Opencaching Polska - Forum

A może dodać do ankiety opcję "nie mam zdania" ? Patrząc za zachodnią miedzę, takie sklepy istnieją i pewnie będą długo jeszcze przynosiły dochód. A tacy np. nasi południowi sąsiedzi wyglądają na ich tle średnio. Ciekawe, jaka przyszłość jest przed OC ? Jeżeli stały rozwój, to prędzej czy później ktoś będzie pierwszy. Jak będzie egzystował, to już inna sprawa.

Nannette pisze:no właśnie - dobrze powiedziane. Niech by sobie i był, ale czy ktoś by tam kupował...

To może lepiej zamiast sklepu założyć muzeum

coś w tym stylu mamy na tablicy korkowej, która już pęka w szwach, wszystkie certyfikaty FTF, naszywki, niecodzienne znaleziska, pamiątki itp

oczywiście najcenniejsze są te ręcznie robione, unikalne lub nawet jednorazowe i dlatego pomysł ze sklepem jest mi po prostu obojętny ...

PS ale jakby ktoś miał pytania to osobiście takowy internetowy prowadzę (oczywiście z innym asortymentem)i mogę technicznie pomóc ...

Ja również na "tak", jednak z pewną uwagą - zależy mocno od asortymentu, który ten sklep miałby sprzedawać. Same "gadżety" (koszulki, plakietki itp.) - raczej niechętnie.
Natomiast z chęcią widziałbym porządne pudełka, najlepiej od razu odpowiednio oznakowane.
Podobnie np. logbooki, swego czasu wydałem c.a. 100 PLN na ryzę papieru wodoodpornego, z którego na razie wykorzystałem tylko parę kartek - wodoodporny logbook za kilka PLN (do tego fabrycznie oprawiony) byłby o wiele lepszym rozwiązaniem.
Czy inne "gadżety" (a raczej akcesoria?) użytkowe, dedykowane do geocachingu.

Przeglądając ofertę zachodnich serwisów sprzedających tego typu akcesoria miałem wrażenie, że typowe "gadżety" (koszulki, plakietki, znaczki) to jednak niewielka część oferty, koncentrującej się na pudełkach, akcesoriach do maskowania, logbookach, ołówkach itp...

Jeżeli sklep miałby takie rzeczy w ofercie, do tego odpowiednio dobrej jakości (i cenie), to czemu nie?

Niepotrzebny, ale przecież nie zabronimy potencjalnemu biznesmenowi zainwestować w otwarcie Myślę, że "Targowisko" na Forum sprawdza się znakomicie, trzeba by je tylko trochę przewietrzyć...

kwieto pisze:Ja również na "tak", jednak z pewną uwagą - zależy mocno od asortymentu, który ten sklep miałby sprzedawać. Same "gadżety" (koszulki, plakietki itp.) - raczej niechętnie.
Natomiast z chęcią widziałbym porządne pudełka, najlepiej od razu odpowiednio oznakowane.
Podobnie np. logbooki, swego czasu wydałem c.a. 100 PLN na ryzę papieru wodoodpornego, z którego na razie wykorzystałem tylko parę kartek - wodoodporny logbook za kilka PLN (do tego fabrycznie oprawiony) byłby o wiele lepszym rozwiązaniem.
Czy inne "gadżety" (a raczej akcesoria?) użytkowe, dedykowane do geocachingu.

Zgadzam się, sam chętnie zaopatrywałbym się w sklepie z "hardwarem". Gdyby taki sklep rzeczywiście skusił się na wszystkim, co keszerowi najbardziej potrzebne to nie widzę z mojej strony żadnego problemu.

Ja też na zadane w ankiecie pytanie odparłem TAK, bo uważam, że dobrze byłoby mieć taki sklep w naszym kraju. Inną sprawą są moje wątpliwości odnośnie utrzymania się takiego przybytku - ale to już zweryfikowałby rynek i nieciekawe uregulowania dotyczące działalności gospodarczej (czyli nie-wolny polski rynek). Będzie zapotrzebowanie to sklep przetrwa, nie bedzie - klapa. A jeśli mądry właściciel walczyłby o zdobycie jak największej ilości klientów, to zapewne imałby się różnych chwytów - nawet oferowania małych serii ciekawych gadżetów, usług, sprzętu itp itd. Ale na to raczej jeszcze za wcześnie...

Zmieniam zdanie na TAK, ale... jesli miałby to być sklep z koszulkami, przypinkami i naszywkami to nie, bo to lepiej robić samemu oraz Specjalnie robić spotkania aby to odebrać . Ale jeśli były by tak ww gadżety plus szeroki wybór pudełek plus woreczki plus magnesy to tu jakiś sens widzę.
pzdr

...Nigdy nie miałem problemów ze zdobyciem szczelnego pojemnika potrzebnej mi pojemności.
Bez specjalnego sklepu.

Myślałem aby sklep zawierał asortyment taki jak: pudełka, rzeczy maskujące skrzynki itp. Analizując jeszcze raz to racja że jest nas mało (nawet nie 3000). Trzeba poczekać na więcej użytkowników a na razie wystarczy targowisko


Przyznaję rację wszystkim poprzednikom że gadżet wykonany własnoręcznie i w małych nakładach jest na prawdę wartościowy, a o wiele ważniejszy jest asortyment o którym wspomniałem wcześniej.

Voit pisze:...Nigdy nie miałem problemów ze zdobyciem szczelnego pojemnika potrzebnej mi pojemności.
Bez specjalnego sklepu.

OT
Nigdy nie miałem problemów z przemieszczaniem się pomiędzy miastami bez własnego pojazdu, jednak w końcu takowy nabyłem po prostu dla wygody

Ja osobiscie myslalem nad otwarciem takiego sklepu.

ale doszedlem po dlugich namyslach do konstruktywnego wniosku.

Tu nie miejsce na reklame i komercje.

Nie ... powinniśmy decydować sie na takie skomercjalizowanie tego czym jest Geocaching ... cała frajda polega na tym by samemu wydrukować logbook-i, znaleźć fanty do skrzynek, samemu zaostrzyć ołówki i włożyć jakiś wysiłek w przygotowanie takiej skrzynki którą znajdzie inny uczestnik tej zabawy... a nie kupować gotowe zestawy. Skrzynka powinna być indywidualna , rozpoznawana. Na zachodzie można takowe gadżety kupić ... ale poco przecież Polak potrafi ... co nie ???

Sam osobiście szukałem pojemników i znalazłem ... podzieliłem się znaleziskiem z innymi i nie czerpie z tego żadnej korzyści ... wystarczy że przyczyniłem się dla tego środowiska:)

Jeśli takowy sklep powstanie (pewnie po to była ta ankieta), to rynek zweryfikuje, czy się utrzyma. Na pewno będzie to ułatwienie roboty przy budowie skrytek, ale z drugiej strony - na pewno będzie droższe niż "hand made". Do tego fanty, gadżety... Raz na czas ktoś z nas coś tam zapewne kupi - pytanie ile i jak często? W sumie mi tam "rybka", ale nie sądzę bym stał się stałym klientem.

A ja stanąłem przed takim problemem: w pokoju skończyły się fanty do skrzynek! Chyba przydałby się sklep gdzie kupowało by się jakieś drobiazgi na worki czy kilogramy