Opencaching Polska - Forum

Raczej to nie wina telefonu, chociaż ręki sobie nie dam uciąć. Sprawdziłeś tą wersje testową? Prawdopodobnie to będzie następna oficjalna wersja.

Tak, sprawdziłem te wersję z podanego linka i jest tak samo na 93 lub 94 tej skrzynce się wywala

Wysłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

Co bym jeszcze zrobił to wywalił wszelkie dane tymczasowe i dane aplikacji (wcześniej robiąc backup ustawień). Ostatecznie odinstalował Locus'a usunął jego katalog i zainstalował na nowo.
Jeszcze jedno pytanie. Przy imporcie czyścisz kategorię czy robisz nadpisywanie?

Z raportu java.lang.outofmemory.error

Znaczy mało pamięci i dla tego crash?

Nie wiem jak zapisać cały ten raport, bo to wyskakuje do wysłania i jest tylko podgląd.


Tworzę nową czy nadpisuje jest tak samo


Locusa przeinstalowałem, wywalilem katalog i nie pomogło.






Wysłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

Ten raport od googla nic nie wnosi. Musiałbyś zainstalować catlog czy logcat, (nie wiem dokładnie bo nigdy nie robiłem logów) i przesłać loga autorowi.

W tej chwili nie mam czasu, ale postaram się spojrzeć później. Strzelam, że może być tak, że Locusowi kończy się pamięć podczas ładowania "felernego" kesza. Niestety w bazie trochę takich felernych siedzi - np. autorzy wrzucają obrazki zakodowane w opisie kesza zamiast jako odnośnik, tym samym tworząc gigantyczny opis kesza.

Być może warto napisać do RT w sprawie usunięcia takich skrzynek, gdyż jak widać robią one problemy. Prawdopodobnie nie tylko w Locusie, ale również w innych aplikacjach i urządzeniach.

BTW, Awaryjny GPX raczej nic tutaj nie pomoże, on tylko ściąga takiego GPXa. Mogę za to w OKAPI takie felerne skrzynki "ucinać".

Tylko jak znajdziemy te felerną skoro u Roba błędu nie ma, u ciebie też może bez problemu przejść ten gpx

Wysłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

Dlatego musisz wysłać loga błędu do twórcy Locusa, a nie Awaryjnego gpxa.

W sumie racja

Wysłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

wrygiel pisze:W tej chwili nie mam czasu, ale postaram się spojrzeć później. Strzelam, że może być tak, że Locusowi kończy się pamięć podczas ładowania "felernego" kesza. Niestety w bazie trochę takich felernych siedzi - np. autorzy wrzucają obrazki zakodowane w opisie kesza zamiast jako odnośnik, tym samym tworząc gigantyczny opis kesza.

Być może warto napisać do RT w sprawie usunięcia takich skrzynek, gdyż jak widać robią one problemy. Prawdopodobnie nie tylko w Locusie, ale również w innych aplikacjach i urządzeniach.

BTW, Awaryjny GPX raczej nic tutaj nie pomoże, on tylko ściąga takiego GPXa. Mogę za to w OKAPI takie felerne skrzynki "ucinać".

To da się tak zakodować obrazek w opisie kesza, że zostanie automatycznie zapisany i zwiększy objętość opisu? Zawsze myślałem, że obrazek może być zagnieżdżony jedynie jako odnośnik.

Niestety, da się ;) Pisze się jakoś tak: <img src="data:image/gif;base64,xxxxxxxxxxxxx..."> Być może kiedyś będziemy takie rzeczy wykrywać i usuwać, ale na razie tego nie robimy.

Ja wiem, że przyjemnie się mówi, jak się z boku stoi, a samemu nie robi, ale coś takiego bardzo łatwo odfiltrować nawet "na piechotę" albo regexami. Ten błąd można też eliminować, nie ładując całego pliku do pamięci, tylko x keszy na raz. Wydłużyłoby to "mielenie" gpx-ów, ale program by się nie wykrzaczał.

Tak przy okazji: czy wstawienie obrazka w sposób, który podałeś, teoretycznie ma taki skutek, że po ściągnięciu gpx-a będzie dostępny obrazek w opisie offline, bez konieczności dodatkowego wchodzenia w opis kesza z aktywnym połączeniem internetowym, żeby mógł się pobrać, jak to zwykle jest w Locusie?

Teoretycznie tak, w praktyce jednak tylko niektóre aplikacje potrafią zrozumieć taką wartość.

Szkoda, bo gdyby nie wykrzaczanie się programu, to ten sposób mógłby być odpowiedzią na jedną z częściej poruszanych kwestii na forum, czyli "jak zrobić, żeby mieć od razu zdjęcia offline".

Aplikacja dobrze działa na CM7 Czy istnieje możliwość dodania do ściągniętego punktu linka strony w wersji mobilnej, tak jak jest w aplikacji OpenCaching.pl - Mapa?