Opencaching Polska - Forum

Czy Boston jest pewniakiem? Jeśli loko będzie gdzie indziej, zwróćcie uwagę na salę dla niepalących. Nie mniej mam nadzieje, że grzaniec staropolski dla rozgrzania ciał (i dusz) przed afterparty będą mieli w spichlerzu :>

Co do noclegów- to Wysooooka Brama jest najbliżej (oczywiście wchodząc od frontu, a nie kominem ) Nie brałbym dwunastki- strasznie zimno, kalafiory nie grzeją, a przy suficie unoszą się duchy żołnierzy krzyżackich (buuu) Na Kortowie jest jeszcze "Żak" i na Dajtkach kwatery prywatne ( daleko od centrum). Pokoje musicie rezerwować już teraz- 20.02 są zjazdy zaoczniaków (tak- ja też ), a w ten czas dla spóźnialskich miejsca zostają tylko na dworcu PKP
Ps. Obok kaloszy obowiązkowo zabieram łyżwy- jak pojawi się nieoczekiwanie lodowisko, to po ftfa będzie szybciej ;D
Ps2. Przygotuje też kesza od siebie- może nie będzie to tak zwariowany pomysł jak Rydzola, ale na rozgrzewkę na afterparty w sam raz
Ps3. Jeśli Starogard podchodzi pod Gdańsk to jest już nas 3 rewolwerowców
Do zobaczenia

Z Gdańska przyjedzie też Dżo razem z Natalią (nick mi nieznany) więc będzie mocna reprezentacja

A kto jeszcze zamierza być a nie zalogował faktu na stronce spotkaniowej tego niniejszym zachęcam by to uczynić - sprawa rezerwacji w Bostonie

ok, to ja mam jeszcze pytanie takie: w droge powrotna do gdanska ktos sie wybiera moze samochodem? jak tak to kiedy? oczywiscie za paliwko sie dorzuce - perspektywa powrotu pociagiem mi sie nie podoba bo musialbym wstawac o 6 rano albo jechac poznym wieczorem :/

cieszę się, Że abstynenci mile witani. Takowi przeważnie zuyskują na poopularności po imprezce, kiedy trzeba odwozić do domów...
ja jestem kompletnie nowa, nawet jeszcze nie posmakowałam ale mam chrapkę na keszowanie. czy wystarczy, gdy w ten sposób zgłoszę akces na tę Bostońską noc?
Zosia

hej, rozjaśnijcie może w moim mózgowiu. na stronkę opencaching i na to forum wchodzę za pomocą nicka i hasła. ale kiedy spróbowałam wpisać te same dane żeby zrobić wpis do logu skrytki Boston (bo wyrozumiałam, że w ten sposób się "zapiszę na listę uczestników spotkania", system tych danych nie przyjął... mnie juuż łeb pęka od przeróżnych nicków i loginów! (facebook, goldenlife, twitter, o naszej klasie nie wspomniawszy...) jeśli mam kolejne wymyślać, to chyba się załamię albo zamienię w niezwykle trudnego do znalezienia kesza...

sylfida pisze:na stronkę opencaching i na to forum wchodzę za pomocą nicka i hasła. ale kiedy spróbowałam wpisać te same dane żeby zrobić wpis do logu skrytki Boston (bo wyrozumiałam, że w ten sposób się "zapiszę na listę uczestników spotkania", system tych danych nie przyjął...

Samo uczestnictwo zgłosić można dopiero po odbyciu się eventu (rodzaj wpisu do logu - opcja "Uczestniczył"). Aby zgłosić chęć uczestnictwa w spotkaniu i tym samym zapisać się na listę uczestników (opcja "Zamierza uczestniczyć"), konieczne jest znalezienie co najmniej jednej skrzynki (wniosek taki nasuwa się skoro system nie przyjmuje Twojego wpisu - inne wytłumaczenie nie przychodzi mi na myśl) - co oczywiście nie wyklucza uczestnictwa w Boston II. Po albo nawet w trakcie spotkania będziesz miała okazję do znalezienia tego i owego, więc nie bój żaby. Możesz również znaleźć na dniach jakąś szybką skrzynkę w Twojej okolicy - wtedy (jak przypuszczam) nie będziesz mieć kłopotów ze zgłoszeniem zamiaru uczestnictwa w spotkaniu. Tak więc do zobaczenia!

no, ja uwielbiam podejmować działania, więc się zarejstrowałam osobno i wpisałam w log czyli osiągnęłam co chciałam. zasadniczo. w Bostoinie się pojawię, chyba że mnie kompletnie zasypie doprzyszłej soboty w mojej wsi... que sera, sera- chyba mnie nie wyrzucicie?

Ależ oczywiście przybywaj! A jak Cię przysypie - nie zapominaj, że każdy z nas ma swoją saperkę - odśnieżymy Cię, jeśli będzie taka potrzeba See ya!

Nikt się nie rodzi wyjadaczem, każdy nowicjuszem musiał być. No i każdy keszer na wagę złota. Ponoć miejsca w Bostonie już zarezerwowane dla nas

Zatem oficjalnie potwierdzam, że jest już rezerwacja
i że "Boston" to jest ten klub w którym się spotykamy.
ul. Lelewela 2, godzina 20

a wstyd, adres podawać keszerom!!!

co by nie forumować na stronce spotkaniowej to zadam tu pytanie. Czy ktoś z uczestników (zwłaszcza olsztyńskich) może zabrać jakieś dodatkowe kalosze, bo przyjezdni coś marudzą U nich chyba nie robią czegoś takiego

Rydzol...dorwe i rozniese Po prostu przyjezdni są przyjezdnymi nie z domów tylko z "wygnania" , wiec organizuj organizuj wypozyczalnie : )