Strona 25 z 99
: czwartek 15 maja 2008, 22:36
autor: kwieto
toczygroszek pisze:Byłem dawno temu w Bihorze, piekne góry i jeszcze piękniejsze jaskinie, wspaniale rozwinięty kras.
Fajne jest to, że ten kras cały czas pracuje, czasem w nocy się słyszy jakiś łomot z tworzącego się zapadliska.
I mająÂ tam bardzo ciekawe "niespodzianki" np. niedaleko Cetatile Ponorului jest takie miejsce, gdzie wiosną tworzy się jezioro - całkiem spore, powiedziałbym że +/- wielkości Morskiego Oka. Jest sobie to jeziorko przez dwa tygodnie a potem znika...
: czwartek 15 maja 2008, 23:56
autor: toczygroszek
Zgadza się, a w tamtejszych jaskiniach pod stropem zaklinowane są wiekie bale drewniane, pod ziemia płyną regularne rzeki. Wspaniała okolica - polecam! Aż sprawdzę, czy są tam jaieś skrzynki, będzie pretekst by tam wrócić
Ale nie zmieniajmy tematu. A tematem jest wciąż ta sama góra:

: piątek 16 maja 2008, 08:24
autor: ilneptuno
: piątek 16 maja 2008, 20:30
autor: toczygroszek
Góra zaiste jest łysa, choć nazwę nosi inną. Wokół rośnie tylko kosówka oraz co ciekawe jałowiec, który miejscami ją zastępuje tworząc całe połacie. Widzę, że zagadka trudna
A to zdjęcie ze szczytu:
No dobra, mała podpowiedź. Na grzbiecie znajdują się takie oto słupki:
a z drugiej strony wyglądają tak:

: piątek 16 maja 2008, 21:46
autor: shchenka
Czy to na pewno zagadka zagraniczna ?

: piątek 16 maja 2008, 22:38
autor: ted69
toczygroszek pisze:
No dobra, mała podpowiedź. Na grzbiecie znajdują się takie oto słupki:
Ceskoslovensko a Polsko

I pewnie zaraz obok byl czerwony szlak - przyjazni Polsko-Czechoslowackiej ?

: piątek 16 maja 2008, 23:08
autor: ted69
Widoczek podobny (chyba)

: piątek 16 maja 2008, 23:35
autor: toczygroszek
ted69 pisze:
Ceskoslovensko a Polsko

I pewnie zaraz obok byl czerwony szlak - przyjazni Polsko-Czechoslowackiej ?

Z tego co pamiętam to wzdłuż tych słupków w ogóle nie było szlaku, a słupki pomagały orientować się w terenie. Ale czy ta ścieżka miała jakąś nazwę, tego nie wiem. Wtedy jeszcze nie miałem GPS-a, a bardzo by się przydał, bo we mgle niejednokrotnie błądziłem. Podobnie jak błądzi teraz Ted
Tak wygląda ścieżka prowadząca grzebietem, którego najwyższym punktem jest zagadkowy szczyt (widoczny w oddali):
Idąc tą ścieżką parę km w kierunku wschodnim dochodzi się do takiego obiektu:
Sprawdziłem, ale nie ma tam w ogóle skrzynek w okolicy, ale to chyba żadna podpowiedź.
Jak widzę zadanie niełatwe, kombinujcie
Pamiętajcie jak brzmi nazwa tego konkursu!
: sobota 17 maja 2008, 09:55
autor: filips
Pop Ivan?!?!?
: sobota 17 maja 2008, 10:49
autor: ted69
No to niezle nas zmyliles tym slupkiem granicznym

:D:D
Po podpowiedzi Filipsa to chyba teraz proste

: sobota 17 maja 2008, 11:24
autor: filips
No dobra, musiałem sobie przypomnieć, jak to tam jest.
Obstawiam, że to Howerla (?).
: sobota 17 maja 2008, 14:01
autor: shchenka
Dobre, dobre. Cały czas myślałem sobie: zupełnie jak Czarnochora. A jak zobaczyłem ruiny obserwatorium, to pomyślałem, że prawie jak Pop Iwan. Ale siła sugestii kazała mi to jakoś wykluczyć. Udała Ci się ta zagadka.
: niedziela 18 maja 2008, 01:37
autor: toczygroszek
Oczywiście Filips zgadł, ten szczyt to Howerla. Faktycznie, ten słupek to była niezła zmyła, no i niektórzy dali się złapać

Gratulacje dla Filipsa, Twoja kolej.
: niedziela 18 maja 2008, 13:26
autor: filips
Ok. Co to za miasto:

: niedziela 18 maja 2008, 20:50
autor: toczygroszek
Budapeszt?
zgaduję, bo obrazki się nie wyświetlają
