Strona 2 z 4

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 00:22
autor: miklobit
Żywcu pisze:Ale fajny western się zapowiada :)
Zostało zadane poważne pytanie (do Ciebie zresztą), które decyzją Pana Stryker'a musiało trafić aż tutaj.
Ale wygląda na to, że zlewasz odpowiedź na moje pytanie skoro wolisz sobie żartować jak to fajna zadyma może się zrobi...
Żeby rozwinąć temat (pytania) to może wyjaśnisz też wszystkim czym zamknięte dzisiaj tematy hydeparku :
http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?f=10&t=7192
http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?f=10&t=7203
się różnią od np. tego:
http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?f=10&t=7175
który to z keszowaniem ma zero związku, zdezaktualizował się i może trzymasz go bo przyszłym roku się przyda ? :roll:

Założenie przez Strykera bieżącego wątku jest tym bardziej śmieszne (albo żałosne) , że nie zauważył iż u sąsiadów wątek o tej nazwie jest jedynym miejscem gdzie podobno można się swobodnie wypowiedzieć na dowolny temat, a u nas został na to przeznaczony cały dział.
Biorąc pod uwagę, że wszystkie dzisiejsze działania dotyczą własnie hydeparku, to jedynym wytłumaczeniem jakie widzę to bezinteresowna demonstracja władzy na forum.
Jeśli jest inaczej to miej(cie) odwagę napisać o co chodzi bo na razie widzę tylko , ze nie jestem jedyny który nic z tego nie rozumie.

Przy okazji - przepraszam Art noise za zaliczenie Cię (bez sprawdzenia) do grona moderatorów.

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 07:56
autor: Stryker
A mi się nie podoba, że marnujecie swój czas i energię na takie pierdoły jak prowokowanie innych.
I smuci to, że do jednego wora wrzucono prośbę o pomoc w wybraniu kwater i zarzuty personalne, zawarte w ww. przytoczonych, zamkniętych wątkach.
Wątek o barszczu zamknąłem, bo dyskusja poszła w kierunku kwasu gorszego niż ten barszczowy. Na temat nikt - łącznie z założycielem - nic więcej do powiedzenia nie miał, za to chętnie wyrażano opinie nt. Żywca.

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 10:31
autor: miklobit
Jednak nic nie zrozumiałeś Stryker...
Ani po co jest dział HydePark
Ani co ( lub czyje działania) są pierwotnym powodem powstania wszystkich kolejnych wątków po "barszczu"
Ani tego co napisało tu kilku kolegów, którzy raczej nie są stroną tego sporu

Ja przynajmniej dzisiaj wiem tyle, że jeden z moich głosów w wyborach został źle rozdany.

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 11:38
autor: Żywcu
Zostało zadane poważne pytanie (do Ciebie zresztą), które decyzją Pana Stryker'a musiało trafić aż tutaj.Ale wygląda na to, że zlewasz odpowiedź na moje pytanie skoro wolisz sobie żartować jak to fajna zadyma może się zrobi...

Masz rację "zlewam", choć raczej milczę - bo nie chcę się wdawać w "bicie piany". Niestety inaczej tego nazwać nie mogę... . Jeden kolega założył wątki o wężach i barszczu, które zostały przeniesione do właściwego działu, to się oburzasz i zaczynasz "szaty rozdzierać" - grzmisz i w imię "Ludu" pytasz. Wątek zmienia kierunek, pojawiają się drwiny i ataki personalne i wątek zostaje zamknięty. Zakładasz kolejny, tym razem w oburzeniu na zamykanie wątków, zadajesz w nim pytanie kierowane do mnie - błędnie wychodząc z założenia, że to moje działania. Pojawiają się pomówienia i ataki personalne - wątek zostaje zamknięty. Zakładasz kolejny jako kontynuację zamkniętego. Ten szczęśliwie szybko został zamknięty.

Swoimi działaniami, wielokrotnie złamałeś regulamin za co nadaję Ci ostrzeżenie i więcej w tej tematyce rozmawiać nie będę.

A w kwestii Hyde Parku - jest dla poruszania kwestii, nie mieszczących się w tematyce innych działów - nie oznacza to przyzwolenia na nieprzestrzeganie regulaminu :!:
Jeśli w wątku pojawiają się pomówienia, a dyskusja zmienia kierunek interwencja moderatora jest niezbędna - bez względu jakiego działu dotyczy.

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 12:16
autor: miklobit
Nie chcę się powtarzać (bo właśnie otrzymałem "Ostrzeżenie za wielokrotne złamanie regulaminu" - oczywiście bez żadnego uzasadnienia/podstawy/słowa komentarza).
Więc przeczytaj proszę mój wcześniejszy wpis i wstaw swój nick zamiast Strykera. Cała reszta pasuje bez zmian. Niestety...
Widzę, że zamiast dyskusji na argumenty (bo tych raczej brakuje) wolicie obydwaj testować arsenał środków moderatora.
Jeśli chciałeś mi bezinteresownie dokopać to Ci się udało ( a jeszcze kilka środków masz w zapasie :cry: )
Porównując Twoje wpisy tutaj i w identycznym wątku na sąsiednim forum widać jak na dłoni, że Twój punkt widzenia zależy całkowicie od punktu siedzenia.

Jeszcze kilka dni temu miałem do Ciebie dzwonić, żeby pożyczyć drabinę na serwis skrzynki.
Ale po tym wszystkim zwyczajnie i po ludzku nie chce mi się z Tobą gadać ....

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 12:46
autor: Ranwers
Żywcu pisze:Masz rację "zlewam", choć raczej milczę - bo nie chcę się wdawać w "bicie piany"
Próbowałem załatwić sprawę przez PW z Żywcem, żeby nie bić piany, ale najwyraźniej co dla Żywca niewygodne, to i przez PW nie idzie załatwić. Tak więc nie mam wyboru, jak ponownie poruszyć sprawę tutaj.
W wątku:
http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?f=10&t=7203
Żywcu edytował mojego posta, pomimo tego, że najwyraźniej wątek był już wcześniej zamknięty - wykorzystując tym samym swoją pozycję moderatora. W mojej opinii jest to lekceważenie zasad netykiety oraz obraźliwe w stosunku do mnie - a jednak Żywcu tym się nie przejmowałeś, bo obrażać Ciebie, to źle, ale jak Ty obrażasz, to już dobrze... logika Kalego?

W tej edycji mojego posta napisałeś też:
Żywcu pisze:BTW: Skrzynkę, o której mówiłeś (jeśli powstanie) z pewnością zablokuję - łamiąc polskie prawo, łamie ona regulamin, ponadto w swoim zamyśle sprowadza bezpośrednie narażenie życia.
Co jest niczym innym, niż pomówieniem. Pomówienie jest złamaniem polskiego prawa, a tym samym złamaniem regulaminu forum (i serwisu). Nie odniosłeś się nawet do tego w PW napisanej do mnie, czy to oznacza, że Ty jesteś ponad prawem? Fakt pozostaje faktem - napisałeś coś, co jest kłamstwem, co więcej byłeś tego świadomy (wielokrotnie tłumaczyłem Ci na Jurze, czemu tego typu aktywności nie są niezgodne z prawem). Oznacza to, że świadomie mnie pomówiłeś - przez PW zaproponowałem Ci rozwiązanie sprawy, co Ty całkowicie odrzuciłeś.

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 12:57
autor: krystiant
Żywcu pisze:Jeden kolega założył wątki o wężach i barszczu, które zostały przeniesione do właściwego działu, to się oburzasz i zaczynasz "szaty rozdzierać" - grzmisz i w imię "Ludu" pytasz.
I bardzo dobrze, że przeniosłeś, ale te pytania i "szat rozdzieranie" dotyczyły kawałka o ostrzeżeniu, a nie samego przeniesienia. Zamykać też nie trzeba było, bo wątek o barszczu mógł sobie spokojnie trwać i się rozwijać - wystarczyło pogrozić palcem na OT, ewentualnie wydzielić (choć tego typu wstawki raczej do skasowania). Moim zdaniem dla ostudzenia zawsze należy najpierw wyartykułować, że kierunek dyskusji się nie podoba a dopiero przy dalszych naruszeniach rzucać ostrzeżeniami. Tak to wygląda, że miklobita nie lubisz i zamiast rzeczowo coś uzasadnić z dziką satysfakcją, że sie podłożył od razu dowalasz...

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 13:20
autor: Żywcu
Ranwers pisze:
Żywcu pisze:BTW: Skrzynkę, o której mówiłeś (jeśli powstanie) z pewnością zablokuję - łamiąc polskie prawo, łamie ona regulamin, ponadto w swoim zamyśle sprowadza bezpośrednie narażenie życia.
Co jest niczym innym, niż pomówieniem.
Pomówieniem to jest raczej to:
Ranwers pisze: Żywca nie interesują takie (w jego mniemaniu) banały, jak regulamin, albo zasady.
Ale aby ogół mógł się odnieść, muszę zdradzić Twój pomysł na owna, do którego moja wypowiedź się odnosi :?
Wymyśliłeś sobie skrzynkę, której warunkiem zaliczenia jest skok na linie, przez Ciebie przygotowany (z jakiegoś mostu - jak wspominałeś...). Tak jak sobie przejrzałem różne strony firm zajmujące się taką działalnością i widzę np "Posiadamy wszelkie uprawnienia i pozwolenia na organizowanie bungy jumping
wydane przez Urząd Dozoru Technicznego w Warszawie,
Włoską Firmę Bungy Jumping Italia oraz ubezpieczenie w PZU." - regulamin podpisany przez "Instruktor bungy jumping ..." . Pomysł organizowania tego na dziko, z jakiegoś mostu, na ... - no jakim sprzęcie? itd. Jest w moim odczuciu potencjalnym narażeniem życia innych uczestników zabawy i dlatego napisałem, że taką inicjatywę zablokuję. Jako świadomy bezpośredniego narażenia życia człowieka, każdy z nas jest zobowiązany do reakcji - co reguluje polskie prawo.

Cała reszta mojej edycji była ostrzeżeniem słownym, o którym powyżej Krystian napisał - szkoda, że nie rozumiesz :(
krystiant pisze: Moim zdaniem dla ostudzenia zawsze należy najpierw wyartykułować, że kierunek dyskusji się nie podoba a dopiero przy dalszych naruszeniach rzucać ostrzeżeniami. Tak to wygląda, że miklobita nie lubisz i zamiast rzeczowo coś uzasadnić z dziką satysfakcją, że sie podłożył od razu dowalasz...
Krystian, to ostrzeżenie o które "szaty" kolega Miklobit zaczął rozdzierać to było niewinne ostrzeżenie słowne dla innego kolegi, który po raz kolejny zakłada wątek w niewłaściwym miejscu.

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 13:44
autor: miklobit
Żywcu pisze: Pomysł organizowania tego na dziko, z jakiegoś mostu, na ... - no jakim sprzęcie? itd. Jest w moim odczuciu potencjalnym narażeniem życia innych uczestników zabawy i dlatego napisałem, że taką inicjatywę zablokuję. Jako świadomy bezpośredniego narażenia życia człowieka, każdy z nas jest zobowiązany do reakcji - co reguluje polskie prawo.
Ciekawe czy Żywcu spełnia wszystkie warunki przewidziane prawem (http://kajak.org.pl/wiedza/prawo/irr/ustawa.pdf)
jak daje ludziom do podejmowania Huntera? :twisted:
Bo jak nie to ... Art. 57 :lol: .

Gdyby tego Huntera nie było to z czystym sumieniem mógłbym zaliczyć Żywcowi punkty za celny lewy sierpowy.
A tak to niestety runda druga 1:0 dla Ranwersa ...
A w ogóle to ile rund jest przewidzianych ?

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 14:11
autor: Ranwers
Żywcu, brniesz w kłamstwa. Po pierwsze mój own nie będzie polegał na skoku bungee (ale Ty tego nie rozróżniasz nawet, prawda?). Po drugie tego typu skoki wykonuje się na całym świecie głównie z mostów, chociaż nie tylko. Po trzecie mówiłem Ci, że przed publikacją muszę jeszcze dokończyć przeszkolenie. Po czwarte część szpeju widziałeś na Jurze - każdy element posiada atesty.
No i jako smaczek: prosiłem Żywca przez PW, żeby nie pisał szczegułów o moim ownie, można było napisać "wyzwanie linowe", ale najwyraźniej dla Żywca poufność informacji jest sprawą względną.

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 14:26
autor: Żywcu
Ranwers pisze:Żywcu, brniesz w kłamstwa...

No i jako smaczek: prosiłem Żywca przez PW, żeby nie pisał szczegułów o moim ownie, można było napisać "wyzwanie linowe", ale najwyraźniej dla Żywca poufność informacji jest sprawą względną.
No zastanów się co robisz...

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 16:59
autor: Ranwers
Żywcu pisze:No zastanów się co robisz...
Żywcu, udowodniłem, że świadomie kłamałeś na mój temat. Możesz oczywiście dalej wycinać te fragmenty moich wypowiedzi, które obnażają Twoje kłamstwa, ale to faktów nie zmieni.

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 17:40
autor: Żywcu
Ranwers pisze:
Żywcu pisze:No zastanów się co robisz...
Żywcu, udowodniłem, że świadomie kłamałeś na mój temat. Możesz oczywiście dalej wycinać te fragmenty moich wypowiedzi, które obnażają Twoje kłamstwa, ale to faktów nie zmieni.
Kolego rzeczowa rozmowa z Tobą, staje się niemożliwa...
Po raz kolejny zarzucasz mi kłamstwa, które rzekomo udowodniłeś - no ręce opadają. Poza tym, żadnego fragmentu Twoich wypowiedzi nie wyciąłem, co też mi zarzucasz...
Dodatkowo wypisujesz, że niby prosiłeś mnie poprzez PM
żeby nie pisał szczegułów o moim ownie, można było napisać "wyzwanie linowe"
- to co interpretujesz jako prośbę brzmiało tak
wolałbym, żebyś nie ujawniał innym , że chodzi o skok na wahadle
, czego nie uczyniłem (dzięki czemu mogłeś sobie pozwolić na drwinę "Po pierwsze mój own nie będzie polegał na skoku bungee (ale Ty tego nie rozróżniasz nawet, prawda?")) mimo, że to tylko Twoje życzenie i mimo następnego PM, w którym zapowiadasz wywleczenie sprawy na forum...

Twoje zachowanie jest klasycznym trollowaniem, za co dostajesz ostrzeżenie :(

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 19:05
autor: Highlander
Żywcu pisze:
Ranwers pisze:...
Twoje zachowanie jest klasycznym trollowaniem, za co dostajesz ostrzeżenie :(
Panowie. Nie wnikam w szczegóły sporu. Ale Moderator nie powinien przydzielać ostrzeżenia w ramach sporu w który jest bezpośrednio zaangażowany.

Re: Żale, spory i niczego nie wnoszące dyskusje

: niedziela 29 lipca 2012, 21:15
autor: krystiant
miklobit pisze:Ciekawe czy Żywcu spełnia wszystkie warunki przewidziane prawem (http://kajak.org.pl/wiedza/prawo/irr/ustawa.pdf)
jak daje ludziom do podejmowania Huntera? :twisted:
Bo jak nie to ... Art. 57 :lol: .
Przepraszam, a konkretnie to o co chodzi, bo ja tam znalazłem tylko:
Art. 53a. (80) 1. Uprawianie eglarstwa wymaga posiadania odpowiednich kwalifikacji potwierdzonych
stosownym dokumentem oraz przestrzegania zasad bezpieczestwa, z zastrzeeniem ust. 2.
2. Prowadzenie statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji:
1) bez napędu mechanicznego o długoci kadluba do 5 m lub
2) o napędzie mechanicznym o mocy nieprzekraczajcej 5 kW
- nie wymaga posiadania dokumentu, o którym mowa w ust. 1.
Hunter raczej nie ma więcej jak 5m