Opencaching Polska - Forum

Trzeba jeszcze rozwazyc mozliwosc, ze ten dowcipnis nie wpisuje sie do logow...
ALE
moze robil to na poczatku.

moja skromna osobe spotkala bardzo przykra sytuacja.
Odwiedzilem cache na sniezce (GC) i bezposrednio ktos po mojej wizycie zlupil cache i zwinol bardzo pieknego coina oraz do TB zamienil figurke - jeden z czeskich "kolegow" wyzywal mnie od cytuje"polskich zlodziei..." - przykra sprawa...
Niestety wsrod osob bawiacych sie w caching znajduja sie tacy ktorych raduje niszczeni i kradziez naszych skrzynek...

Ale łupienie aż kilku skrzynek, zresztą to już nie pierwsze przypadki w całym mieście. Dobrze, że logbooki mi zostały w środku. Mam nauczke, żeby nosić więcej zestawów naprawczych na sprawdzanie skrzynek.

Ja już dawno (właściwie od moich pierwszych skrzynek) zauważyłem, że jak jestem po pewnej określonej osobie (notabene pod innymi nickami wypełniającej logi w skrzynkach, inaczej na stronie), to zastaję skrzynkę w stanie "skrzywdzonym". Często jest to zabazgrywanie wszystkich stron loga, czasem gorzej.

Można by zgodzić się z Bas'em i woytas'em, że jest to przypadek, gdyby coś takiego nie pojawiało się notorycznie, do tego w całym mieście i nie sprawdzało sie praktycznie zawsze.

ekhm...

explorator chaos ?

Explrator haos to jak wywnioskowalem sprawdzajac wpisy w logach i na stronie to damska grupa znana tu jako shadow. Faktycznie po ich nakryciu ciebiem skrzynek zauwazylem braki lub w pewien sposob zniszczenie w skrzynkach. Jest jednak bardzo prawdopodobne, ze to zupelny przypadek wynikajacy z duzej aktywnosci grupy w naszym miescie przy odkrywaniu skrzynek. Jednak pragne zwrocic uwage ze nie wszystkie skrzynki odkeyte przez nich ulegly zniszczeniu lub zdekompletowaniu. Moze to tez wynikac z niedbalosci niektorych lub nieostroznosci przy odkrywaniu. Tym bardziej, jak pisalem wczesniej, nue zlapalemnikogo za reke i nie mozna oskarzac. Predzej czy poznej wyjdzie kto jest taki zabawny.
Jedbak niestety aktualnie musialem poswiecic wiecej czasu na przejrzenie skrzynek juz zalozonych i naprawe niz na zakladanie bowych. A niestety tego wolnego czasu na zabawe nie kazdy ma duzo.

elektronika pisze: Jedbak niestety aktualnie musialem poswiecic wiecej czasu na przejrzenie skrzynek juz zalozonych i naprawe niz na zakladanie bowych. A niestety tego wolnego czasu na zabawe nie kazdy ma duzo.

Potwierdzam!!!!

Reaktywacja kesza czasem potrafi być bardzie czasochłonna niż założenie nowego.
Myślę jednak że jest to temat na osobny wątek.