jest wątek na temat zalet i wad serwisu geocaching.com. Zapytaj tego kto rozpoczął ten wątek po co to zrobił, zamiast "rozwijać swój ulubiony serwis"

kwieto pisze: A ja bywam w Kampinosie który jest Parkiem Narodowym i de facto nie można tam łazić poza wyznaczonymi trasami.
I w takim miejscu znajduję np. skrzynkę umieszczoną paręset metrów od drogi, z dojściem po roślinach będących pod ochroną (w tym przypadku głównie Konwalie) i do tego oznaczoną tak, że aby ją znaleźć można rozkopać kilka podobnych miejsc.
Tego typu kwiatków zdarzyło mi się kilka.
Gdzieś przyuważyłem też np. wpis do logu, w którym szukacze radośnie piszą "złapała nas straż leśna, bo tutaj nie wolno chodzić". I co? I nic, skrzynka istnieje i ma się dobrze...

To jest interesujący temat, tylko chyba nie w wątku na temat geocaching.com ?

shchenka pisze: Bo to jest wątek na temat zalet i wad serwisu geocaching.com.

Owszem, ale stwierdzenia typu "ten serwis jest beznadziejny" przy pomina zdanie "tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie". To nie jest ani konkretna wada ani zaleta, tylko wyładowanie własnej niechęci. Dobrze, ktoś twierdzi, że jest beznadziejny, to niech napisze czemu tak uważa. I nikt tego nie cenzurował nie będzie.

shchenka pisze:To jest interesujący temat, tylko chyba nie w wątku na temat geocaching.com ?

I tak i nie - zwróć uwagę, że napisałem to w odpowiedzi na skargę, jaki to GC jest wredny bo tu nawet zdjęcie z łopatką jest a oni nie chcą zarejestrować skrzynki...

Może srodze się mylę, ale IMO promowanie przez GC pewnych postaw (czyli np. zakaz zakopywania, czy - o ile dobrze pamiętam - zakaz zakładania skrzynek w parkach narodowych w USA) sprzyja dbałości o przyrodę.
Daleko mi do wojującego ekologa a'la Greenpeace, jednak gdy czytam gościa który na komentarz o złapaniu przez strażników grupy gości łażących po zamkniętym terenie (nie pamiętam czy to był tylko park, czy rezerwat ścisły) bredzi cośÂ o "ryzyku bez którego nie ma zabawy", to mnie zwyczajnie szlag trafia...

A parę postów wyżej ten sam gość marudzi, że gdzieś tam trafił na "dzikie wysypisko na dzikim wysypisku"
Pewnie ludzie którzy zrzucali tam śmieci równieżÂ uznali, że "bez ryzyka nie ma przyjemności" :/

Dobra wyluzuj , źle mnie zrozumiałeś.

a tak z innej beczki
właśnie odkryłem że GC.com sam automatycznie wycina Polskie znaki w opisie skrzynki. (toleruje tylko "ó"). Ale przynajmniej zamienia je bezbłędnie.

nemrodek pisze:a tak z innej beczki
właśnie odkryłem że GC.com sam automatycznie wycina Polskie znaki w opisie skrzynki. (toleruje tylko "ó"). Ale przynajmniej zamienia je bezbłędnie.

Pewnie mapują wszystko do ISO-8859-1. Ciekawe co zrobią z nazwą skrzynki po japońsku albo po hebrajsku ?

Może za pewien czas zorientują się, że istnieje Unicode

w Izraelu wszystkie nazwy i opisy skrzynek są po angielsku
w Japoni nie szukałem

nemrodek pisze:w Izraelu wszystkie nazwy i opisy skrzynek są po angielsku

To już wiemy dlaczego

Ale tak serio, to wolałbym, żeby wszystkie skrzynki GC miały opisy po angielsku, bo czasami nie rozumiem co autor miał na myśli.

ja na razie mam szczęście i we wszystkich krajach gdzie szukałem cachy praktycznie wszystkie miały opisy po angielsku. No ale nie szukałem jeszcze u naszych zachodnich i południowych sąsiadów.