Akumulatory i ładowarki AA i AAA
Moderator: Moderatorzy
-
- Forumator
- Posty: 1639
- Rejestracja: poniedziałek 21 kwietnia 2008, 10:29
- Podziękował;: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Szczerze mówiąc nigdy nie uważałem Varty za "dobrą" markę... nie wiem w sumie czemu, jakoś tak.
Może dlatego, że były stosunkowo drogie, a na pewno nie w czołówce technologicznej?
Może dlatego, że były stosunkowo drogie, a na pewno nie w czołówce technologicznej?
[url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
[color=gray]Geokärcher[/color]
[color=gray]Geokärcher[/color]
-
- Stały bywalec
- Posty: 101
- Rejestracja: środa 20 sierpnia 2008, 16:58
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Jeśli za często nie latasz samolotem to radzę MHC9000. Trzeba się trochę nauczyć guzikologii i filozofii ustawiania różnych trybów, ale to solidny sprzęt i nie niszczy akumulatorków. Plusem jest też to, że już masz ładowarki "proste", które zawsze "podprowadzą" voltażowo nadmiernie rozładowane akumulatorki i umozliwią ich reanimację przez porządną ładowarkę. Będziesz miał informację na koniec ładowania o pojemności wyliczonej z tego ładowania. Nie jest ona zbyt miarodajna, bo zawsze moze być - rzecz jasna - zaniżona. Ale natychmiast po w łożeniu do ładowarki masz wyświtlane napięcie danego akumulatorka, mozesz te napiecia sobie spisać dla aktualnie włozonej czwórki i po naładowaniu zobaczyć, na ile korelowały z wyliczona z danego ładowania pojemnoscia. Łatwo więc sobie wytypujesz i oznaczysz ogniwa podejrzane i puscisz je w trybie rewitalizacji, który potrwa kilka dni. I albo po tym trybie rewitalizacji całkiem zdechną w krótkim czasie, albo odżyją na długo. Niby nigdy nie wiadomo, ale w zasadzie wiadomo, bo jak ktoś katował akumulatorki np. w prymitywnej latarce i wydoił je do super niskiego woltażu, to niby na co liczy??ted69 (z 07/03/2009): Poczytalem sobie to co podeslal Krzysztof Blues (dziekuje ) i sie zastanawiam. Mam szybka lodowareczke i do domu i do samochodu ale mysle nad czyms lepszym, cos co by mi moglo sprawdzac aku, bo mam ich troche (6 roznych kompletow) i powoli zaczynaja sie niektore konczyc. Zalezalobymi wlasnie na zbadaniu pojemnosci i ewentualnej "reanimacji"
Czyli nie tyle prady ladowania sa dla mnie wazne ale te wszystkie dodatkowe, nowe mozliwosci.
Jak z tego wynika, jeśli masz dużo akumulatorków ( 2xaparat foto {marki canon}, dwa gpsy, zasilacz bateryjny do PDA,) i intensywnie używasz, to i tak stanie sprawa drugiej ładowarki porządnej do bieżącego ładowania całego tego kramu, pozostawiając ta bazową do ew. procedur rewitalizacji.
I wtedy np. BC-700 czy 900.
BC-900(700) jest o tyle miła i poręczna, że jest mniejsza, nie świeci po oczach współspaczom, no i przede wszystkim jest o wiele prostsza w ustawianiu podstawowej funkcji, jaka jest zwykłe ładowanie. Wkładamy 4 baterie, BC wyświetla woltaże, naciskamy lewy klawisz ustawiając prąd ładowania ( co ustawiamy od razu dla wszystkich 4 akumulatorków) i cześć. Po kilku godzinach wyświetla, że "full" a my naciskając środkowy klawisz dowidujemy się o pojemności wszystkich 4 ogniw. I tyle.
Natomiast MHC9000 po wsadzeniu akumulatorków wymaga ustawienia dla każdej celi osobno trybu pracy ( ładowanie, rozładowanie czy co tam chcemy) a nastepnie parametrów tego trybu ( a więc np. prądu tego ładowania ). I tak po kolei dla każdej celi, a więc kilkanaście więcej uderzeń w klawisze dla raptem 4 baterii. Nie każdy to lubi i chce się w to bawić. I w tym sensie jest bardziej upierdliwa. No ale możesz sobie na niej w tym samym czasie np. 3 ogniwa ładować, a jedno rewitalizować. Tylko zapisz sobie na jakiejś karteczce co na której celi robisz, by nie wyjąć np. tej rewitalizowanej razem z ładowanymi, gdy będą juz "full".
Tak więc, szczególnie jeśli się ma dużo akumulatorków, to warto mieć 2-3 ładowarki. Jedną starą, prostą, używaną w tym scenariuszu tylko do kilkuminutowej reanimacji padniętych ogniw - przed wsadzeniem do ładowania na porządnej ładowarce. I drugą - jedną z tych omawianych. A trzecia ?? To zaczyna być już pytanie o sens ekonomiczny, zawalenie domu sprzętem itp.
Tyle uwag. Ja mam i BC i MHC. Na pewno, odkąd przeszedłem na "infinium", nie ma tyle ładowania, bo akumulatorki trzymają prąd. ale znowu żal wyrzucać stare BP, co szkodzi dawać je do latarek?
Krzysztof
60CSx, Colorado, FS Loox N560 <> "soko" na Garniaku
[url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=1294][img]http://geokrety.org/statpics/1294.png[/img][/url] [url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=5446][img]http://www.opencaching.pl/statpics/5446.jpg[/img][/url]
[url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=1294][img]http://geokrety.org/statpics/1294.png[/img][/url] [url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=5446][img]http://www.opencaching.pl/statpics/5446.jpg[/img][/url]
- ted69
- Forumator
- Posty: 6197
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 30 razy
- Otrzymał podziękowań: 44 razy
- Kontakt:
Jak tak juz dokladnie piszemy - napisze jakie mam ladowarki.
1. najstarsza, praktycznie nie uzywana, nazwy wlasnej nie ma - tylko nalepke z informacja "Energizer ACCU rechargeable" Moze ladowac AA, AAA i dodatkowo 9V - dlatego ja trzymam, bo mam jeden taki akumulatorek.
2. Ni-Cd and No-MH Battery Charger (with DV sennsing) Model MW8168GS
a opcja rozladowywania aku, z przelcznikiem ktorym ustawia sie czy ma 2 czy 4 wlozone. Tez na AA i AAA Sprawuje sie calkiem dobrze.
3. Domowo-samochodowa - Camelion BC-0658UF. Jak pisze producent na swojej stronie http://www.camelion.com/chargers/intell ... c0658.html
Jak pisalem wczesniej - niektore aku juz padaja, mam kilka takich "trojek" bo 4 padla i problem z ich rozsadnym ladowaniem. Poza tym, mam kilkuletnie rozne zestawy (2000, 2100 itp) ktore czesto mimo ze sa naladowane pod obciazeniem koncza sie wyjatkowo szybko - wartoby je przetestowac. To co napisales o tej najlepszej (MHC) troche mnie "wystraszylo". Podobnie jak z np Excelem - mimo wielu roznych funkcji uzywa sie najwyzej kilkanascie procent - nie wiem czy beda mi potrzrebne te rozne bajery. Caly czas waham sie miedzy 700 a 900. Przy obecnych cenach nie wiem czy na pewno warto walczyc kilkanascie czy kilkadziesiat godzin ze starymi aku - moze prosciej jest kupic nowe
1. najstarsza, praktycznie nie uzywana, nazwy wlasnej nie ma - tylko nalepke z informacja "Energizer ACCU rechargeable" Moze ladowac AA, AAA i dodatkowo 9V - dlatego ja trzymam, bo mam jeden taki akumulatorek.
2. Ni-Cd and No-MH Battery Charger (with DV sennsing) Model MW8168GS
a opcja rozladowywania aku, z przelcznikiem ktorym ustawia sie czy ma 2 czy 4 wlozone. Tez na AA i AAA Sprawuje sie calkiem dobrze.
3. Domowo-samochodowa - Camelion BC-0658UF. Jak pisze producent na swojej stronie http://www.camelion.com/chargers/intell ... c0658.html
Chwale ja sobie - zgrabnie laduje i w domu i w samochodzie - ale tez parami, A lub AAA.Main Features
ĄÂ¤ Powered by external AC adaptor when using at home or by a cigarette lighter plug when using in a car
ĄÂ¤ Microprocessor controlled, battery life well protected by-dv detection and timer protection (4 hours charging time cut-off)
ĄÂ¤ Defective or non-Rechargeable battery detection.
ĄÂ¤ Automatic charging current selection for AA/AAA size batteries
ĄÂ¤ Reverse polarity protection
ĄÂ¤ Over charge protection, maintains constant charging current after cut-off
ĄÂ¤ Short circuit protection, protects the charger from shorted batteries
ĄÂ¤ With temperature sensor protects the batteries from over-heating
Jak pisalem wczesniej - niektore aku juz padaja, mam kilka takich "trojek" bo 4 padla i problem z ich rozsadnym ladowaniem. Poza tym, mam kilkuletnie rozne zestawy (2000, 2100 itp) ktore czesto mimo ze sa naladowane pod obciazeniem koncza sie wyjatkowo szybko - wartoby je przetestowac. To co napisales o tej najlepszej (MHC) troche mnie "wystraszylo". Podobnie jak z np Excelem - mimo wielu roznych funkcji uzywa sie najwyzej kilkanascie procent - nie wiem czy beda mi potrzrebne te rozne bajery. Caly czas waham sie miedzy 700 a 900. Przy obecnych cenach nie wiem czy na pewno warto walczyc kilkanascie czy kilkadziesiat godzin ze starymi aku - moze prosciej jest kupic nowe
-
- Stały bywalec
- Posty: 101
- Rejestracja: środa 20 sierpnia 2008, 16:58
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Z tego wynika, że potrzebna by była jedna z omawianych, a czy MCH czy BC - to naprawdę wszystko jedno. Sądzę, że na tym etapie poręczniejsza i bardziej przewidywalna jest BC - naprawdę wszystko jedno która 900 czy 700. Przejrzysz na niej bateryjki , w zasadzie tylko tej funkcji Tobie brakuje, okaże się prawdopodobnie , że +-połowa jest do niczego. Radzę dokupić jakiś rodzaj typu długorozładowujących i nie ładować ich za dużym prądem. Ja używam Panasonic"Infinium" - bo jestem lokalnym patriotą, co polega na tym że fabryka Panasonic jest w Gnieźnie i mój sąsiad w klubie tam pracuje i zachwala. Oczywiscie nie produkują wersji Infinium w Polsce, no ale zawsze ta marka. Na dodatek pojemność ma 2100 deklarowane a pokazuje niekiedy nawet 2200 co - jak dla mnie -jest zawsze lepiej (wiarygodniej) niż jak bateria 2700 pokazuje 2100. pojemnosciami nowych baterii też nie warto się za wcześnie emocjonować, trzeba je kilka razy użyć i dopiero po kilku ładowaniach ocenić.
Pozdrawiam Krzysztof
Pozdrawiam Krzysztof
- Za ten post autor Krzychu Blues otrzymał podziękowanie:
- ted69
60CSx, Colorado, FS Loox N560 <> "soko" na Garniaku
[url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=1294][img]http://geokrety.org/statpics/1294.png[/img][/url] [url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=5446][img]http://www.opencaching.pl/statpics/5446.jpg[/img][/url]
[url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=1294][img]http://geokrety.org/statpics/1294.png[/img][/url] [url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=5446][img]http://www.opencaching.pl/statpics/5446.jpg[/img][/url]
- ted69
- Forumator
- Posty: 6197
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 30 razy
- Otrzymał podziękowań: 44 razy
- Kontakt:
Tej nowej generacji aku mam juz 4 szt GPReCyko i 4 szt HFE (2500), ktore mi w sklepie sprzedali tez jako wlasnie takie nierozladowujace sie same za szybko. Mysle nad Camelionami tej nowej generacji (dotychczas na Camelionach sie nie zawiodlem) - tez nominalnie maja 2100.
A ladowareczke chyba kupie BC700 - taniej o kilkadziesiat zl a podstawowe funkcje testowe + ladowanie dowolnej ilosci (nie koniecznie parami).
A ladowareczke chyba kupie BC700 - taniej o kilkadziesiat zl a podstawowe funkcje testowe + ladowanie dowolnej ilosci (nie koniecznie parami).
- lennin
- Bywalec
- Posty: 44
- Rejestracja: czwartek 02 kwietnia 2009, 20:09
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
MHC-9000 jest dla twardzieli W sumie jak włożysz akusy a nie poklikasz domyślnie po kilku sekundach zacznie lądować prądem 1A co jest dość sporą wartością i nie wszystkie starsze aku mogą to znosić dobrze. Nie mówiąc o AAA. Też byłem przerażony jak poczytałem opisy funkcji etc. Na spokojnie wygląda to już bardzie logicznie. Nie znam relacji aktualnych cenowych ale skoro nie użyjesz połowy funkcji nigdy to po co przepłacać.
- ted69
- Forumator
- Posty: 6197
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 30 razy
- Otrzymał podziękowań: 44 razy
- Kontakt:
Sklep sprzedajacy na Allegro:lennin pisze:Nie znam relacji aktualnych cenowych ale skoro nie użyjesz połowy funkcji nigdy to po co przepłacać.
BC 700 - 119 zl
BC 900 - 169 zl
MHC 9000 w zestawie z 4 SANYO ENELOOP - 252 zl (same aku - 35 zl)
zalezy co komu jest potrzebne. Troche bez sensu jest kupowanie super samochodu 4x4 jesli jezdzi sie nim tylko do kiosku po zapalkiMHC-9000 jest dla twardzieli
- lennin
- Bywalec
- Posty: 44
- Rejestracja: czwartek 02 kwietnia 2009, 20:09
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
A mało jest takich ludzi?ted69 pisze:Troche bez sensu jest kupowanie super samochodu 4x4 jesli jezdzi sie nim tylko do kiosku po zapalki
Co do ładowarki to albo jedziemy po kosztach i masz wszystko co ci potrzeba w BC-700 albo jedziemy po bandzie i kupisz dwa razy droższą wszystko mającą MH-C9000. Skoro sie wahasz i nie jesteś pewien co chcesz to wersja pierwsza bardziej do mnie przemawia mimo iż jak piszesz masz co ładować.
-
- Forumator
- Posty: 1639
- Rejestracja: poniedziałek 21 kwietnia 2008, 10:29
- Podziękował;: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Akurat Sanyo uchodzi za "I ligę" w branży akumulatorków :")marwaldor pisze:zgadzam sie - aczkolwiekmozna od Varty wymagac nieco wiecej - mam nawet jakies smieszne Sanyo - i one robia - a kosztowaly 4razy mniej...
[url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
[color=gray]Geokärcher[/color]
[color=gray]Geokärcher[/color]
-
- Forumator
- Posty: 1639
- Rejestracja: poniedziałek 21 kwietnia 2008, 10:29
- Podziękował;: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Lub zawyżona, bo ładowarka "pcha" w baterię więcej niż w niej zostaje. Widać to na zupełnie świeżych akumulatorach, nie jest problemem naładowanie np. akumulatorków 2700mAh do poziomu ponad 3000mAh - jednak przy rozładowaniu wynik oscyluje już przy wartości deklarowanej przez producenta.Krzychu Blues pisze:Będziesz miał informację na koniec ładowania o pojemności wyliczonej z tego ładowania. Nie jest ona zbyt miarodajna, bo zawsze moze być - rzecz jasna - zaniżona.
Nie wiem jak BC-700, w BC-900 również jest to możliwe. Wystarczy nacisnąć guzik umieszczony pod wybraną baterią i wtedy parametry ładowania (prąd, tryb itp.) można ustawiać tylko dla niej, nie ingerując w tryb ładowania pozostałych.Krzychu Blues pisze:No ale możesz sobie na niej w tym samym czasie np. 3 ogniwa ładować, a jedno rewitalizować.
To na ekranie nie pozostaje informacja, w jakim trybie była ładowana dana bateria?Krzychu Blues pisze:Tylko zapisz sobie na jakiejś karteczce co na której celi robisz, by nie wyjąć np. tej rewitalizowanej razem z ładowanymi, gdy będą juz "full".
W BC-900 nawet jak masz informacje o naładowaniu, widać też jaki tryb był włączony...
Generalnie co do BC-700 a BC-900: pierwsza z nich ma nieco niższe prądy maksymalne. Z tego co pamiętam maksymalne ładowanie prądem 1A jest możliwe w BC-700 dla dwóch baterii, podczas gdy w BC-900 dla czterech.
Jeżeli ktoś przewiduje, że będzie używał jej jako "szybkiej" ładowarki dla dużej ilości baterii, lepiej wybrać BC-900.
[url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
[color=gray]Geokärcher[/color]
[color=gray]Geokärcher[/color]
- ted69
- Forumator
- Posty: 6197
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 30 razy
- Otrzymał podziękowań: 44 razy
- Kontakt:
Juz kupilem na Allegro BC 700 oraz dwa zestawy aku - te nowej generacji Cameliony (pojemnosc 2100) i te DUZE MaxCelle czyli niby 3800 - do sprawdzenia. Jak pisalem - mam AAA MaxCella i sobie chwale wiec moze i te okaza sie w miare dobre. Wynikami testow oczywiscie pochwale sie tutaj
Co do szybkiego ladowania mam Cameliona (dom + samochod) i chwale sobie wiec ta BC potzrebna mi jest bardziej do testowania, sprawdzania, odnawiania no i ladowania nieparzystej ilosci aku
Co do szybkiego ladowania mam Cameliona (dom + samochod) i chwale sobie wiec ta BC potzrebna mi jest bardziej do testowania, sprawdzania, odnawiania no i ladowania nieparzystej ilosci aku
- hipul
- Forumator
- Posty: 780
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
Zaraz, zaraz. Ale w BC-900 tez mozesz ustalac dla kazdego akkusa osobno. Nie jestem w tej chwili pewien ale wydaje mi sie, ze jak kiedys testowalem po kupnie te kladowarke to puscilem cztery akkusy w czterech roznych trybach. Ograniczenie jakie jest w BC-900 jest takie, ze sloty ograniczone sa wartoscia pradu ustawionego dla pierwszego slotu.Krzychu Blues pisze:No ale możesz sobie na niej w tym samym czasie np. 3 ogniwa ładować, a jedno rewitalizować.
To chyba w porzadnych akkusach norma. Moje sanyo 2700 pokazuja 2800, 2890 nawet.Oczywiscie nie produkują wersji Infinium w Polsce, no ale zawsze ta marka. Na dodatek pojemność ma 2100 deklarowane a pokazuje niekiedy nawet 2200
Chyba slusznie. Ja mam 900 a i tak laduje max pradem 700 by nie przesadzac. Niemniej mam swiadomosc, ze jak bede potrzebowal akumulatorkow na gwalt to moge duzo wyzszy prad ladowania. Ale czy warto za te swiadomosc doplacac to nie wiem .ted69 pisze:A ladowareczke chyba kupie BC700 - taniej o kilkadziesiat zl a podstawowe funkcje testowe + ladowanie dowolnej ilosci (nie koniecznie parami).
Na pewno? Ja zasadniczo pamietam co jak laduje ale zwrocilem uwage, ze jak ustawie tryb "discharge" to tenze napis po roladowaniu znika i zostaje samo "charge". Nie wiem jak dla trybow test i refresh bo rzadko z nichkorzystam.kwieto pisze:To na ekranie nie pozostaje informacja, w jakim trybie była ładowana dana bateria?
W BC-900 nawet jak masz informacje o naładowaniu, widać też jaki tryb był włączony...