To ja mam taką małą prośbę... Mam dobre połączenie z Wawą i czasami wpadam. Niestety są to "wycieczki" bardzo krótkie. Przeważnie mam dwie - trzy godzinki czasu wolnego, zanim nie wsiądę do pociągu w drogę powrotną. Moglibyście coś polecić takiemu człowiekowi jak ja, który nie zna specjalnie Stolicy?
Chciałbym w końcu poznać Warszawę od jakiejś milszej strony niż tylko służbowej
ZYR pisze:Jeśli ktoś by chciał to mogę nawet routing przygotować
To ja poproszę. Ewentualnie prosiłbym o podobną listę do zaliczenia BEZ samochodu, czyli taki routing, żeby na bilecie ZTM spokojnie z jednej keszerskiej meliny do innej dojechać
W Warszawie bywam raz na 2-3 miesiące, na weekendy bądź dłużej, ale bez własnych środków lokomocji.
@p01ss0n jeśli chodzi o Twoją prośbę to... podaj przynajmniej jakie okolice w Wawie masz te służbowe
bardzo różne te okolice, ale jedno jest pewne - wsiadam i wysiadam na Centralnym. Nie traktuj tego jak okolice do szukania... chodzi o to, żeby całość wycieczki zamknęła się w około 3 godzinach.
3 godziny, powiadasz? To by się trzeba dobrze zastanowić, jako że kesze warszawskie z uwagi na duży ruch często wymagają dość dużo czasu. Na pewno odradziłabym Starówkę i Krakowskie Przedmieście - tam dobrych 50% nie zajdzie się przy pierwszym podejściu. No i większość gwiadkowanych raczej wymaga dłuższej rozkiminy. Nieźle trzymają się te z okolic Książęcej, Powiśle i te sprawy. Ochota też chyba jest niezła. Ogólnie z Centralnego autobusy docierają w 30-45 min. do bliższych dzielnic Warszawy (www.jakdojade.pl - czasy, trasy, numery). Proponuję zerknąć, w jakich rejonach dobrze żyją i są często zdobywane skrzynki większe niż mikro. Prawdopodobnie bardziej aktywni keszerzy mają więcej do powiedzenia w tej kwestii.
p01ss0n pisze:bardzo różne te okolice, ale jedno jest pewne - wsiadam i wysiadam na Centralnym. Nie traktuj tego jak okolice do szukania... chodzi o to, żeby całość wycieczki zamknęła się w około 3 godzinach.
To może potraktować jako bazę dworzec kolejowy Warszawa Wschodnia (albo przynajmniej jako punkt końcowy)? Większość pociągów z Centralnej i tak przejeżdża przez Wschodnią. Wokół jest duży wybór skrzynkowy, ostatnio buszowałem w okolicach Portu Praskiego odkrywając zupełnie inną architektonicznie Warszawę niż dotychczas. Przy okazji specjalne podziękowania dla Lavinki za zaprowadzenie mnie pod ćwierkającą Żyrafę i dla Meli za pomnik "Pięć piw proszę"
Za ten post autor Highlander otrzymał podziękowanie:
Świetny pomysł, jak ten głupek trzymam się dworca centralnego... Dzięki za podpowiedź A teraz kolejna ważne pytanie. Jakie z tych skrzynek nadają się najbardziej dla amatora fotografii, ruin, opuszczonych i zdewastowanych miejsc?
na pradze to fabryka cora, nam siadać nie kazano(w tej samej lokalizacji obie), młyn parowy, wileńska róg targowej, kamienica mintera(choć tu to tylko z zewnątrz) - to tak bliżej pociągu. jest też sporo miejsc bez keszy
dalej ale to już na dłuższą wyprawę to zofiówka, polhotel, sanatorium wedel - w otwocku
sporo keszy na hucie (choć teraz trzeba bardziej uważać bo zaczęli pilnować bardziej terenu) - dobry dojazd metrem z centrum
Ja na kilka szybkich skrzynek polecam okolice Mostu Gdańskiego, po obu jego stronach. Dobry dojazd -> Metro Dworzec Gdański, potem parę minut piechotą. Z Mostu Gdańskiego można zrobić parę zdjęć, ale naprawdę fenomenalnym miejscem dla miłośników obiektywu jest kładka techniczna pod mostem kolejowym, przez którą wiedzie droga do jednej ze skrzynek. Jeszcze jej nie podjąłem, ale na samej kładce byłem Tyle, że niestety ktoś, kto jest służbowo, może mieć z tymi skrzynkami problem - jeśli jesteś w garniaku, to nie jest to najwygodniejszy strój na taką eskapadę, po deszczu w dwóch miejscach może być też błoto.