Strona 2 z 5

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: piątek 12 marca 2010, 19:32
autor: martuś
czyzby szykowal nam sie wysyp Miderowych keszy? :D

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: piątek 12 marca 2010, 19:55
autor: Mider
Planowane jeszcze w zeszłym roku z Biedronem i jeden taki o go obiecuję i obiecuję. W końcu go zrobię, bo mi żona w końcu rekwizyty wywali, bo miejsce zajmują :P

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: piątek 12 marca 2010, 21:56
autor: r00t7
no no już się doczekać nie mogę ;)

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: piątek 12 marca 2010, 23:10
autor: coza
@Mider, nie daj sie prosić ;).
@Lavinka, to kiedy to spotkanie?

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: sobota 13 marca 2010, 01:40
autor: r00t7
coza pisze:@Mider, nie daj sie prosić ;).
@Lavinka, to kiedy to spotkanie?

podpisuje się pod postem cozy :)

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: niedziela 14 marca 2010, 17:07
autor: lavinka
A kiedy chcecie? W tygodniu to po 17tej ale nie za późno,bo Meteor musi jakoś wrócić do Żyrardowa. W weekend... co powiecie na T(r)opienie Marzanny? To znaczy umówić się na Powiślu, wypić herbatę dla rozgrzewki i pojechać pociągiem przełożyć mobilniaka? Tyle,że to zależne od pogody, jak patrzę za okno to mi się nawet zakładania keszy odechciewa a co dopiero szukania ;)

Marzanna:
http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=5997

Choć z drugiej strony widzę,że większość z Was ma ją złupioną. Można się spotkać niezobowiązująco i wybrać w bliżej nieokreślonym kierunku na miasto. Tylko kwestia omówienia transportu. Publiczny? Samochodowy? Bo jeśli samochodowy, to ja i Meteor potrzebujemy się do kogoś "przykleić" i dołożyć do benzyny. Zapewniamy ciepłą kawę i herbatę z termosu, jakby co ;)

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: niedziela 14 marca 2010, 20:40
autor: martuś
moznaby pojechac na obrzeza W-wy, ale to raczej wymagaloby transportu wlasnego... :?

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: wtorek 16 marca 2010, 09:36
autor: Cebulka
lavinka pisze: Tyle,że to zależne od pogody, jak patrzę za okno to mi się nawet zakładania keszy odechciewa a co dopiero szukania ;)
To ja się obawiam co będzie jak się ociepli :mrgreen: Zamiast GPS'a potrzebne będą buty z mocnymi czubami żeby palcy sobie nie połamać potykając się o kesze :D No ale może wtedy zdołamy wam dorównać w ilości znalezień 8)

Na spotkanko to i my się piszemy, o ile czasu wystarczy, dlatego dla nas lepiej w weekend.

Co do pojazdu zmechanizowanego mogę zabrać jeszcze 3 osoby + dwie chudzinki (max 7 osób) (w tej opcji muszę o tym wiedzieć parę dni wcześniej), ewentualnie w trochę gorszych warunkach ale za to wszystkich chętnych (no prawie) :lol: (r00t7 jak sądzisz, ilu się zmieści keszerów?).

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: wtorek 16 marca 2010, 10:04
autor: burak
My z Roszponką w sobotę planujemy maszerowanie po Kampinosie, może ktoś się chce przyłączyć?? 2-3 osoby się jeszcze w aucie zmieszczą :)

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: wtorek 16 marca 2010, 18:13
autor: r00t7
Seb-Ula pisze:
lavinka pisze: Tyle,że to zależne od pogody, jak patrzę za okno to mi się nawet zakładania keszy odechciewa a co dopiero szukania ;)
To ja się obawiam co będzie jak się ociepli :mrgreen: Zamiast GPS'a potrzebne będą buty z mocnymi czubami żeby palcy sobie nie połamać potykając się o kesze :D No ale może wtedy zdołamy wam dorównać w ilości znalezień 8)

Na spotkanko to i my się piszemy, o ile czasu wystarczy, dlatego dla nas lepiej w weekend.

Co do pojazdu zmechanizowanego mogę zabrać jeszcze 3 osoby + dwie chudzinki (max 7 osób) (w tej opcji muszę o tym wiedzieć parę dni wcześniej), ewentualnie w trochę gorszych warunkach ale za to wszystkich chętnych (no prawie) :lol: (r00t7 jak sądzisz, ilu się zmieści keszerów?).
ej ej ! nie śmiej się ze mnie :D bardzo fajnie się podróżowało razem z tymi wszystkimi narzędziami :) wrażenia z keszowania - niezapomniane :D zwłaszcza na zakrętach :)

myślę że wejdzie z 10 osób na pakę :D

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: wtorek 16 marca 2010, 19:48
autor: lavinka
To czym Wy jeździcie? ;)

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: wtorek 16 marca 2010, 20:52
autor: martuś
r00t7 testował wersję hard pasażerskiej jazdy samochodem :D

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: wtorek 16 marca 2010, 21:12
autor: r00t7
martuś pisze:r00t7 testował wersję hard pasażerskiej jazdy samochodem :D
dokładnie ! ale mi się podobało :) cała jazda z wyostrzonymi zmysłami co może na mnie spaść:p i za to właśnie lubię takie spontaniczne szukanie keszy tzn sprawdzanie potencjalnych miejsc ukrycia :D

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: wtorek 16 marca 2010, 22:51
autor: martuś
to zabrzmialo jakbys szukal kesza ukrytego u Seba i Uli w aucie :D
swoja droga, moze to dobry pomysl na mobilniako-quiza? Zrobic ze skrzynki na narzedzia kesza i potem zgaduj-zgadula ktora skrzynka jest wlasciwa :lol:

Re: Wspólne warszawskie keszowanie.

: środa 17 marca 2010, 15:17
autor: picek
Ja się piszę na keszowanie z Wami w sobotę o ile się miejsce znajdzie :D
I ja i Suzana za wiele keszy nie mamy w Warszawie złupionych i to ani na starówce, ani na żadnej dzielnicy (no, może okolice Dw Zachodniego troszke ;] )
Jeszcze z nią porozmawiam, ale wstępnie bardzo chętnie :D