angelo pisze:
A jednak. Nikt przy zdrowych zmysłach chyba nie uważa, że wektorowa mapka jest lepsza od dobrego topo skanu.
Pogadaj na ten temat z GPS maniakiem :")
angelo pisze:Zadałem ostatnio proste pytanie, jak się Colorado sprawdza w warunkach krytycznych.
Co rozumiesz przez "warunki krytyczne" ?
angelo pisze:
Okazuje się, że brakuje mu trochę do 60.
Wiesz, coraz częściej mam wrażenie, że to nie dlatego, że Colorado jest jakoś "gorszy" od 60-ki, ale dlatego, że 60-ka jest obecna na rynku tyle czasu, że wszyscy nauczyli się już "trikować" jej niedomagania i ich po prostu nie zauważają.
O 60-ce trudno usłyszeć jakąś negatywną opinię. A z drugiej strony, jak ktoś się na Garniaku żalił że mu się ten model wiesza w samochodzie, to w odpowiedzi dostał informację, żeby wyłączył kompas, bo "ten typ tak ma", że w takich sytuacjach przy włączonym kompasie się wiesza.
No sorry, ale to powinno przecież zdyskwalifikować odbiornik!!
Tyle że goście używający 60-tek nauczyli się już "na pamięć" jak omijać te wszystkie babole (np. to że komputer podróży pokazuje fałszywe informacje w trybie routingu), więc w pewnym sensie ich "nie dostrzegają" - tak jakby ich po prostu nie było.
Colorado jest całkowicie nowym modelem, opartym o całkowicie nowe oprogramowanie - więc triki znane z Visty czy 60-ki w nim nie działają.
Dlatego małe błędy w Colorado urastają do rangi "wielkich problemów", podczas gdy duże babole w starszych modelach tak jakby "nie istniały" w świadomości wyjadaczy.
Jeśli zaś pijesz do szczelności tego odbiornika - to IMO problem jest sztucznie rozdmuchany. Miałem dwa egzemplarze i żaden z nich nie wykazywał nieszczelności. Podobnie większość problemów ze stabilnością, jak się w końcu okazało było generowane przez wadliwą mapę a nie problemy odbiornika jako takiego.
Dla porównania - odłażąca guma w serii eTrex, problem znany od lat i od lat nie naprawiony (a trzeba pamiętać, że ta guma uszczelnia odbiornik i po jej odklejeniu się przestaje on być wodoodporny). Mimo to nikt nie mówi, że eTrexy są do d... - wszyscy się po prostu przyzwyczaili i traktują to jako "normalność".
Podobnie jak różne dziwactwa software'owe, typowe dla wszystkich Garminów, a kuriozalne gdy patrzy się z perspektywy innego oprogramowania.
[url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
[color=gray]Geokärcher[/color]