Strona 2 z 5

: piątek 13 lutego 2009, 11:42
autor: Wanoga
Zwróce Wam jeszcze uwagę na wspomnianego Icona z Black Diamond:
Obrazek
Opis: http://www.e-horyzont.pl/site/index.php ... &prod=2407
Jego przewaga na Petzlami z rodu XP to podwójne źródło światła czyli 1 dioda 3W i komplecik diód małych, mogą działać niezależnie (jeśli któryś wariant padnie drugi będzie ratował sytuację). W tamtych jak dioda padnie to "ciemności kryja ziemię"... :wink:

: piątek 13 lutego 2009, 14:11
autor: Calineczka
Ten Icon wygląda bardzo apetycznie, niestety cena już nie. Swojego nowego Apexa kupiłem na Allegro za bodajże 140-150zł z przesyłką. I tez ma leda mocy i mniejsze, dające światło rozproszone.
Na to że dioda LED padnie raczej bym nie liczył. Prędzej elektronika sterująca ledem. Żywotność diod led liczy się w dziesiątkach tysięcy roboczogodzin, po którym to czasie led nie umiera a świeci 70% pierwotnej jasności. Jesli sam led jest dobrze chłodzony to nie powinno być żadnych problemów. Dlatego m.in. tak bardzo podoba mi się Apex-jedna z nielicznych czołówek z radiatorem!
Obrazek

Hipul, jeśli twoja czołówka ma być błoto i wodoodporna to na tanią chińską alternatywe bym nie liczył. Za ważne jest tutaj spasowanie materiałów, dobrej jakości plastik, oringi...
Z Tikką XP sporo pracowałem i mogę ją jak najbardziej polecić. Ma przesuwany dyfuzor.Po wymianie diody na SSC P4 jest jeszcze jaśniejsza.

: piątek 13 lutego 2009, 14:29
autor: ted69
Calineczka pisze: Na to że dioda LED padnie raczej bym nie liczył. Prędzej elektronika sterująca ledem. Żywotność diod led liczy się w dziesiątkach tysięcy roboczogodzin, po którym to czasie led nie umiera a świeci 70% pierwotnej jasności.
Niestety - bywa roznie. Kupilem na allegro rok temu taka latareczke za kilkanascie zl.
I wlasnie jeden led sie spalil - i calosc do wywalenia
Obrazek

ten ciemniejszy wlasnie spalony
Obrazek

: piątek 13 lutego 2009, 14:43
autor: zyr
Dioda diodzie nierówna :)
Dobra dioda to kilkanaście złotych. A gdzie reszta?
Nie żebym zawsze taki mądry był, poczytałem swiatelka.pl :D

PS. W życiu bym się nie spodziewał, że tyle można o latarkach pisać. I tuning można zrobić. Żebym nie miał 2 lewych rąk do lutownicy to bym sobie wymienił diody w moich petzlach.

: piątek 13 lutego 2009, 14:57
autor: filips
ZYR pisze:PS. W życiu bym się nie spodziewał, że tyle można o latarkach pisać.
Ano właśnie, też jestem zaskoczony :)

A z innej beczki - wybór czołówek teraz wielki, a ja musiałem swoją pierwszą czołówkę Petzla sprowadzać z zagramanicy, bo w Polsce nie mieli... a jak chodziliśmy w niej po górach to napotkani turyści pytali, czy jestem górnikiem... :)

pozdrowienia i uznanie za takie nietypowe hobby :)

: piątek 13 lutego 2009, 15:01
autor: Calineczka
..to prawda, dioda diodzie nierówna a poza tym w tanich (jak sam zauważyłeś) chińskich latarkach czesto diody są przesterowane. Myśle, że jak wyciągniesz tą jedna reszta zacznie świecić....ale jak długo-nie wiem. Przypuszczam, że im gorsze baterie w tej latarce tym lepiej dla diodek.

Co do twoich Petzli Zyr, jak chcesz zamówię jakiś dobry bin SSC P4 i Ci wymienię diodkę...a jak Ci się spodoba to i w obu :D

Filips, dzięki, przy okazji moje wielkie uznanie dla twojej bazy zadomowionej już w moim PDA :D

: piątek 13 lutego 2009, 15:16
autor: Saracen
Calineczka pisze:..to prawda, doda diodzie nierówna
ObrazekObrazek

Taki OT w ramach dżoka;-)
EDIT: Calineczka był szybszy;-)

: piątek 13 lutego 2009, 15:22
autor: ted69
Domyslam sie ze ta z lewej strony - szybciej sie spali ? :lol:

: piątek 13 lutego 2009, 15:31
autor: Thathanka
ted69 pisze:Domyslam sie ze ta z lewej strony - szybciej sie spali ? :lol:
I pewnie głośniej pracuje. :lol:

: piątek 13 lutego 2009, 16:04
autor: Calineczka
Hahaha, dobre, też jak swój post zobaczyłem od razu mi się skojarzyło :D
Wolę swoje DIODY :D

: piątek 13 lutego 2009, 16:46
autor: Saracen
A wracając do tematu światełek: jak bardzo energochłonna jest taka "specjalna" latareczka po tuningu?

: piątek 13 lutego 2009, 17:09
autor: Calineczka
Saracen pisze:A wracając do tematu światełek: jak bardzo energochłonna jest taka "specjalna" latareczka po tuningu?
to zależy, czy masz na mysli konkretnie tego Romisena RC-G2 ...czy coś innego?
Ten sterownik który w nich montuję jest w stanie dać w diodę 0,9-1A z dobrego, świeżo naładowanego akumulatora. Pobiera jednak przy tym spory prąd który nawet miernikiem trudno zmierzyć dokładnie, bo każdy prawie miliOHM rezystancji szeregowej(a amperomierz taką ma) zmienia warunki pomiaru. Myślę, że jest to nawet koło 3A, przy czym ten prąd nie jest stały w czasie...im niższe napięcie ma ogniwo, tym prąd niższy... Myślę, że taka latareczka poświeci w trybie maksymalnym koło godziny czasu, w trybach niższych oczywiście zdecydowanie dłużej. Mogę to empirycznie sprawdzić. Voit używa jej od jakiegoś czasu, mógł by coś napisać może... :D
Ja szczerze mówiąc na co dzień mam przy pasku ze 3 inne, ulubione światełka :D

: piątek 13 lutego 2009, 18:21
autor: bogobig
Niezależnie od bocialarki, na co dzień używam breloczka z hiperjasną diodą , wydobytego z kesza Bazylka. Stale noszę breloczek przy kluczach i przydał się już z milion razy, dzięki Bazyl.

Obrazek

: piątek 13 lutego 2009, 18:48
autor: Voit
Saracen pisze:A wracając do tematu światełek: jak bardzo energochłonna jest taka "specjalna" latareczka po tuningu?
...No właśnie, takiemu testowi jeszcze nie poddawałem mojej latarki...
Naładuję akumulatory i sprawdzę.
Z założenia jest to latarka EDC więc przyświecam nią sobie bardzo często, dobierając tryb do potrzeb.
Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że po mniej więcej czterech godzinach zabawy latarką w najwyższym trybie zmniejsza się jasność światła. Ale latarka ciągle świeci i dopiero po wymianie baterii widać że na swieżej świeci lepiej.
Nie dysponuję żadną aparaturą pomiarową więc precyzyjnych wyników nie podam.
Prądożerność mojego stuningownego Romisena RC-G2 określiłbym na bardzo przyzwoitym poziomie, zważywszy na ilość światła i fakt, że zasilana jest z najpopularniejszego na rynku ogniwa AA.
Wychodząc w teren zawsze mam zapasowe baterie AA do GPSa i aparatu fotograficznego. W razie potrzeby mogę sobie zmienić bateryjkę w latarce.

: piątek 13 lutego 2009, 20:01
autor: toczygroszek
Ja od wielu lat z powodzeniem używam DUO Petzla, czasem Tikkę. Sprzęt faktycznie drogi, ale na prawdę, posłuży na lata. Co roku pojawiają się lepsze modele, o lepszych parametrach, więc to co jest teraz dostępne jest tym bardziej warte wydanych pieniędzy. W ogóle jeśli mowa o latarkach to tylko czołówki, rozwiązanie wygodniejsze i bezpieczniejsze oszczędzamy w ten sposób 50% naszych rąk ;)

Voit pisze: Wychodząc w teren zawsze mam zapasowe baterie AA do GPSa i aparatu fotograficznego. W razie potrzeby mogę sobie zmienić bateryjkę w latarce.
Jednym z podstawowych kryteriów przy zakupie sprzetu jest u mnie to czy jest na baterie AA względnie AAA. Latarka, lampki rowerowe, GPS, aparat - w razie czego zawsze można podmienić na to co w danej chwili jest najważniejsze.