samoróbki
Moderator: Moderatorzy
-
- Nowy na forum
- Posty: 13
- Rejestracja: sobota 14 czerwca 2008, 16:30
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
samoróbki
czy jest jakaś możliwość i czy ma to w ogóle sens zrobić samemu odbiornik gps?
założenia wyjściowe:
tani ale dokładny
wyświetla tylko współrzędne miejsca w którym sie znajduje.
ewentualnie jakieś dodatkowe info ale nie koniecznie.
z góry dzięki
założenia wyjściowe:
tani ale dokładny
wyświetla tylko współrzędne miejsca w którym sie znajduje.
ewentualnie jakieś dodatkowe info ale nie koniecznie.
z góry dzięki
-
- Wyjadacz
- Posty: 398
- Rejestracja: sobota 10 maja 2008, 19:47
- Podziękował;: 13 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Co chwila w Stonce, Tesko lub innym markecie pojawiają się w cenie 250-300 zł nawigacje samochodowe pod szyldem NAVII lub AKIRY. Do tego 40 zł dodatkowe źródło zasilania na akumulatorki, karta SD za 30 zł.
Potem poczytanie forum navii/akiry, delikatne grzebanie w sofcie, dogranie paru aplikacji i za około 300 zł masz zabawkę na której będziesz mógł taskać Praktycznie cała baze skrzynek w teren, wraz z pełnymi opisami i fotkami.
To chyba najlepsze rozwiązanie jak dla mnie i najtańsze.
Inna opcja to... moduł gps na USB i laptop/palmtop zabierany w teren ( tylko trzeba najpierw go mieć no i raczej niewygodna perspektywa targania łaptopa po górach )
Potem poczytanie forum navii/akiry, delikatne grzebanie w sofcie, dogranie paru aplikacji i za około 300 zł masz zabawkę na której będziesz mógł taskać Praktycznie cała baze skrzynek w teren, wraz z pełnymi opisami i fotkami.
To chyba najlepsze rozwiązanie jak dla mnie i najtańsze.
Inna opcja to... moduł gps na USB i laptop/palmtop zabierany w teren ( tylko trzeba najpierw go mieć no i raczej niewygodna perspektywa targania łaptopa po górach )
- Voit
- Forumator
- Posty: 1161
- Rejestracja: poniedziałek 03 marca 2008, 09:26
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
...Jestem pewny, że za 100-150 pln kupisz ręczny, outdoorowy odbiornik GPS.
Podający pozycje z dokładnością wystarczającą do znalezienia skrzynki geocache, wodoodporny, dość "pancerny" aby wytrzymać bez szwanku twarde lądowanie w kałuży...
Tego nie zniesie ani telefon z modułem GPS, ani palmtop...
Budowę odbiornika GPS rozpatrywałbym jedynie w kategoriach hobbystycznych...
...I tylko w przypadku gdybym się na tym znał...
Podający pozycje z dokładnością wystarczającą do znalezienia skrzynki geocache, wodoodporny, dość "pancerny" aby wytrzymać bez szwanku twarde lądowanie w kałuży...
Tego nie zniesie ani telefon z modułem GPS, ani palmtop...
Budowę odbiornika GPS rozpatrywałbym jedynie w kategoriach hobbystycznych...
...I tylko w przypadku gdybym się na tym znał...
..."Im bardziej jej szukam, tym bardziej jej tam nie ma"... trójmiasto, Kępa Redłowska (OP18B6), 29/05/2009 godz 22.30
-
- Wyjadacz
- Posty: 239
- Rejestracja: sobota 22 marca 2008, 21:51
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Ale pomyślcie jaka to frajda przed znajomymi że pokazujesz im własnoręcznie zbudowany odbiornik .
To co że trochę droższy niż sklepowe....
To co że trochę droższy niż sklepowe....
[img]http://www.opencaching.pl/statpics/429.jpg[/img][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=&uid=e4ea139e-657d-4575-9a3a-cbe6b851f88a&bg=1[/img][url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=127][img]http://geokrety.org/statpics/127.png[/img][/url]
- Bas
- Forumator
- Posty: 3849
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 9 razy
- Otrzymał podziękowań: 35 razy
dodatkowa baze mozna miec w palmtopie, telefonie... do rozwazenia w kazdym razie.
Wrocilismy z 2-dniowego wypadu. Gps Garmina pracowal pelne dwa dni - 2 akumulatorki w srodku, raz musialem wymienic. Warto wziac pod uwage duze zapotrzebowanie na prad palmtopow i telefonow, zeby nie zdziwic sie pozniej na szlaku, ze ekran zgasl... i zeby nie ciagnac dodatkowych zrodel zasilania na kablu...
Wrocilismy z 2-dniowego wypadu. Gps Garmina pracowal pelne dwa dni - 2 akumulatorki w srodku, raz musialem wymienic. Warto wziac pod uwage duze zapotrzebowanie na prad palmtopow i telefonow, zeby nie zdziwic sie pozniej na szlaku, ze ekran zgasl... i zeby nie ciagnac dodatkowych zrodel zasilania na kablu...
-
- Forumator
- Posty: 1639
- Rejestracja: poniedziałek 21 kwietnia 2008, 10:29
- Podziękował;: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
To trochę zależy od modelu i rozwiązania. Osobiście jestem w stanie osiągnąć z palmtopem wynik rzędu 18h ciągłej pracy i ogranicza mnie tu bardziej wydajność "myszy" GPS na BT, niż samego palmtopa :"PBas pisze:Wrocilismy z 2-dniowego wypadu. Gps Garmina pracowal pelne dwa dni - 2 akumulatorki w srodku, raz musialem wymienic. Warto wziac pod uwage duze zapotrzebowanie na prad palmtopow i telefonow, zeby nie zdziwic sie pozniej na szlaku, ze ekran zgasl... i zeby nie ciagnac dodatkowych zrodel zasilania na kablu...
Acz fakt, że gps turystyczny zwykle osiąga lepsze wyniki niż palmtop, a przede wszystkim jest dość odporny bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów (typu kupno wodoszczelnej/wstrząsoszczelnej obudowy)
[url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
[color=gray]Geokärcher[/color]
[color=gray]Geokärcher[/color]
- Bas
- Forumator
- Posty: 3849
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 9 razy
- Otrzymał podziękowań: 35 razy
Zwykle wszystko rozbija sie po prostu o pieniadze...
Korzystalem z gps i mapy:
- w telefonie
- w palmtopie
- w gps Garmina
Patrzac z perspektywy 3 lat wolalbym kupic uzywany, mapowy odbiornik garmina, niz wypasiony telefon/palmtop z zewnetrznym (a i z wbudowanym tez) modulem BT.
"Garminy" pracuja na paluszkach z zalozenia kilkanascie godzin bez zadnych dodatkowych dzialan... Zawsze mozna wrzucic do plecaka ze 2-3 dodatkowe komplety (2 paluszki).
Pewnie, ze inny odbiornik dedykowany jest do auta, inny na szlak, jeszcze inny na lodke... Takiego, ktory bylby idelany do wszystkich zastosowan po prostu nie ma.
Oczywiscie decyzje kazdy podejmuje sam
Korzystalem z gps i mapy:
- w telefonie
- w palmtopie
- w gps Garmina
Patrzac z perspektywy 3 lat wolalbym kupic uzywany, mapowy odbiornik garmina, niz wypasiony telefon/palmtop z zewnetrznym (a i z wbudowanym tez) modulem BT.
"Garminy" pracuja na paluszkach z zalozenia kilkanascie godzin bez zadnych dodatkowych dzialan... Zawsze mozna wrzucic do plecaka ze 2-3 dodatkowe komplety (2 paluszki).
Pewnie, ze inny odbiornik dedykowany jest do auta, inny na szlak, jeszcze inny na lodke... Takiego, ktory bylby idelany do wszystkich zastosowan po prostu nie ma.
Oczywiscie decyzje kazdy podejmuje sam