angelo pisze:Ppowiedz mi tylko, dlaczego miałoby mi czy Dzikowi zależeć na przekonaniu Cię? Jak dla mnie ujął to wystarczająco logicznie. A ty miej sobie wszystkomające Colorado, czy cokolwiek innego uznasz za słuszne mieć. Prędkość Boża jak mawiają hamerykanie :]
Widzisz, problem polega na tym, że (cytując SP2UKP z innego wątku) "forum służy wymianie informacji. Rzetelnych informacji."
A Dziku nigdzie takich informacji nie podał.
Zaprezentował jedynie swoją emocjonalną niechęć do odbiornika C, i tyle. Nie wnikam w tę niechęć, choć sam raczej nie podchodzę do przedmiotów aż tak emocjonalnie.
Problem polega na tym, że owa emocja przysłoniła Dzikowi trzeźwy osąd parametrów urządzenia. Kilkakrotnie proszony o podanie rzetelnych, merytorycznych informacji "dlaczego" uważa tak a nie inaczej (podkreślał parokrotnie, że swoją opinię opiera na doświadczeniu) - nie potrafił tego zrobić.
To co to za doświadczenie, skoro nie potrafi na jego podstawie wypowiedzieć
nawet jednej merytorycznej opinii?
I jeszcze dziwi się, że jest za to krytykowany...
ZasłoniłÂ się za to opluwaniem swych adwersarzy, tudzież deklaracjami w stylu "bo X używa odbiornika A i jest zadowolony". No i fajnie, skoro ktoś jest zadowolony, to niech mu to będzie na zdrowie. Rozmawiamy przecieżÂ o odbiornikach produkowanych przez tę samą firmę, a jak już napisałem wyżej - gdyby przewagi modelu B nad A, C nad B i D nad C były oczywiste i jednoznaczne, produkcja różnych modeli nie miałaby zwyczajnie sensu.
Natomiast sama informacja, że X bardziej podoba się model A niż B, niczego nie wnosi do merytorycznych porównań.
Gdyby stała za tym informacja, że A ma takie a takie przewagi i takie a takie wady w stosunku do B plus podsumowanie że dla osoby X akurat przewagi były ważniejsze, to taka analiza byłaby rzetelnym porównaniem obu odbiorników, stanowiącym dobrą płaszczyznę do zastanawiania się, który wybrać.
Dziku natomiast niczego takiego nie zaprezentował, choć był o to proszony kilkukrotnie.
Jedyne "merytoryczne" informacje, które podał, były zwykłą nieprawdą.
Przy czym podając je, wykazał się tak kompletnąÂ nieznajomością tematu (np. ignorując to, że do C można równie dobrze wgrać geocache dokładnie w taki sam sposób jak do Legenda czy 60-ki, uzyskując ich identycznie ograniczoną funkcjonalność), że wszelkie deklaracje o "opiniach powstających na bazie doświadczenia" brzmią cokolwiek mało poważnie.
Osobną kwestią jest nieumiejętność rzetelnego porównania wad i zalet dwu rozwiązań.
Rozumiem, że komuś baza keszy wgrana jako POI do odbiornika bardziej pasuje niż kompletna baza keszy wraz z opisami, wpisami do logów i wskazówkami, którą można elastycznie aktualizować (dogrywając np. osobny plik z nowymi keszami).
Tyle że wgrywanie keszy jako POI teżÂ ma swoje wady - np. taką, że POI zawsze nadpisują zawartość odbiornika, więc jeśli mam w nim np. również bazę fotoradarów, to dogrywając kesze muszę jeszcze raz zainstalować fotoradary - w ramach jednego pakietu.
Podobne wady ma wgrywanie bazy w postaci nakładki na mapy (również konieczność nadpisania całego zestawu map, lub kombinowania na komputerze i "sklejania" dwu różnych zestawów), oraz wgrywanie keszy w postaci waypointów (tu głównie ograniczenia ilościowe). A we wszystkich tych przypadkach mamy szczątkowe informacje ograniczające się do współrzędnych i nazwy punktu, podczas gdy dedykowane rozwiązanie zastosowane w Colo/Oregonie daje dostęp do pełnych informacji o skrzynce.
Jak napisałem wyżej - rozumiem, że komuś "nie leży" dedykowana aplikacja i woli sobie wgrywać bazę w postaci współrzędnych punktów, pozbawioną dodatkowych opisów.
Inaczej to jednak wygląda, gdy taki ktoś powie: "Wgrywanie jako POI ma takie i takie zalety i wady, jako waypointy - takie a takie, jako nakładkę na mapy - takie a takie, a jako baza keszy - takie a takie. Ponieważ mam takie a takie potrzeby, wybieram metodę X"; inaczej zaś - gdy bredzi tak jak Dziku o "olewaniu ciepłym moczem", ignorując wady pozostałych rozwiązań. I nie mając nawet pojęcia (pomimo deklarowanego doświadczenia), że wszystkie te rozwiązania można zastosować w odbiorniku, który tak usilnie próbuje obsikać.
Powtórzę raz jeszcze - moim zdaniem forum służy wymianie rzetelnych informacji. Moja i Kooozy (o ile mogę mówić za niego) reakcja nie wynika z tego, że Dziku ma inne zdanie, ale z tego, że podaje informacje nieprawdziwe i nierzetelne.
Jeśli ktoś nie potrafi rzetelnie się wypowiedzieć na dany temat, lepiej niech siedzi cicho, zamiast wprowadzać w błąd czytających.
A jeśli chce obsikiwać coś, co mu się nie podoba - niech idzie do piaskownicy, tam jest miejsce na dziecinady tego rodzaju.