Strona 2 z 2
: piątek 04 grudnia 2009, 01:35
autor: GeoNornik
jeśli chodzi o same właściwości magnetyczne to chyba nie powinie się zmienić
pytanie do testujących:
-czy zmieniają się tylko chwilowo przy ochłodzeniu czy uszkodzą magnes na stałe?
na pewno należy uważać na to, że zimny magnes będzie jeszcze bardziej kruchy
: piątek 04 grudnia 2009, 13:07
autor: picek
GeoNornik pisze:
-czy zmieniają się tylko chwilowo przy ochłodzeniu czy uszkodzą magnes na stałe?
na pewno należy uważać na to, że zimny magnes będzie jeszcze bardziej kruchy
Przy tym, jak są robione neodymowe magnesy nie ma się co bać o kruchość.
A co do własności magnetycznych: stawiam na nietrwałe zmiany i to nie w naszych warunkach. Do -30 myślę że nie ma się czego obawiać

: piątek 04 grudnia 2009, 13:54
autor: mushin
Nigdy nie spotkałem się z problemami neodymków na mrozie.
: piątek 04 grudnia 2009, 15:06
autor: rushcore
Generalnie to magnesy działają lepiej w mniejszej temperaturze ze względu na mniejszy ruch cząsteczkowy (lepiej się bipole magnetyczne układają). Granica Curie to natomiast granica, w której magnes traci swoje własności magnetyczne, ale jest to górna granica temperatury. Jeśli chodzi o dolne granice to nie wiem na jakiej zasadzie by miały działać, ale jakiś producent gdzieś deklarował wspomniane -80°C - pewnie to chodzi właśnie o łamliwość. Temperatury w okolicach 0°C raczej nie są niczym specjalnym dla takich materiałów.
: piątek 04 grudnia 2009, 22:10
autor: lecter69
Ale nawet jakby pod magnez dostał się lód, to neodymowy jest na tyle mocny, że mu to nie robi. Po za tym, byłaby to cienka warstwa. Neodymowe są z definicji bardzo kruche

: sobota 05 grudnia 2009, 00:13
autor: GeoNornik
picek pisze:Przy tym, jak są robione neodymowe magnesy nie ma się co bać o kruchość.
no niestety trzeba się bać
wbrew pozorom te magnesy są dość kruche
a po pierwszym pęknięciu "sypią się" i pękają dalej
łącząc je trzeba używać przekładek, gdyż przyciągając się nabierają znacznych prędkości i mogą się o siebie rozbić
: sobota 05 grudnia 2009, 12:09
autor: picek
ale chyba większość z nas do skrzynek stosuje magnesy średnicy max 10mm to tam aż tak bardzo kruchości nie uświadczy
A co do przekładek - myślałem, że to po to, żeby ułatwić ich odlepianie od siebie

- a przekładki dostałem tylko w "dużych" magnesach. W małych nie.
: sobota 05 grudnia 2009, 22:00
autor: lecter69
Oj...

Nie raz przez przypadek mi się przyciągnęły i przy uderzeniu pękły.
: niedziela 06 grudnia 2009, 07:03
autor: marwaldor
Ciekawostka:
Pewnego razu chciałem wtopić neodyma w plastikowa obudowę - grzałem go lutownicą transformatorową. Było mu jeszcze bardzo daleko do temp. grota (ledwo zaczął topić plastik) a on już stracił swój ,magnetyzm' . Na zawsze
