Problem (póki co mój):
Jadę w teren, totalną białą plamę. I zakładam tam kesze. Pięć. Dziesięć. A jak aż za dobrze pójdzie to i dwadzieścia parę.
Lenistwo.
Kesze w terenie fajnie się zakłada.
Ale robienie opisów to zło.
I chciałbym sobie ten proces trochę usprawnić.
Obserwacje nr 1:
Locus (sorry CGeo'wcy

Obserwacje nr 2:
Przy pomocy ChatGPT mam już opanowane kilka haków na OC. W tym masowe zakładanie keszy na raz. Ale nie mam do tego jakiegoś UI. A bez tego to nie będzie "intuicyjne".
Założenie:
- Apka w formie rozszerzenia do Chrome (to już mam opanowane)
- Jakiś próg wejścia / blokada, żeby dziecko z ulicy tego nie nadużywało, bo mnie Deg zabije.
- Jakiś prosty interfejs, do którego będzie można przekazać plik GPX.
- Po imporcie, była by zwracana lista punktów, z nazwami z pliku GPX.
- Apka pozwalała by na ustawienie takich rzeczy jak nazwa kesza, krótki opis. Kordy brane z GPX. Większość ustawień była by defoultowa, czyli poziom trudności, kesza, województwo.
- Po naciśnięciu "WYKONAJ" szło by odpowiednie zapytanie, które na OC by na koncie delikwenta założyło kesze, zgodne z GPX i tym o wypełnił w interfejsie.
Pytanie, czy komukolwiek, poza mną, coś takiego było by potrzebne.