Strona 2 z 3
Re: Ciekwe pudełko
: wtorek 08 czerwca 2010, 12:34
autor: etnamars
lavinka pisze:Tak, ale z tym rozsypywaniem się na tysiące kawałków to chyba przesada. Tak pęka szkło nietłukące(not bene idiotyczna nazwa). [...]
Oczywiście ryzyko pęknięcia zawsze zostaje, zresztą zakopywane słoiki zawsze owijam w worek, tylko te dziuplowe wrzucam luzem. Jak na razie sprawdzają się jednak całkiem nieźle, zobaczymy co będzie dalej. Kilka przezimowało w nienaruszonym stanie.
Pisałem o wielu kawałkach - a nie tysiącu.
W opisany sposób (na tysiące) pęka szkło hartowane - stosowane np. w bocznych szybach samochodowych. Nie jest ono nietłukące, ale ma znacznie większą wytrzymałość na uderzenia, w momencie gdy przywalić młotkiem - pęka na tysiące kawałków, są one drobne i raczej nieszkodliwe, na pewno nie dają możliwości zacięcia się.
Owijanych taśmą izolacyjną słoików jeszcze nie widzieliśmy, patent ciekawy - czekamy na wieści jak się to sprawdza.
W "suchych" lokalizacjach dobrze sprawdzają się słoiki z tworzywa sztucznego, stosowane np. przez Saracena - po odżywkach dla kulturystów.
Wygląda to np. tak:

Re: Ciekwe pudełko
: środa 09 czerwca 2010, 01:25
autor: lavinka
Chyba widziałam parę takich, nawet się zastanawiałam po czym to(tyle że były białe). Faktycznie szczelne.
Re: Ciekwe pudełko
: środa 09 czerwca 2010, 09:44
autor: czajapawel
Z tymi sloikami ciekawa sprawa. Ostatnio widzialem dwie skrzynki nieodnalezione przez rok, obie to sloiki ze standardowymi zakretkami. Oba tak koszmarnie mokre w srodku ze nie wiadomo bylo ktora z kulek papieru to byl logbook. Chociaz moze sloiki sa lepsze i gorsze. A dokladniej zakretki.
Re: Ciekwe pudełko
: środa 09 czerwca 2010, 15:49
autor: lavinka
Możliwe,że z czasem tracą szczelność. Dobrze jest logbook wrzucać do strunówki, ja tak zawsze robię bez względu na rodzaj pojemnika.
A co do mokrych skrzynek to widziałam takie co miały kilka tygodni, były w dobrym pojemniku... i wylewałam z nich wodę... bo poprzednik źle zamknął pudełko(albo się samo otworzyło)...
Re: Ciekwe pudełko
: poniedziałek 14 czerwca 2010, 15:26
autor: lavinka
Tak czy siak, przemyślałam sobie dużo po tej dyskusji i będę bardzo uważać na miejscówki ze słoiczkami, by uniknąć sytuacji gdy ktoś mógłby kujką stłuc słoik. Zresztą ostatnio spłukałam się w Tesco na kilka klipsówek, słoiczki będą do zadań specjalnych(dziuplowych głównie zapewne pod patykami i korą)

Re: Ciekwe pudełko
: czwartek 08 lipca 2010, 11:19
autor: lukoo
A oni myślą, że taki słoiczek 6 lat wytrzyma.
http://express.lodz.pl/Community/44962, ... ratu_.html
Swoją drogą o ile to jest na terenie ogólnodostępnym, to hardkorowym pomysłem by było przerobienia na tradycyjnego cache.
Re: Ciekwe pudełko
: czwartek 08 lipca 2010, 12:43
autor: Bas
Ostatnio znalazlismy kapsule czasu schowana w 2007 roku tuz przy skrytce geocache. W pierwszej chwili myslalem nawet, ze to jest to
Sloik oklejony tasma bardzo dobrze, w kilku warstwach, opatulony "od stop do glow" i chyba nigdy wczesniej nie otwierany, wiec wydawalo sie, ze w srodku bedzie sucho, ale:
- metalowa pokrywka byla skorodowana na krawedziach
- kartki w srodku luzem, bez woreczkow foliowych - wszystkie wilgotne tak, ze papier rozchodzil sie w rekach.
Wsrod skrytek geocache sporadycznie widuje tez i sloiki, ale ze wzgledu na nieszczelne metalowe lub plastikowe zakretki zawartosc jest zwykle wilgotna lub mokra. Moze taki sloik
jak na zdjeciu powyzej mialby wieksze szanse?
Dla ochrony przed uszkodzeniem pojemnika stosuje ceramiczne plytki na wierzchu (terakota). W jednej ze skrzynek byly dwie takie plytki (duzy cache) - obydwie byly polamane. Najwyrazniej ktos wybral sie na szukanie skarbow z kilofem chyba...
Re: Ciekwe pudełko
: czwartek 08 lipca 2010, 16:10
autor: lavinka
Bas pisze:
Dla ochrony przed uszkodzeniem pojemnika stosuje ceramiczne plytki na wierzchu (terakota). W jednej ze skrzynek byly dwie takie plytki (duzy cache) - obydwie byly polamane. Najwyrazniej ktos wybral sie na szukanie skarbow z kilofem chyba...
W ogóle dobrze jest czymś skrzynkę przykryć. Niech to będzie płytka ceramiczna, kora, kamień - cokolwiek. Sprawdza się najlepiej jako ochrona przed wodą i mugolami. Każda skrzynka z czasem robi się przemakalna, co jakiś czas trzeba wymieniać pojemnik, nie ma bata. Jako że zakładam różne, za parę lat okaże się tak naprawdę które (prócz klipsowych, bo to znamy) sprawdzają się w mokrych warunkach. Słoiczek akurat można tanim sumptem wymienić na nowy, jedna z rozlicznych zalet. Ale miejscówka musi być przemyślana. Jedną skrzynkę już zamieniłam na wszelki wypadek ze słoika na klipsy, inne mają na tyle mało znalezień, także najprawdopodobniej część wymienię przy okazji serwisu. Na razie mam na tapecie tę z Olsztyna, która niemal na pewno jest w opłakanym stanie(nie mam info od znajdujących,ale wiem w jakim pojemniku była i to nie wróży za dobrze jej zawartości) i bunkier w lesie Wiączyńskim, który ledwo zipie (pojemnik z gatunku szczelniejszych,ale chyba zaczyna przemakać).
Re: Ciekwe pudełko
: czwartek 08 lipca 2010, 19:10
autor: Krysiul
Czym są pudełka klipsowe, o których mówicie? Chodzi o coś takiego?
http://common.csnstores.com/common/prod ... 1470_l.jpg
Ze skrzynek, które znalazłem, rzeczywiście całkiem suche w środku były tylko plastikowe pseudosłoiki i słoiczki, np. po lekach, odżywkach itp. oraz skrzynki mikro.
Re: Ciekwe pudełko
: czwartek 08 lipca 2010, 19:24
autor: wallson
Krysiul pisze:Czym są pudełka klipsowe, o których mówicie? Chodzi o coś takiego?
Zerknij:
http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?f=1&t=5111
Re: Ciekwe pudełko
: czwartek 08 lipca 2010, 20:43
autor: lupi
Pojemnik poszedł w teren. Za jakiś czas zobaczymy czy się sprawdzi i czy zachowa szczelność
A w spoilerze sposób ukrycia.
http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=10475
Re: Ciekwe pudełko
: piątek 09 lipca 2010, 08:33
autor: cichy
Ciekawie ukryty. Prawdopodobnie postaram się o coś podobnego

Re: Ciekwy pojemnik
: wtorek 16 listopada 2010, 22:04
autor: smok6
Na allegro znalazłem coś takiego:
http://allegro.pl/maselniczka-bundesweh ... 87156.html
Ciekawe na ile jest hermetyczne i jak sprawdziłoby się jako pojemnik. Cena nawet zachęcająca. A może ktoś używał lub spotkał się z takim wynalazkiem?
Re: Ciekwy pojemnik
: środa 10 sierpnia 2011, 00:24
autor: maryush
Zakupiłem zestaw pojemników tego typu od którego zaczął się temat. W REALu w Wawie.
Zestaw to 3 pojemniki - 1 litr, 0,5 litra i 0,25 litra. Cena - około 14 zł.
Są też w innych konfiguracjach - np. 4 x 0,25, albo 3 x 1litr, etc.
Myślałem że skoro zakręcany to będzie szczelny. W dodatku gwint podwójny, bez przerw.
Niestety, podczas prostego testu polegającego na wlaniu wody do środka, DOKŁADNYM zakręceniu, obróceniu do góry dnem pojemnik poległ - momentalnie zaczęła wyciekać z niego woda i to dość szybko.
Sprawdziłem wszystkie trzy pojemniki i każdy zachowuje się tak samo - woda wycieka.
A skoro wycieka to i będzie się dostawać do środka.
Dwa pojemniki oddałem domowej kuchni. Zostawiłem sobie trzeci, najmniejszy, żeby przeprowadzić jeszcze jeden test. Planuję zupgrejdować pojemnik poprzez dodanie mu uszczelki - wałeczek silikonu w miejscu gdzie nakrętka będzie się stykac z pojemnikiem. Być może to pozwoli zatrzymać wodę z dala od wnętrza kesza.
Re: Ciekwy pojemnik
: środa 10 sierpnia 2011, 00:45
autor: Ranwers
Dzięki za opis, będę wiedział do czego podchodzić z dużą rezerwą.