: wtorek 12 maja 2009, 21:45
Quadowcy ?Artix pisze:Niech lepiej wezma worek na smieci i pozbieraja syf z lasow, przynajmniej zrobia cos pozytecznego.
Quadowcy ?Artix pisze:Niech lepiej wezma worek na smieci i pozbieraja syf z lasow, przynajmniej zrobia cos pozytecznego.
Jedni i drudzy nikomu korona z glowy nie spadnie, a marnowanie energii na ganianie kogos po lasach uwazam za bezcelowe.shchenka pisze:Quadowcy ?Artix pisze:Niech lepiej wezma worek na smieci i pozbieraja syf z lasow, przynajmniej zrobia cos pozytecznego.
Jak jest zakaz wjazdu do lasu, to też ?tboniasty pisze:Nu i wychodzi na to, że jestem idiotą bo czasem jadę leśną drogą by wyszaleć się w pobliskim kamieniołomie lub zwiedzić okolicę
...ale... ja chyba nie zrozumiałem. Można jaśniej?Artix pisze:A ja jestem za tym zeby rowerzysta zakazac jazdy po ulicach, przejesciach dla pieszych, chodnikach. Nie ma sciezek rowerowych, a co mnie to obchodzi, prawo jest prawo, nie ma sciezki rowerowej to nich prowadza rower do miejsca gdzie taka sciezka istnieje. Chca pojezdzic rowerem to niech jada na plac do tego przeznaczony. Karac z cala surowoscia za lamanie prawa. I co podoba sie. Dura lex, sed lex
Zgadzam się z Tobą. Niektóre ulice są bardzo niebezpieczne, po takich rowerzyści jeździć nie powinni. Tam powinny byc ścieżki rowerowe.Artix pisze:A ja jestem za tym zeby rowerzysta zakazac jazdy po ulicach,(...)
Zgadzam się z Tobą! Zdaję się że Kodeks Drogowy reguluję tę sprawę. Przez przejście dla pieszych powinno się rower prowadzić. Choć przyznaję że tego nie jestem pewien... Od lat stosuję kodeks Drogowy z siedzenia kierowcy samochodu, a nie z rowerowego siodełka. Niestety.Artix pisze:(...)przejesciach dla pieszych, (...)
Racja, nie powinno się jeździć po chodnikch. Do tego powinny służyć scieżki rowerowe. Jeśli ich nie ma, a przepisy drogowe nie zabraniają, to uważam ze rowerzysta powiniemn jeździć ulicą, tak jak każdy inny użytkownik ruchu drogowego.Artix pisze:(...)chodnikach.(...)
Tu pozwolę sobie zauważyć że rowery są dopuszczone do ruchu drogowego, zaś quady podlegają rejestracji. Te zarejestrowane mogą jeździć po ulicach tak jak samochody lub rowery, a te niezarejestowane mają prawo podróżować po drogach publicznych na lawecie.Artix pisze:(...)Nie ma sciezek rowerowych, a co mnie to obchodzi, prawo jest prawo, nie ma sciezki rowerowej to nich prowadza rower do miejsca gdzie taka sciezka istnieje. Chca pojezdzic rowerem to niech jada na plac do tego przeznaczony.(...)
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości tematu.Artix pisze:Karac z cala surowoscia za lamanie prawa. I co podoba sie. Dura lex, sed lex
Rowerzyści mają zakaz jazdy po niektórych drogach, nie jest dozwolone jeździć rowerem po chodniku ani przejściu dla pieszych. I płacą mandaty jezeli zostają złapani na łamaniu tych przepisów.Artix pisze:A ja jestem za tym zeby rowerzysta zakazac jazdy po ulicach, przejesciach dla pieszych, chodnikach. Nie ma sciezek rowerowych, a co mnie to obchodzi, prawo jest prawo, nie ma sciezki rowerowej to nich prowadza rower do miejsca gdzie taka sciezka istnieje. Chca pojezdzic rowerem to niech jada na plac do tego przeznaczony. Karac z cala surowoscia za lamanie prawa. I co podoba sie. Dura lex, sed lex
A na czerwonym przechodzisz? (jak nic nie jedzie)shchenka pisze:Jak jest zakaz wjazdu do lasu, to też ?tboniasty pisze:Nu i wychodzi na to, że jestem idiotą bo czasem jadę leśną drogą by wyszaleć się w pobliskim kamieniołomie lub zwiedzić okolicę
Odpowiem na dwóch poziomach:Artix pisze:A ja jestem za tym zeby rowerzysta zakazac jazdy po ulicach, przejesciach dla pieszych, chodnikach. Nie ma sciezek rowerowych, a co mnie to obchodzi, prawo jest prawo, nie ma sciezki rowerowej to nich prowadza rower do miejsca gdzie taka sciezka istnieje.
Nie wiem czy wiesz, ale obowiązuje ogólny zakaz wjazdu do lasu pojazdami mechanicznymi - i nie ma znaczenia czy stoi szlaban, znak czy go brak.shchenka pisze: Jak jest zakaz wjazdu do lasu, to też ?