Opencaching Polska - Forum

maryush pisze:Oj tam, oj tam. Wystarczy że jesteś przedstawicielem Policji, zarządu jakiegoś parku, czy innego terenu i dostaniesz konto Premium za darmo. Wystarczy że będziesz promował produkt firmy Groundspeak wśród swojej grupy - wydrukujesz broszury Groundspeaka i będziesz je kolportował.
Tylko coś mi tu nieładnie pachnie przyjmowaniem korzyści materialnych (30$ rocznie) w zamian za wykorzystanie swojej publicznej funkcji w celu promocji produktu jednej konkretnej firmy (cytat z broszury do ww. kolportarzu: "This document refers only to geocaches listed on http://www.geocaching.com.).

Każdy orze jak może

A tam, staty statami, ale nie ma swoją drogą sensu zwracać na nie za bardzo uwagi. Nie ilość się liczy, a jakość - zwłaszcza, że już teraz skrzynek jest tyle, że większości życia nie starczy na to, żeby zebrać choćby zbliżoną ilość keszy, które są obecnie aktywne w serwisie

Fakt, też wolę podjąć 1 czy 2 ale świetne skrzynki za jednym podejściem niż banalnych 10 mikrusów. A niestety w mojej okolicy tylko OC.pl to zapewnia większość skrzynek z GC nie licząc dwusystemowych to mikrusy i to mało pomysłowe. Bo co to za sztuka wcisnąć pudełko po filmie za rynnę?

łowca pisze:Odrobina statystyki, porównujaca OC i GC w Polsce - stan na dziś, 11 stycznia, wg raportów z obu stron.

jak to zwykle bywa - jakość nie idzie w parze z ilością. w Małopolsce jakość "skrytek" spadła gwałtownie. Dwa lata temu to kesz GC był gwarancją przyzwoitej jakości. Teraz już co drugi garaż koło śmietnika ma dedykowaną skrytkę... walnięte kordy, pojemniki po jogurcie

No zapomniał bym, pojawiło się kilka bardziej ambitnych skrytek. Są to zazwyczaj plagiaty keszy z OC.

Ale nie ma co ukrywać faktu, który wskazywałem kilka miesięcy temu, że GC rozwiaja się znacznie szybciej niż OC i nie mnie dużo czasu, gdy ilościowo nas prześcigną. OC jeszcze nie jest, ale za mniej więcej 2 lata wkroczy na równię pochyłą ku upadkowi, czego pierwsze symptomy już się jakiś czas temu pojawiły.

Lza pisze:

łowca pisze:Odrobina statystyki, porównujaca OC i GC w Polsce - stan na dziś, 11 stycznia, wg raportów z obu stron.

jak to zwykle bywa - jakość nie idzie w parze z ilością. w Małopolsce jakość "skrytek" spadła gwałtownie. Dwa lata temu to kesz GC był gwarancją przyzwoitej jakości. Teraz już co drugi garaż koło śmietnika ma dedykowaną skrytkę... No zapomniał bym, pojawiło się kilka bardziej ambitnych skrytek. Są to zazwyczaj plagiaty keszy z OC.

Ale nie ma co ukrywać faktu, który wskazywałem kilka miesięcy temu, że GC rozwiaja się znacznie szybciej niż OC i nie mnie dużo czasu, gdy ilościowo nas prześcigną. OC jeszcze nie jest, ale za mniej więcej 2 lata wkroczy na równię pochyłą ku upadkowi, czego pierwsze symptomy już się jakiś czas temu pojawiły.

jakie symptomy i dlaczego tak twierdzisz?

po prostu linia trendu, a co ważniejsze pagerank czyli pozycja w wynikach wyszukiwania (= napływ nowych użytkowników.)

A jakieś liczby na poparcie tej teorii? Bo jak patrzę na wykres, to ilość keszy ciągle idzie w górę. Jak co zimę delikatnie zwalnia, ale jak co wiosnę będzie przyspieszenie. Wszystko to widać na wykresie:

http://opencaching.pl/graphs/new-caches-oc.php

Jednak dla serwisów takich jak OC ważniejsi są weterani niż nowi użytkownicy. Ci nowi często psują poziom.

Karls pisze:Jednak dla serwisów takich jak OC ważniejsi są weterani niż nowi użytkownicy. Ci nowi często psują poziom.

Hm, jak patrzę na poczynania niektórych weteranów, to większą nadzieję pokładam w 'nowych' jednak.

ilość keszy w serwisach, rok do roku: (zaokrąglone)
GC 2500 - 4600, przyrost 184%
OC 11500 - 15000, wprzyrost 130%

Karls: a rekurs?

I znów ta sama dyskusja co w sierpniu i znów muszę rysować to samo.
Dla podanych danych:
GC 2500 - 4600, przyrost 184%
OC 11500 - 15000, wprzyrost 130%



I ponownie OC ma bardziej zwyżkowy trend niż GC. Excel nie kłamie.
Na każdego jednego dodatkowego kesza GC w zeszłym roku OC odpowiedziało 1,66 dodatkowego kesza na OC.
Dodatkowo jest jeszcze jedna ważna rzecz - na OC jest więcej keszy w ogóle oraz kesze są relatywnie starsze niż na GC, a to oznacza że też dużo więcej keszy dosięga ryzyko zawieszania/archiwizacji.

Nie sądzę że GC przegoni OC w ilości keszy. A na pewno nie w ciągu dwóch lat. Chyba że jakaś bomba trafi w serwer z bazą OC, albo Groundspeak przyśle do Polski inwazję zakładaczy ze Stanów

Lza pisze:ilość keszy w serwisach, rok do roku: (zaokrąglone)
GC 2500 - 4600, przyrost 184%
OC 11500 - 15000, wprzyrost 130%

Procenty można porównywać, jeśli od tego samego poziomu się je liczy.

To jest właśnie przykład kolorowania danych, w tym wypadku nieumyślnego. Na takich właśnie kombinacjach bazują teorię jakoby gc lepiej się rozwijało. Ja ta zabawę z mniejszym lub większym zainteresowanie śledzę od 2008 roku. We Wrocławiu skrzynki gc są teraz na poziomie tych oc z przed 4-5 lat. Ogólnie mam wrażenie że Polska scena gc jest dużo mniej dojrzała.

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

Po prostu prezentuję swoją opinię w tej kwestii, nie chce mi się udowadniać, że (130% < 184%) ani też nie będę udowadniał ile skrzynek są w stanie założyć nowi użytkownicy w stosunku do weteranów. (zainteresowani niech sobie spędzą kilkanaście godzin nad analizowaniem map małopolski w obu systemach i przeglądaniem stażu użytkowników i ich wkładu w przyrost ilości keszy w poszczególnych serwisach.).

I tak za kilka lat dla większości z nas zabawa w poszukiwanie skrzynek będzie tylko miłym wspomnieniem, więc pewnie upadku OC będziemy raczej biernymi już tylko świadkami.

maryush w tym poście napisał, czemu porównywanie procentów nie ma sensu i o niczym nie mówi, i w pełni się z nim zgadzam. Żeby porównywać tempo rozwoju i robić na tej podstawie prognozy, trzeba porównywać bezwzlędne liczby, nie procenty. Prosty dowód: jeśli w obu serwisach przybywałoby przez następne 5 lat liczbowo tyle samo skrzynek, co w obecnym, GC nigdy nie przegoniłoby w Polsce OC pod względem ilości skrzynek mimo, że procentowo za każdym razem wypadałoby dużo lepiej (chociaż z roku na rok procent dla obydwu serwisów byłby niższy, bo liczony od większej liczby skrzynek). Co więcej: różnica znacznie by się zwiększyła na korzyść OC.

Lza, skąd swoją drogą taki posępny zwrot w myśleniu a propos keszowania za parę lat?