Strona 3 z 4

Re: Wyposażenie geocachera

: piątek 12 sierpnia 2011, 18:50
autor: Nickiel
To może jeszcze ja dorzucę coś od siebie... dobrze mieć ze sobą :
- wielozadaniowy wór na krety z uchwytem do noszenia (przydatny w przypadku napotkania Zyra lub innych
właścicieli/posiadaczy wielkogabarytowych geokretów)
- wysoce specjalistyczny kawałek drutu miedzianego w izolacji
- specyfik na komary, kleszcze i czort wie co jeszcze marki...wybór należy do ciebie
- wykrywacz metali (o ile nie ma się doświadczenia np. Filipsa a poszukuje skrzynki wczesnego Teda)
- dużą puszkę dobrego humoru ( polecam w atomizerze bo w sprayu nie sprawdzają się w niskich temperaturach) :wink:
- dwa batony na poprawę nastroju ( jeden czekoladowy, drugi teleskopowy...używane zamiennie w zależności od
rozwoju sytuacji...jak na razie tylko czekoladowy ) :wink:

Re: Wyposażenie geocachera

: środa 21 września 2011, 11:19
autor: Pawel brasia
Ostatnio do podstawowego wyposażenia dołączyło lusterko. Nie do poprawiania urody, choć niekiedy warto zobaczyć ile ma się we włosach pajęczyn. Główne przeznaczenie to poszukiwanie mikromagnetyków. Większość keszy na rynnach, ogrodzeniach, bramach, ławkach itp. można w ten sposób namierzyć szybko, czysto i nie wzbudzając wielkiego zainteresowania.

Re: Wyposażenie geocachera

: środa 21 września 2011, 11:50
autor: Stryker
brasia pisze:można w ten sposób namierzyć szybko, czysto i nie wzbudzając wielkiego zainteresowania.
Nie wzbudzasz zainteresowania przykładając lusterko do rynny?:D

Re: Wyposażenie geocachera

: środa 21 września 2011, 12:21
autor: Pawel brasia
To nie jest lustro łazienkowe :lol: lecz na tyle małe, że mieści się w dłoni. Mniej wzbudza zainteresowania niż macanie 4 m^2 ogrodzenia lub nachylanie się pod ławkę.

Re: Wyposażenie geocachera

: poniedziałek 07 listopada 2011, 09:46
autor: Silent A
Ja bym dodał antybakteryjny żel do mycia rąk - podstawa na każdej wyprawie i "śmietnik" czyli worek na śmieci (np podarte worki z keszy które wymienilismy).
Do kopania mam małą i lekką łopatkę z supermarketu - przydała się 2 razy (czyli coś ledwo ponad 2% keszy) ale myślę że poradziłbym sobie samymi rękawiczkami.
Zamiast latarki to obowiązkowo czołówka, która w razie potrzeby (wyprawa nocna/tunelowa) dozbrajam solidną latarką i/lub drugą czołówką.
Cały mój sprzęt mieści się w plecaku (całkiem małym) i na razie nie ma specjalnej potrzeby uzupełnienia, chociaż po ostatniej rundzie Projektu PL okazało się, że przydatne byłyby wodery ;-(

Re: Wyposażenie geocachera

: poniedziałek 21 listopada 2011, 19:03
autor: cichy
Na dłuuuuższe wyprawy oprócz antybakteryjnego żelu przydatny jest także papier do ..... :mrgreen:

Re: Wyposażenie geocachera

: sobota 26 listopada 2011, 13:46
autor: Krysiul
... drugiego śniadania. To prawda, nie wiem, co bym zrobił w paru przypadkach, gdybym nie miał ze sobą zapakowanych kanapek.

Re: Wyposażenie geocachera

: sobota 26 listopada 2011, 23:08
autor: lavinka
Krysiul pisze:... drugiego śniadania. To prawda, nie wiem, co bym zrobił w paru przypadkach, gdybym nie miał ze sobą zapakowanych kanapek.
My z Meteorem w dłuższe wyprawy zabieramy kuchenkę i gotujemy obiad w menażkach (albo na ognisku, jeśli się da). Tak byliśmy 3dni na linii Mołotowa na przykład. Nocowaliśmy w namiocie w pobliżu jakiegoś bunkra i już. ;)

Re: Wyposażenie geocachera

: niedziela 27 listopada 2011, 00:20
autor: Priapos
co ja zabieram na poszukiwanie?
-coś na wymianę
-łopatka, motyczka
-komórka ze zdj. kesza
-rękawiczki
-ołówek, długopis.

I to wszystko! Nic więcej.
Pozdr. Priapos

Re: Wyposażenie geocachera

: niedziela 27 listopada 2011, 01:31
autor: EGON
A GPS?

Re: Wyposażenie geocachera

: niedziela 27 listopada 2011, 09:06
autor: redfox
EGON pisze:A GPS?
Niektórzy szukają bez GPS-a :)

Pozdrawiam redfox :wink:

Re: Wyposażenie geocachera

: wtorek 29 listopada 2011, 00:27
autor: Drzazga
lavinka pisze:
Krysiul pisze:... drugiego śniadania. To prawda, nie wiem, co bym zrobił w paru przypadkach, gdybym nie miał ze sobą zapakowanych kanapek.
My z Meteorem w dłuższe wyprawy zabieramy kuchenkę i gotujemy obiad w menażkach (albo na ognisku, jeśli się da). Tak byliśmy 3dni na linii Mołotowa na przykład. Nocowaliśmy w namiocie w pobliżu jakiegoś bunkra i już. ;)
ino zawsze wiedziałem że te lavinki i meteory to swoje ludzie! :o

jeśli chodzi o moje wyposażenie to obowiązkowo przy każdym keszowaniu towarzyszy mi moja keszowa teczka, w której mam spisane wszystkie kesze na daną wyprawę + keszowy długopis do wpisów. Nie może też zabraknąć latarek wszelkiej maści - i tu najlepsze są jednak czołowe, co by mieć dwie łapy wolne. W razie co w pogotowiu jest jakiś szperacz, lina, saperka, toporek, kijki trekkingowe zwane bagiennymi - a wszystko to czeka spokojnie w keszowozie. A no i takim nieodłącznym elementem jest też kompaktowy aparat. Chyba ważniejszy niż wszystko inne ;)

Re: Wyposażenie geocachera

: poniedziałek 12 grudnia 2011, 07:59
autor: Silent A
cichy81 pisze:Na dłuuuuższe wyprawy oprócz antybakteryjnego żelu przydatny jest także papier do ..... :mrgreen:
Kawałek rolki papieru + chusteczki są na stałe w plecaku więc o nich nawet nie wspominałem ;-) I to nie tylko na dłuższe wyprawy ale zawsze bo nigdy nie wiadomo kiedy się człowiek uwali lub trzeba szuszyć/wycierać kesza.

Re: Wyposażenie geocachera

: środa 14 grudnia 2011, 11:11
autor: lavinka
Ostatnio byłam w Modlinie i znalazłam taaaką miejscówkę. Niestety bez sprzętu wspinaczkowego ni dudu. Chyba nawet drabinka sznurowa to by było za mało. Najlepsza byłaby huśtawka dziecięca na długiej linie spuszczana kołowrotkiem (co by było wygodnie, a co) ;) No i nie założyłam. Ale mam na oku jedną podwójną miejscówkę, lajtową, nawet dziecko wejdzie (o ile mnie kto nie ubiegnie) :)

Re: Wyposażenie geocachera

: wtorek 31 stycznia 2012, 19:53
autor: maryush
Ogrzewacz do rąk.
Albo przynajmniej termoforek z gorącą wodą w środku.

EDIT: I, kurde balans, KALESONY! :/