Strona 10 z 39

Re: Warszawa nocą.

: wtorek 02 października 2012, 21:24
autor: Ranwers
marvet pisze:może jakieś konkrety???
Spokojnie, spotkanie nie zostało zapomniane, ale jak nakazuje tradycja trasa zostanie wybrana 5 dni przed spotkaniem. Za prawie trzy tygodnie spotykamy się o 20. żeby zdobywać kesze po nocy. Krysiul zaproponował trasę przez Pragę Południe lub okolice Fortu Babice - obydwie są sensowne (pierwsza trasa będzie logiczną kontynuacją WNII a druga druga ma więcej keszy na kilometr), kilka osób już poparło opcję "forteczną", ale mam nadzieję, że im bliżej spotkania, tym więcej opinii pojawi się w tym wątku. Las Kabacki nocą nie zyskał już wcześniej większego poparcia, więc będzie musiał poczekać na swoją kolej.

Re: Warszawa nocą.

: wtorek 02 października 2012, 22:42
autor: aragon12
Może skoro wcześniej robi się ciemno to i spotkanie można zacząć wcześniej zachód słońca 20 października jest o 17:36 to można by ustalić spotkanie na 17:30 albo na 17

Re: Warszawa nocą.

: piątek 05 października 2012, 09:35
autor: marvet
również jestem za wcześniejszym spotkaniem, może 18:00??
co do tras: Praga Południe lub okolice Fortu Babice jak dla mnie obie są niezłe :D

Re: Warszawa nocą.

: piątek 05 października 2012, 21:11
autor: Sebastian
Też jestem za wcześniejszym rozpoczęciem keszowania, a gdzie pójdziemy, to jak zawsze jest mi obojętne.

Do zobaczenia - Sebek

Re: Warszawa nocą.

: piątek 05 października 2012, 23:55
autor: Krysiul
W zasadzie też bym był za wcześniejszym początkiem, ale pamiętajcie, że Cebulka chciała, żeby termin i godzina spotkań pozostawały stałe tak, żeby ludzie się przyzwyczaili, i myślę, że trzeba to uszanować. Poza tym godzina zdefiniuje nam ostatecznie trasę - o ile fort Babice można chyba robić o dowolnej godzinie, to wiele skrzynek bliżej centrum Warszawy jest niedostępnych we wcześniejszych godzinach popołudniowych ze względu na mugoli.

Re: Warszawa nocą.

: sobota 06 października 2012, 00:28
autor: Ranwers
Hej!

Tak, jak pisze Krysiul: stały dzień i godzina eventu, to jedna sprawa. Drugą sprawą jest nocny (ze zmniejszoną ilością mugoli) charakter poszukiwań, bo rytm życia miasta nie jest związany ze słońcem, tylko z czasem urzędowym.

Co do wyboru trasy, to mamy jeszcze trochę czasu, być może jeszcze ktoś się wypowie i za tydzień będzie decyzja ;-)

Re: Warszawa nocą.

: sobota 06 października 2012, 10:44
autor: maryush
Mi w sumie obie trasy odpowiadają, w obu połowę keszy mam zaliczone, ale zastanawiam się czy Babice da się z buta całe zrobić, czy ta trasa nie będzie za długa, bo pamietajcie że to jest w większości las i tam się nie łazi na wprost, a jesli tak, to przez chaszcze idzie się i wolniej i trudniej.

Re: Warszawa nocą.

: sobota 06 października 2012, 12:17
autor: Krysiul
Jeśli spojrzysz na mapę, to prawie wszystkie kesze są w odległości do 100m od ścieżek, które widać nawet na mapie satelitarnej, także typowego przedzierania się przez las z maczetą raczej nie uświadczymy. Na palcach jednej ręki można policzyć kesze, do których trzeba będzie zejść ze ścieżki od 200 do 400m - zresztą, może do nich też jest jakaś ścieżka niewidoczna na mapie. Będzie to dłuższy spacer, to fakt - sądzę, że możemy zrobić do 20km, ale pewnie część tradycyjnie i tak skończy wcześniej i nie zrobi całej trasy, a z moich szacunków wynika, że ostatnio do Królikarni, czyli do momentu, kiedy jakaś połowa początkowej frekwencji jeszcze się trzymała, każdy uczestnik eventu zrobił co najmniej 12km z buta (w praktyce sądzę, że więcej) - ci, którzy zostali do końca, zrobili co najmniej 17-18km. Na Pradze też zrobiliśmy ładną trasę - sądzę, że ci, którzy zostali do końca i szli z buta do Śródmieścia, trzasnęli łącznie podobny dystans. Jesteśmy keszerami, nie boimy się chyba takich dystansów? :) Nie byłem w forcie Babice, ale sądzę, że jedyną rzeczą, która może poważnie skomplikować trasę, jest deszcz, bo na pewno spora część trasy to leśne dukty.

Re: Warszawa nocą.

: sobota 06 października 2012, 17:15
autor: aragon12
ale jeśli wybrali byśmy Fort Babice to raczej po zmroku nikogo już tam nie będzie i więcej osób by dotrwało do końca spotkania i wcześniej byśmy skończyli

Re: Warszawa nocą.

: sobota 06 października 2012, 20:15
autor: Cebulka
Odnośnie do godziny.
Poziom trudności podnosi się wraz porą roku. To jest wpisane w program od początku :mrgreen:

Re: Warszawa nocą.

: niedziela 07 października 2012, 01:33
autor: r00t7
apropo babic - możecie się natknąć na liczne w tamtych okolicach bagna i trzęsawiska ;) zwłaszcza po ostatnich opadach, wiele ścieżek widocznych na google,vmap czy innym czymś, może być niedostępne bez wyższych kaloszy ;)

Re: Warszawa nocą.

: niedziela 07 października 2012, 09:22
autor: Krysiul
r00t7 pisze:apropo babic - możecie się natknąć na liczne w tamtych okolicach bagna i trzęsawiska ;) zwłaszcza po ostatnich opadach, wiele ścieżek widocznych na google,vmap czy innym czymś, może być niedostępne bez wyższych kaloszy ;)
Owszem, to mnie trochę martwi. Może ktoś ma po drodze i może skontrolować sytuację? Nie wykluczam, że sam to zrobię, ale jeszcze tego nie wiem.
ale jeśli wybrali byśmy Fort Babice to raczej po zmroku nikogo już tam nie będzie i więcej osób by dotrwało do końca spotkania i wcześniej byśmy skończyli
Nie wydaje mi się, żeby tak było - na poprzednich eventach opóźnienie związane z mugolami praktycznie nie istniało - wszystkie kesze podejmowaliśmy od razu, a w lesie z zasady być może będziemy poruszać się wolniej.

Re: Warszawa nocą.

: niedziela 07 października 2012, 11:53
autor: r00t7
jest jeden ważny aspekt dla którego warto zacząć tam wcześniej : po to żeby coś zobaczyć :) tak przejść się dla przejścia - to dobre dla czyszczenia miejskich mikro, wszak miejscówki i tak są oświetlone.

Tam po ćmoku nie da się zobaczyć tego co jest po drodze, zwyczajnie można to ominąć ;)

Re: Warszawa nocą.

: poniedziałek 08 października 2012, 12:07
autor: rubeus
Ranwers pisze:
marvet pisze:może jakieś konkrety???
Spokojnie, spotkanie nie zostało zapomniane, ale jak nakazuje tradycja trasa zostanie wybrana 5 dni przed spotkaniem. Za prawie trzy tygodnie spotykamy się o 20. żeby zdobywać kesze po nocy. Krysiul zaproponował trasę przez Pragę Południe lub okolice Fortu Babice - obydwie są sensowne (pierwsza trasa będzie logiczną kontynuacją WNII a druga druga ma więcej keszy na kilometr), kilka osób już poparło opcję "forteczną", ale mam nadzieję, że im bliżej spotkania, tym więcej opinii pojawi się w tym wątku. Las Kabacki nocą nie zyskał już wcześniej większego poparcia, więc będzie musiał poczekać na swoją kolej.
Las Kabacki można zrobić w przyszłym miesiącu. albo w styczniu ;-)

Re: Warszawa nocą.

: poniedziałek 08 października 2012, 15:41
autor: maryush
Nie wiem czy uda m isię być (jak na razie to udaje mi się w kratkę na WN), ale niezależnie od tego taka mała propozycja/usprawnienie.
Identyfikatory.
Taki po prostu kartki czy naklejki z własnym nickiem na klacie naklejone. Po to żeby wiedzieć na 100% z kim się widziało, jak kto wygląda itd. Dużo ludzi się zna jak łyse konie, ale jednak jeszcze nie wszyscy. Ja osobiście jestem wzrokowcem i jedyny sposób żeby od pierwszego szlagu zapamiętać powiązanie twarz-nick to ZOBACZYĆ jedn i drugie naraz, na własne gały ;)
Kto sie wstydzi to oczywiście przymusu nie ma, ale ja tam bym był bardzo wdzięczny. I myśle że na integrację środowiska wpłynęłoby to bardzo pozytywnie (identyfikatory, a nie moja wdzięczność. Chociaż...)