
Sent from my GT-I9100 using Tapatalk
Moderator: Moderatorzy
ROTFLszanto pisze: Ja spotkalem brzydkie [czytaj: beznadziejne] Geokrety.
Pierwszego, z pewnym wahaniem, nawet przenioslem z jednej skrzynki do drugiej. Byl to 'Najbrzydszy geokret - Paragon z Tesco'. Kawalek paragonu fiskalnego z TESCO w woreczku strunowym.
Wyjal go keszer 'gad' z mojej skrzyni i dal upust swojemu niezadowoleniu:"W pojemniku odnalazłem kreta, którego chyba długo będe nosił, by pokazywć innym jak tą zabawę można zpier.... "
Właśnie w niej rozpoczął żywot, a później powędrował do GdańskaŻywcu pisze:Rzadko krety przenoszę ale tego chętnie bym wrzucił do jednej skrzynki Sebastiana
Myślałem, że to oczywistemiklobit pisze:No to chyba zabrakło stosownej informacji ( na etykiecie kreta, w opisie ? ) ,że to intencjonalny badziew, taki antyprzykład.
Ja natomiast chetnie prznosze geokrety. Nie stanowi dla mnie zadnego problemu zabranie podroznika i przeniesienie go do innego kesza. Sam mam w inwentarzu paredziesiat sztuk podroznikow a w nim tez i takie nano/mikro, ktore przeznaczone sa dla malych keszy.Sebastian pisze: Od pewnego czasu trzymam się z dala od geokretów,...
Są jeszcze nanokrety, które chyba nawet do ependorki się zmieszczą. Miałam w ręku geokreta wielkości centymentr na centymetr(geokret etykietowy).miklobit pisze:No to chyba zabrakło stosownej informacji ( na etykiecie kreta, w opisie ? ) ,że to intencjonalny badziew, taki antyprzykład.
Nie wiem, czy zauważyliście, ale geokrety podlegają podobnym procesom doboru naturalnego jak organizy żywe.
Np. na terenach miejskich częściej niż gdzie indziej występuje rasa skarlała, która próbuje się przystosować do życia w trudnych warunkach skrzynek małych i mikro.
Krety wiejskie, w dużych skrzynkach, potrafią cierpliwie przeleżeć całkiem długo zanim znajda odpowiedni transport.
A miejski agresywny mikrus ? Wcisnie się taki w mikro skrzynce i liczy na to, że po wyjęciu ( bo trzeba się jakoś dostać do logbook'a ) znalazca już nie będzie miał cierpliwości,
żeby go ponownie upychać na styk co by zakrętka się dokręciła.
Mikrokrety walczą też o byt z innym miejskim gatunkiem - mikrofantami na wymianę.
Te ostatnie bardzo łatwo zidentyfikować gdyż w większości podpadają pod
"Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 5 kwietnia 2011 r. w sprawie zasadniczych wymagań dla zabawek" , załącznik nr 3 , punkty 2.1, 2.2
.
Poziom ukretowienia skrzynki zależy nie tylko od jej rozmiaru.
Kesze typowo rekreacyjne ( oddalone od innych, przeważnie w ustronnym miejscu z możliwością odpoczynku i spokojnego przejrzenie zawartości ) będą bardziej ukretowione od takich np "projektowych" gdzie liczy się każda minuta ,bo dzień krótki, a do końca projektu ( i do domu również ) daleko.
Nie żeby miał coś przeciwko geokretom, ale tych masowych mi nie żal... Nie rozumiem autorów takich masówek. Ze strony autora wychodzi, że było ich 183 (z 656 zrobionych przez niego) i zostały przerzucone jednym transportem z dwóch miejsc do tego hotelu...wallson pisze:A tak jeszcze trochę w tym temacie... Słyszeliście o największej rzezi kretów w historii geokrety.org ?
Ostatnio odkryłem coś takiego... Pomnik Lotników (hotel geokretów). Nie chce mi się liczyć, ale tak na
oko poległo około setki "masowych" geokretów.
Nie żal, bo tych kretów najprawdopodobniej tam nie było.krystiant pisze:... ale tych masowych mi nie żal... Nie rozumiem autorów takich masówek. Ze strony autora wychodzi, że było ich 183 (z 656 zrobionych przez niego) i zostały przerzucone jednym transportem z dwóch miejsc do tego hotelu...
Kod: Zaznacz cały
20 grudnia 2011 hubciooo_z Potrzebny serwis skrzynki
OP2849 Pomnik Lotników (hotel geokretów) (Skrzynka nietypowa) 2011-12-21 12:00 / hubciooo_z
Ooooo, moja kłódka!szanto pisze:
Waga: 664 g
Stan: poczatek korozji
Wielkosc: ogromna [jak na GK]
Wrazenie: paskudne
Nie wiem co kierowalo wlasciciela do zaprzegniecia tego dobrze ponad polkilowego przedmiotu w role kreta a raczej GeoKreta.
Jak dobywalem kesza to myslalem, ze jest pelen lodu - taki byl ciezki!
Wlasciciel znany wiekszosci siostr i braci keszerskiej, uznany za jakosc, starannosc i pomyslowosc swoich keszy. Szanuje go za nie i nawet zazdroszcze pomyslowosci. Moze to wypadek przy pracy, moze jakas slabosc wewnetrzna...![]()
Niech mi ktos jeszcze powie, ze nie ma brzydkich geokretow....