Strona 3 z 3
Re: Telefon z GPSem
: czwartek 29 września 2011, 19:03
autor: filips
szopen880516 pisze:Ja osobiście używam
Sony Ericsson C702 +
TrekBuddy. Jest to model o podwyższonej odporności na "przeciwności losu"
widocznie mnie spotykają jakieś wyjątkowe przeciwności losu, bo ten telefon rozwalił się dość szybko (po ok miesiącu używania - obudowa), po ok 2 latach klawiatura przestała reagować. Ale poza tym jest wporzo - jak napisał przedpiśca - aparat daje radę, baza tego... no...jak mu tam... filipsa też działa, GPS jak już złapie fixa to też raczej nie gubi sygnału.
Re: Telefon z GPSem
: sobota 01 października 2011, 12:49
autor: szopen880516
filips pisze:baza tego... no...jak mu tam... filipsa też działa, GPS jak już złapie fixa to też raczej nie gubi sygnału.

Nie miałem po prosto jak do tej pory czasu, żeby poczytać trochę więcej o Twojej bazie, ale na pewno ją sprawdzę
Rzeczywiście, tak jak napisałem fixa łapie nawet do 7 minut, ale potem już nie gubi sygnału

I jest nawet dość dokładny

Re: Telefon z GPSem
: wtorek 25 października 2011, 10:57
autor: lazyjones
Jedno jest pewne - do geokeszowania nie nadaje się Samsung Galaxy S. Jakkolwiek potężna to w dalszym ciągu maszynka i na androida softu jest zatrzęsienie, to jednak akurat ten model smartfona dyskwalifikuje najgorszy z możliwych chipów GPS (zero przydatności do wskazywania statycznej pozycji) i beznadziejna bateria.
SGS jest bardzo popularny, ale imo do geokeszowania się nie nadaje.
Inna sprawa, gdy się go już i tak ma

Wtedy - jak ja - kupujemy dupną baterię 3500mah, klapkę z garbem i zewnętrzny moduł GPS podłączany via bluetooth. Można 12h buszować w kszaczorach z włączonym logowaniem tracka, naprowadzaniem i jeszcze do żony czasem zadzwonić, że żyję...
Re: Telefon z GPSem
: wtorek 25 października 2011, 22:51
autor: art_noise
Gdzie kupowałeś większą baterię? Ja mam galaxy S II i nie mogę baterii znaleźć do niego...
Re: Telefon z GPSem
: wtorek 25 października 2011, 23:13
autor: zbyszaty
Polecam coś takiego:
http://www.ontech.pl/product-pol-17245- ... P-08-.html
W terenie super no i uniwersalne:) Mój Dell ma baterię 1500 mAh i starcza na naładowanie ok. 2,5 raza.
Sent from my Dell Streak using Tapatalk
Re: Telefon z GPSem
: środa 26 października 2011, 07:36
autor: Rob
Jak kupowałem dodatkową baterię to też brałem coś takiego pod uwagę. Wybrałem zwykłą baterię. To rozwiązanie ma jedną
podstawową wadę - brak mobilności. Przykładowo keszuję sobie i nagle bateria siada. Wyjścia są dwa albo podłączyć to to i czekać
aż się naładuje lub chodzić z tym, co jest nie do końca wygodne. Pozostała zwykła bateria o takiej samej pojemności. Rozwiązanie sprawdza się idealnie.
Re: Telefon z GPSem
: środa 26 października 2011, 08:22
autor: u810
Skoro już o zasilaniu mówimy to interesującą opcją na dłuższe wędrówki jest ładowarka solarna
http://pclab.pl/news33662.html
http://www.military.pl/rothco-ladowarka ... 9788t.html
http://allegro.pl/listing.php/search?co ... ka+solarna
Kiedy idziemy szlakiem nie ma potrzeby spoglądać na telefon więc można go włożyć do kieszeni plecaka, takową zabawkę zamontować na plecaku, połączyć kabelkiem i nieskończone źródło energii w naszym zasięgu ( no przynajmniej do wieczora). Z tym że trzeba uważać bo tańsze modele na alegro wymagają najpierw naładowania baterii wewnętrznej - nie można ładować bezpośrednio z paneli. Co też nie jest takie złe bo ładujemy dniem wewnętrzną baterię ładowarki a potem w nocy ładujemy z niej telefon.
Ewentualnie można właśnie ładować dodatkową baterię i po rozładowaniu tej w telefonie wymieniam. Czekam na coś takiego kompatybilnego z moim telefonem.
Taka sprawa daje nam praktycznie nieograniczony czas pracy w terenie.
Teraz tylko czekać na sprawniejsze ogniwa i wodoodporność ...
Re: Telefon z GPSem
: środa 26 października 2011, 09:31
autor: lazyjones
art_noise pisze:Gdzie kupowałeś większą baterię? Ja mam galaxy S II i nie mogę baterii znaleźć do niego...
Takie baterie kupuje się online, z Chin; przesyłka jest darmowa. Na Allegro też raczej są, ale wychodzą ze dwa razy drożej. Raczej nie mają deklarowanych 3500mah, ale oceniam, że na 2000-2500 można liczyć. Lepszy egzemplarz może mieć więcej. Jak ktoś bojący jest (że mu takie cuś wybuchnie podczas ładowania

), za parę groszy można z baterią nabyć dodatkową ładowareczkę zewnętrzną.
Sklepy, z których korzystałem, nie tylko po baterie, to m.in. Dealextreme, Spider-Foot, Obostore, Focalprice...
Mam gdzieś jeszcze z dziesięć innych wynotowanych, ale jeszcze nie zamawiałem.
Przykładowo dla SGS2:
1.
http://www.spider-foot.com/3500mah-back ... p-962.html
2.
http://www.dealextreme.com/p/replacemen ... 9100-73784
3.
http://www.obostore.com/3500mah-extende ... -1303.html
4.
http://www.focalprice.com/MB476B/Samsun ... Black.html 25zł
Stamtąd też wziąłem rozwiązanie problemu montażu na rower. Kupiłem najtańsze (10-15zł) etui na ramię (tzw. armband) i po pogrubieniu mostka (np. dwoma rzepami do nart) zakładam je na kierownicę. Nadmiar obwodu likwiduję mocnym klipsem biurowym (taka czarna blaszka z dźwignią). Jest stabilnie, wygodnie i z dostateczną amortyzacją wstrząsów

Montaż i demontaż zajmuje ok 15 sekund. Tylko trzeba się przyzwyczaić do dotyku przez foliowe okienko...
Re: Telefon z GPSem
: środa 26 października 2011, 12:21
autor: Rob
lazyjones pisze:[Kupiłem najtańsze (10-15zł) etui na ramię (tzw. armband)
A próbowałeś jak to się sprawuje przypięte na ramieniu podczas jazdy na rowerze. Stabilność, możliwość obsługi podczas jazdy.
Re: Telefon z GPSem
: środa 26 października 2011, 12:50
autor: lazyjones
Jedno, do czego się etui naramienne nie nadaje, to do zakładania na ramię. Raz, że (akurat w moim przypadku) rzep nie trzyma dostatecznie mocno, dwa - obsługa urządzenia jest w tym czasie praktycznie wykluczona. Jeszcze na per-pedes spacerku coś tam by można pogmerać - na rowerze nie ma szans. Zakładać na przedramię też próbowałem, ale to chyba jeszcze gorzej. To jest po prostu nieergonomiczne. Może biegacze noszą w tym telefony pomykając w bezkieszonkowych lycrach? Nie wiem. Może.
Re: Telefon z GPSem
: środa 26 października 2011, 19:59
autor: art_noise
Re: Telefon z GPSem
: czwartek 27 października 2011, 21:36
autor: Pawel brasia
Jeśli chodzi takie rozwiązanie to używałem kiedyś ładowarkę własnej produkcji (jeszcze leży w szafie). Koszyczek na 4 paluchy AA, do tego przyłączona końcówka przedłużacza USB. I ładuje wszystko, co można ładować ze zwykłego USB, a dodatkowo zapasowe baterie do aparatu fotograficznego. Koszt minimalny: ~5 zł plus przylutować 2 kabelki (zapasowe aku i kabelek miałem). Niestety pojemność o połowę mniejsza od tego z linku.