Strona 3 z 4

: środa 22 kwietnia 2009, 08:51
autor: zyr
Loading Error, nie load error :)

: środa 22 kwietnia 2009, 09:03
autor: ted69
ZYR - mozesz jeszcze zmienic tytul tego watku (dotychczasowy jest troche mylacy) np na ..... wspomnienia mamutow :)

: środa 22 kwietnia 2009, 10:36
autor: viridiana
ted69 pisze: Ja zaczynalem od ZX Spectrum :)
ja też! 8) to były czasy..
ted69 pisze:(..)wspomnienia mamutów
dzięki! :lol:

: środa 22 kwietnia 2009, 11:17
autor: soosa
Ja najlepiej wspominam Bubble Booble - i muzykę z tej gry... o dziwo tłukłem w to na C64.
Kiedyś to były gry - grywalność tak wysoka, że tłukłem w grę przez pół roku... teraz wystarczą 3, 4 godziny na rozwalenie większości tytułów... a potem na półkę, bo nie chce się wracać...

: środa 22 kwietnia 2009, 11:33
autor: zyr
Albo z kolei gry się przejść po prostu nie da. SW Force unleashed przeszedłem w jakieś 5-6 godzin, a z kolei Dark Sector nie potrafię :/

A takie preliminary monty 16K http://atariki.krap.pl/index.php/Montezuma%27s_Revenge potrafiłem grać miesiącami :)
Z późniejszych to jeszcze tyle emocji dostarczał Wolfenstein czy Doom. Potrafiłem wstać o 4 żeby przed szkołą pograć :D

: środa 22 kwietnia 2009, 12:05
autor: Voit
:roll: Wolfenstein 3D...
Miodzio.
Anno Domini 1992 .
:lol:

: środa 22 kwietnia 2009, 12:38
autor: soosa
z późniejszych tytułów to połowę życia straciłem na keen commander, railroad tycoon, civilization, ugh!, prehistoryka, Duke Nukem, doom'a, Prince of persia, Another world, Dune 2... to były gry...

: środa 22 kwietnia 2009, 12:39
autor: loslos
A pamięta ktos Knight Lore ???
Jaka grafika (transformacja o północy), ile poziomów...

albo TETRIS

albo Raid over Moscow -( nawet w telewizorni marudzili, że jak tak można przedstawiać bratnią stolicę jako twierdzę), kupę czasu trwało, zanim się nauczyłem wyprowadzać samoloty z bazy - był efekt bezwładnosci !!


A udało się komus przejśc Super Mario w lewo ??? :wink:

: środa 22 kwietnia 2009, 14:34
autor: ted69
Ja zaczynalem od Jet Set Willy - kolega dlugo mnie namawiam do tego bym usiadl do klawiatury, pokazywal rozne gry, programy itp ale nic mnie nie kusilo. Ale w JSW - ta panienka czekajaca w sypialni ....... no i sie zaczelo :)

: środa 22 kwietnia 2009, 14:55
autor: zyr
Nie pamiętałem czy grałem więc sobie wyszukałem na googlu : http://video.google.com/videoplay?docid ... 7439256825
jednak grałem :)

ps. i jeszcze sobie przypomniałem o takich tytułach jak: Spy vs Spy, Bruce Lee, Ninja :)
I najgorsze, że wynalazłem emulator Atari na PC :D
ooo proszę: http://www.urbanski.net.pl/atari.htm nawet gry są :)

: środa 22 kwietnia 2009, 15:15
autor: ted69
jest Set Willy, Jamping jack, Miner Maniac ...... i piekna gra "gadana" jak ja nazywalem - Island (o ile dobrze pamietam). Wydawalo sie polecenia piszac je po prostu - i w ten sposob zmienialo sie sytuacje :)

: środa 22 kwietnia 2009, 15:57
autor: Hern
ted69 pisze:Ja zaczynalem od Jet Set Will
hyhy :)
To dla mnie też pierwsza gra widziana na własnym ZX Spectrum ;-)
Druga do Manic Miner.

PS:
No ale co z IRC ?

: środa 22 kwietnia 2009, 16:20
autor: soosa
heh, w ninja doszedłem max do 4 lewelu piramidy - nigdy dalej :/

: czwartek 23 kwietnia 2009, 17:48
autor: N_EM_O
Muszę się pochwalić, zacząłem od Amigi 500. Boże ile kasy za nią musiałem zapłacić :). Po roku czasu za tą kasę mogłem kupić już dwie :). Ale gry były super w porównaniu z np C64 czy Atari :)

: czwartek 23 kwietnia 2009, 19:31
autor: fck
Hehe, najbardziej zazdrościłem Amigowcom stacji dyskietek (niestety miałem Commodorca z odtwarzaczem kaset). :)