Opencaching Polska - Forum

burak pisze:może być msza (nie przeszkadza mi to choć na nią się nie zgłoszę), może być jakieś spotkanko w knajpce a później wypad na groby, jakieś skrzyneczki przy okazji.. choć ja wolałbym odwrotnie, najpierw się popałętać, a później do knajpki się ogrzać przy jakimś "bezalkoholowym"

... a na koniec msza?

wedle uznania .. u mnie odpada

...a przedtem szczera spowiedź ! koledzy, jestem za przymusowym doprowadzeniem do kościoła!

widzę że wybraliście sobie fragment planu i jeździcie po nim. nie jest mi z tym przyjemnie ponieważ nie jest moją intencją nikogo nigdzie ciągnąć ani zmuszac.
jeśli nie byliście nigdy na mszy polowej z apelem poległych to proszę nie krytykujcie w ten sposób pomysłu. nie chcecie nie idźcie. ominiecie ten punkt programu o ile wogóle on będzie bo msze polowe nie zdarzają się czesto.

a tak wogóle to macie chęć na wypad do pusczy na groby/mogiły 2.11 czy nie ?

źle mnie zrozumiałeś...burak to prawdziwy antychryst i naprawdę przydałoby mu się trochę modlitwy . a jak ktoś się boi święconej wody, to już niestety jego sprawa .
ja się nie boję

Jeżeli nie wyjadę poza Warszawę, to z wielką chęcią piszę się na weekendowe rowerowanie.

belfegor pisze:źle mnie zrozumiałeś..

faktycznie, przy założeniu że Wy znacie się jak łyse konie to można inaczej odczytać Wasze odpowiedzi. dzięki za wyjaśnienie bo dziwnie się poczułem. jutro postaram się przedstawić plan akcji.

no i d**a, choć szczere chęci na wypad do KPNu to nic z tego u mnie nie wyjdzie (bynajmniej nie z powodu mszy ), niestety teściowa się na obiad zaprosiła

mszy polowej nie ma w ten weekend.
więc plan akcji proponuję taki (2 listopada - niedziela):
1. samodzielne objechanie mogił w rejonie i zasięgu jak komu pasuje. Nasza trasa nie będzie wyczynowa ze względu na dzieci, wiec nie będe narzucał, łączenie w grupki pozostaje w gestii indywidualnej.
2. odnalezienie skrzynki którą założymy na okoliczność spotkania. Tam będzie wskazówka do knajpy. skrzynka będzie w okolicy Lasek.
3. knajpa w celu przysiąścia, pogadania, napicia, najedzenia jak kto woli.
4. proponuję godzinę 15:00 w knajpie.

buraku - zabierz teściową ze sobą na spacerek. niewykluczone że wciągnie się w geocaching

rydzejak pisze: buraku - zabierz teściową ze sobą na spacerek. niewykluczone że wciągnie się w geocaching

Nie wywołuj wilka z lasu.. sam się boję tej niedzieli
a do KPN jeżdzimy ostatnio b. często więć się jesio jakoś spotkamy..

a więc organizuję spotkanie: http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=5216
jest to moje pierwsze spotkanie, nie mówiąc że jest to też pierwsza skrzynka. gdybym coś przeoczył proszę o wyrozumiałośc i info to wyprostuję.
zapraszam!

Zmień datę ukrycia, bo na stronie głównej nie ma spotkania. Jako datę ukrycia wpisuję się datę planowanego spotkania. Wtedy będzie skrzynkę spotkaniową widać na stronie głównej OCPL.

A nie boisz się poznać innych? W końcu nie wiadomo kto może przyjść Żarcik oczywiście. Miłego spotkania, niestety mam inne plany.

ZYR pisze:Zmień datę ukrycia.

1. dzięki za wyprzedzające info, akurat zaczynałem się zastanawiać gdzie zapytać o to. poprawiłem jest OK. Dawaj mi tu resztę uwag do skrzynki skoro już zgłosiłeś się na recenzenta Przyjmuję wszystko bo to moja pierwsza.
2. szkoda że nie będziesz bobyś dostał piwo materialne jak obiecałem w sam-wiesz-jakim-wątku
3. Sorry ZYR , żarcik w stylu "czy nadal bije pan żonę?". Przyjmuję że nie miałeś złych intencji.
4. teraz występuję w innej roli. Tu jest pytanie do szerokiego ogółu poszukiwaczy czy pójdą o 15:00 na spotkanie z nieznajomym/nieznajomą do lasu . Opis skrzynki budzi zaufanie , no nie ?

rydzejak pisze: 1. dzięki za wyprzedzające info, akurat zaczynałem się zastanawiać gdzie zapytać o to. poprawiłem jest OK. Dawaj mi tu resztę uwag do skrzynki skoro już zgłosiłeś się na recenzenta Przyjmuję wszystko bo to moja pierwsza.

Wszystko z nią w porządku, bardzo ładnie opisana i przygotowana

2. szkoda że nie będziesz bobyś dostał piwo materialne jak obiecałem w sam-wiesz-jakim-wątku

No to faktycznie szkoda

3. Sorry ZYR , żarcik w stylu "czy nadal bije pan żonę?". Przyjmuję że nie miałeś złych intencji.

Nie miałem złych intencji. Ale i nie wydaje mi się żeby to był żarcik w tym stylu.

4. teraz występuję w innej roli. Tu jest pytanie do szerokiego ogółu poszukiwaczy czy pójdą o 15:00 na spotkanie z nieznajomym/nieznajomą do lasu . Opis skrzynki budzi zaufanie , no nie ?

Budzi zaufanie. Ja bym poszedł. Pojechałem nie znając nikogo do Snufferów (a oni nie wyglądają potulnie), i przeżyłem (choć ledwo), więc i takie spotkanie bym przeżył. Miejsce publiczne, biały dzień. Każdy ma swój rozum, jak nie chce to nie idzie. Może bym małą zostawił gdybym nikogo innego nie znał. Nie wiem.

Dla ożywienia - poranne bobrowanie w KPN : 04.01.2009 skrytki:
OP00AF - Obelisk
OP0341 - Na Janowek
OP09CB - Pokrecony dab
OP0662 - Obok brzoz V
OP0A70 - W dziupli debu o dwoch konarach

Start o świcie, czyli 8:00 ja ruszam z Zaborowa. OP00AF - Obelisk ok. 9:15.