Dlaczego odpada? Ja mam zamiar tam wbić Da się znać wcześniej ludziom, że jest taka akcja i żeby pobrali ręczniki, to może się więcej kozaków znajdzie No ale wszystko zależy od cebulki, ona ma tutaj jako gospodyni spotkania ostatnie słowoMost na Jeziorku Czerniakowskim jest do zdobycia wyłącznie z poziomu wody, więc odpada z listy.
Byłem na terenie domu sierot i moim zdaniem przynajmniej tam da radę, jeśli dotrzemy tam przed świtem, tylko trzeba wchodzić po cichu, grupami po kilka osób, i nie robić niepotrzebnej dyskoteki latarkami.MIG z Wiśniowej, Dom Sierot, Koszary Mokotowskie
Przyglądając się poszukiwaniom podczas ostatniego spotkania doszedłem do wniosku, że jest dokładnie odwrotnie - jeśli miejscówka jest łatwa do spalenia, to czasem lepiej, gdy szuka 15 osób, niż 3, z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że 15 osób zwykle znajdzie skrzynkę w kilka sekund, bo każdy grzebnie w innym miejscu i ktoś trafi, więc szybko można się stamtąd zabrać zgodnie z zasadą, że krótki i głośny dźwięk zwraca mniejszą uwagę niż cichy, ale trwający dłuższy czas Po drugie nawet, jak ktoś nakryje 15 osób na poszukiwaniach, nie wie, na której osobie skupić wzrok i nie zauważy, gdzie była schowana skrzynka, o ile ktoś nie zacznie nią wymachiwać po znalezieniu. No ale będziemy robić rozeznanie na miejscu, jaką strategię obrać, dzięki za zwrócenie uwagi.Kesze: Stacja Wilanów, Meczet z Wiertniczej(zwłaszcza ten !), Nepomucen z Augustówki, Sadyba Oficerska - nie należy podejmować 'stadnie' - niech szukają 2-3 osoby, a reszta ekipy stoi kawałek dalej.