Opencaching Polska - Forum

Krysiul - kopiec po nocy to zły pomysł. Nawet w dzień trudno kesza zlokalizować. Warunki terenowe przy takiej pogodzie, też nie najciekawsze.

Albo może bielany?
Tasy nie podam bo słabo mi to wyjdzie. Śródmieście jest nudne...

Teokryt pisze:Albo może bielany?
Tasy nie podam bo słabo mi to wyjdzie. Śródmieście jest nudne...

bardzo ciekawa koncepcja PUGowie się ucieszą

Dziwi mnie, że dopiero teraz ktoś zaproponował Bielany. Sam bym je zaproponował już dawno, gdybym nie miał tej dzielnicy w większości wyczyszczonej Ale jak chcecie, to proszę bardzo:

Bielany+Żoliborz

Start: Węzeł Młociny

Trasa: ze startu do Most Północny vel Marii Skłodowskiej-Curie OP4B82, następnie aż do Bul.... bul... bul... OP2F50, przez Park Harcerskiej Poczty Polowej OP5D8A do Kaskada OP2C5D, skręt w stronę Kapliczka przy parkingu OP251C, potem zwrot w stronę Smerfny las OP23A3 i Instytut meteorologii OP10AD, przy którym kończymy wycieczkę i udajemy się w stronę pobliskiego metra Słodowiec.

Liczba keszy: ok. 30
Długość trasy: ok. 20km

Trasa ma szereg zalet - przez większą część nocy będziemy w zasięgu stacji metra, na całej trasie będziemy też mijać nocne, które tam jeżdżą, gdyby ktoś chciał wrócić wcześniej. Trasa jest długa i ładna - Las Bielański, Lasek Lindego, spacer nad Wisłą, panorama z Mostu Północnego, liczne stawy, parki i parczki charakterystyczne dla tej części Warszawy. Jeśli będzie nas mało i będą chęci, można uderzyć na skrzynki związane z dwoma mostami.


Co do Śródmieścia, to kwestia gustu - ja je bardzo lubię, zwłaszcza historyczną część, która jest w planie i myślę, że tamta trasa też jest spoko.

Moje stwierdzenie ze śródmieście jest nudne min z powodu ze można tam wyskoczyć każdej nocy nie koniecznie jako zbiorowe spotkanie gdzie zjeżdżają ludzie z całej PL

Póki co preferuje Bielany, potem Pragę

Jak jesteś z Warszawy, to do dowolnej dzielnicy możesz skoczyć każdej nocy, a jak nie jesteś, to do Śródmieścia też sobie nie skoczysz ot tak No ale mi to w sumie aż takiej wielkiej różnicy nie robi, zjawię się i tak, jeśli niebo nie spadnie nam na głowy.

Krysiul pisze: jeśli niebo nie spadnie nam na głowy.

Masz rację na Teutatesa

Jak jesteś z Warszawy, to do dowolnej dzielnicy możesz skoczyć każdej nocy, a jak nie jesteś, to do Śródmieścia też sobie nie skoczysz ot tak

Oj, Krysiul, jam nie z warszawy ale spod warszawy, jednak nie mam nocnych autobusów do siebie na wioskę stąd nocne szlajanie tylko w zorganizowanym trybie. Tak to moge sobie w dzień skoczyć ale ja na beilany jadę tyle co ludzie z łodzi.

Jade keszować w Beskidy wiec na Warszawa nocą mnie nie będzie Idźcie sobie w Śródmieście

Na najbliższej edycji Warszawy Nocą trasa poprowadzi na od Kopca Powstania aż do WTC. Trasę Krysiula odrobinę zmodyfikowałem, jak mi się wydaje na sposób bardziej optymalny, ale jak zwykle piszcie śmiało, jeżeli coś oczywistego mi umknęło

Mam nadzieję, że moje opóźnienie nie spowodowało, że ktoś nie będzie mógł się pojawić

Ranwersie - nie wiem jakim cudem, ale pominąłeś mój kesz "Elizeum - OP311F" - a będziecie jakieś 200 metrów od niego, robiąc 'Przelana krew powstańca' i idąc do kesza 'kamienica Natansonów'

rubeus pisze:Ranwersie - nie wiem jakim cudem, ale pominąłeś mój kesz "Elizeum - OP311F" - a będziecie jakieś 200 metrów od niego, robiąc 'Przelana krew powstańca' i idąc do kesza 'kamienica Natansonów'

Żadnych cudów nie było - nie po drodze, bez reko, nie uwzględniony przez Krysiula

Ranwersie - z tym nie po 'drodze' to bym siez godził jakby było 500 metrów. A tak to zajmie to wam 10 minut, a będzie jeden kesz więcej. Jak wynika z logów Książece korytarze raczej dla wytrawnych i chcących się uwalać geokeszerów - to raz, a dwa jak chyba sam pamiętasz, to nie jest skrzynka pt. wchodzę i wychodzę, tylko trzeba się czołgać i zajmuje to trochę czasu, nie mówiąc o otwarciu wejścia.

Rubeusie, w warszawie zawsze jesteś 200 metrów od jakiegoś kesza, to naprawdę żaden argument. Żeby chociaż kesz pokazywał Elizeum, ale on pokazuje skarpę... Książęce są keszem dla twardych keszerów, ale popatrz kto zapowiedział się na event

Jeżeli część keszerów nie będzie chciała eksplorować piwnic przy Książęcej, to zasugeruję mu Twojego kesza, pasuje Ci taki kompromis?

Na kwiecień, proponuję poszlzajać się po Włochach i Okęciu