Opencaching Polska - Forum

Sebastian pisze:Witam nowych uczestników tej świetnej zabawy.

Czujcie się jak u siebie w domu Nie chcę straszyć, ale jak się wkręcicie, to się może okazać, że Opencaching zmienił wszystko w Waszym, życiu

Zapraszam do poszukiwań skarbów - Wasz Sebek

Święta prawda!

Witam wszystkich. Jestem dopiero co wkręcony w szukanie. Kupił mnie kesz w Kozubniku (Porąbka). Świetny pomysł. Jak mogłem tak długo być nieświadomym na dniach moja pierwsza skrzynka. Dam znać

Witam wszystkich keszerów, wyjadaczy i tych świeżych... O geocaching'u dowiedziałem się parę lat temu, a temat powracał jak bumerang co pewien czas...narazie czytam, zgłebiam wiedzę i się szykuje
Pozdrawiam wszystkich
Blum

Uszanowanko wszystkim.
Wczoraj znalazłam mojego pierwszego i wciągnęło mnie po uszy, już się z tego nie wygrzebię - uzależnienie murowane Pozdrawiam wszystkich.
anka23

witam

Witam wszystkich Geocacherów.
Pozdrawiam i do zobaczenia w terenie.

Witam wszystkich
Zaczynam swoją przygodę w poszukiwacza skarbów
Do zobaczenia na szlakach

Witam wszystkich.

Pierwsza skrzynka znaleziona. Wciągająca gra.

pozdrawiam
Sparrov

Witajcie i bawcie się dobrze

Sparrov pisze:Witam wszystkich.

Pierwsza skrzynka znaleziona. Wciągająca gra.

pozdrawiam
Sparrov

Dla niektórych to już nie gra a hobby, mało tego choroba, całe życie. Śnią o nowym projekcie, budzą się z pomysłem na nowego keszyka, jadąc do pracy widzą dziuple w drzewie, w której kesza można schować i już główkują jaki quiz do tego miejsca dopasować. Gdy na mejla wiadomość o nowym keszu przychodzi już stoją przy drzwiach gotowi do wymarszu po FTF'a
UWAŻAJ ta zabawa to wirus przenoszony za pomocą kesza, jeśli się nie zaszczepiłeś to już jesteś nim zarażony. Teraz z każdym kolejnym będzie tylko gorzej. STATY, STATY, STATY, znowu będziesz bić rekord dzienny, miesięczny, roczny; pierwsza setka, druga, trzecia, już do tysiąca blisko!
Przestaniesz jeść i spać czekając na kolejny wpis do swojej nowej skrzynki. Czy docenią twój trud w niego włożony? Czy będzie kolejna gwiazdka? W końcu dojdzie do tego, że jak matka/żona odłączy ci neta to ty ją w afekcie krzesłem zaatakujesz. Aż w końcu trafisz na psychotest freney http://opencaching.pl/viewlogs.php?logid=571159. Jeśli rozwiążesz go w mniej niż 20 min to wiedz, że coś się z tobą dzieje...

Pozdrawiamy,
MichAsie

Witam wszystkich
Skrzynek szukam już od Sierpnia poprzedniego roku, swoje założyłem w maju, a na forum dopiero teraz postanowiłem się zarejestrować. Liczę tu na świetną zabawę

MichAsie pisze:

Sparrov pisze:Witam wszystkich.

Pierwsza skrzynka znaleziona. Wciągająca gra.

pozdrawiam
Sparrov

Dla niektórych to już nie gra a hobby, mało tego choroba, całe życie. Śnią o nowym projekcie, budzą się z pomysłem na nowego keszyka, jadąc do pracy widzą dziuple w drzewie, w której kesza można schować i już główkują jaki quiz do tego miejsca dopasować. Gdy na mejla wiadomość o nowym keszu przychodzi już stoją przy drzwiach gotowi do wymarszu po FTF'a
UWAŻAJ ta zabawa to wirus przenoszony za pomocą kesza, jeśli się nie zaszczepiłeś to już jesteś nim zarażony. Teraz z każdym kolejnym będzie tylko gorzej. STATY, STATY, STATY, znowu będziesz bić rekord dzienny, miesięczny, roczny; pierwsza setka, druga, trzecia, już do tysiąca blisko!
Przestaniesz jeść i spać czekając na kolejny wpis do swojej nowej skrzynki. Czy docenią twój trud w niego włożony? Czy będzie kolejna gwiazdka? W końcu dojdzie do tego, że jak matka/żona odłączy ci neta to ty ją w afekcie krzesłem zaatakujesz. Aż w końcu trafisz na psychotest freney http://opencaching.pl/viewlogs.php?logid=571159. Jeśli rozwiążesz go w mniej niż 20 min to wiedz, że coś się z tobą dzieje...

Pozdrawiamy,
MichAsie

No to pięknie... pomimo, że mam dopiero 14 keszy znalezionych, to ja już mam stan mocno zaawansowany tej choroby... Idziesz przez miasto i tylko tak się myśli "Tu keszyk jest, to nie można założyć, szukamy dalej, o, a może tu...".
Jedziesz na wycieczkę to mapa prześledzona po dwa razy "z" i "do" celu.

A najgorsze jest to, że nawet pisząc tego posta stoi przede mną pojemnik, który dopiero mam zamiar przerobić na kesza...

Może to już choroba psychiczna

Witam nowych na forum i Pozdrawiam.
Emte.

No niestety, znajomi patrząc na nas z boku zapewne dochodzą do wniosku że stan naszej psychiki jest delikatnie mówiąc lekko niepokojący. Jednak są i tacy, którym się to bardzo podoba i szukają czasami z nami, choć nie chcą się rejestrować na OC a szkoda.

Pozdrawiam i życzę owocnego przerabiania pojemnika,
brzydsza połówka MichAsi
Michał.

emte pisze: Może to już choroba psychiczna

I w dodatku chyba nieuleczalna Niektórzy są już na tym etapie co alkoholicy.

Witam Paweł

Witamy serdecznie-)Pamiętajcie tylko, że nie liczy się ilość ale jakość znalezionych keszy. Sensem OC nie są statystyki, nikt nie gra tu o złote majtaski, ale sensem jest czas i miejsce. Każdy kesz chce opowiedzieć inną historię, którą możecie przeżyć, zobaczyć i podzielić się z rodziną i znajomymi. OC ma Was wyrwać sprzed tv i komputerów,. Nauczycie się dostrzegać piękno i ciekawość naszej Polski całej. Do zobaczenia przy keszu.Pozdrawiamy