Strona 2 z 2

Re: Skrzynka w ziemi

: czwartek 23 kwietnia 2015, 11:02
autor: Lza
Takie rury kupujesz w każdym składzie budowlanym, lub sklepie z materiałam Wod-Kan-CO za kilka zł. Ewentualnie dwa razy drożej w marketach budowlanych. Albo na bardzo znanym portalu na a.

Re: Skrzynka w ziemi

: czwartek 23 kwietnia 2015, 11:38
autor: sajmon
Ja wykorzystuję ścinki takich rur znalezione na budowach i w ich pobliżu. Jako, że są to końcówki, to nie mają kapselka. Jednak myślę, że kapselek nie jest konieczny. Jeśli założymy kapselek z uszczelką - będzie to nieotwieralne. Bez uszczelki nie jest szczelne. Dlatego wykorzystuję je jako 'studzienki', na dno kilka kamieni, na górę odpowiednie maskowanie (kamień, korzeń itp) i jest ok.

Re: Skrzynka w ziemi

: czwartek 23 kwietnia 2015, 11:38
autor: azhag
paprotek pisze:Tak. A jak wygląda wysyłka z tego co podlinkowałeś? Bo z tego co widzę, to jest to hurtownia a nie sklep internetowy, i nie mają podanych kosztów dostawy.
Nie wiem jak wygląda wysyłka stamtąd, podlinkowałem tylko pierwszy znaleziony wynik, żeby nie było wątpliwości o czym mówię. Takie rury można kupić w pierwszym lepszym sklepie z podobnymi materiałami, czy nawet markecie budowlanym (ale tam jest drożej).

Koszt w detalu w sklepie za rogiem pewnie wyjdzie kilka złotych więcej (jak patrzę po allegro, to niecały 1 zł za korek, niecałe 2 za rurę), ale nadal jest to tanio.

Jeśli chodzi o zaślepienie z obu stron, to będzie trzeba kupić mufę zamiast rury lub dokupić mufę do rury jeśli zależy na większej długości(uszczelka jest na rurze, nie korku): http://allegro.pl/mufa-110-mm-nasuwka-z ... 17824.html

Kesz, przy którym podpatrzyłem to rozwiązanie, miał rurę — od dołu była po prostu ziemia i kamienie, skrytka mimo wszystko miała sucho.
sajmon pisze:Jeśli założymy kapselek z uszczelką - będzie to nieotwieralne.
Znaleziona przeze mnie skrytka była otwieralna. Choć faktycznie kołnierz korka był chyba nieco skrócony aby ułatwić ściąganie.

Re: Skrzynka w ziemi

: czwartek 23 kwietnia 2015, 12:02
autor: paprotek
No to wreszcie wiem jak zrobić takie rzeczy które często znajdowałem :)

Będę musiał to 'przetestować'. I chyba powstanie trochę fajnych OC-Only w okolicach Wawy, bo z tego co słyszałem, polski GC przyjął wyjątkowo restrykcyjną interpretację słowa 'zakopany' :D

Ale może dzięki temu powstanie bezpieczna ostoja kreta...

Re: Skrzynka w ziemi

: czwartek 23 kwietnia 2015, 16:57
autor: krcr
Co do tych rur wod-kan z "zaczopką" mam jedno małe zastrzeżenie. Ta uszczelka trzyma jak "żyda za serce na widok podartego banknotu".
Jeżeli wyjmie się uszczelkę - może łapać wilgoć, jednak z uszczelką jest problem wyjęcia zaczopki z rury. Powiedzmy, że nie jestem ułomkiem i ważę 3cyfry (a i podrzucić z pół metra kartofli to nie problem). Podczas zdejmowania dekla z takiej rury prawie zdemolowałem przedpokój, szafę i drzwi.
Jeszcze nie testowałem, ale mam zamiar delikatnie ściąć trochę gumy z tej uszczelki, bo w obecnej formie kesz jest nie do otwarcia przez np niewiasty :)

PS: Moja rura wod-kan na dole jest zakręcona plastikową zaślepką, więc może dlatego miałem problem zdjąć zaczopkę (zassało ją może? )

Re: Skrzynka w ziemi

: czwartek 23 kwietnia 2015, 18:32
autor: krystiant
azhag pisze:Kesz, przy którym podpatrzyłem to rozwiązanie, miał rurę — od dołu była po prostu ziemia i kamienie, skrytka mimo wszystko miała sucho.
Bo co napada wsiąknie w ziemię
krcr pisze:Jeżeli wyjmie się uszczelkę - może łapać wilgoć
Trochę pewnie tak, ale przecież w środku ma być dopiero pojemnik, a nie goły logbook... Ja tam jestem za wersją bez uszczelki.

Re: Skrzynka w ziemi

: czwartek 23 kwietnia 2015, 18:37
autor: azhag
Jak ktoś z Warszawy chce sprawdzić jak rura z zaślepką się sprawdza w praktyce, to polecam odwiedzić OP7608. Kesz założony przez niewiastę, więc (po lekkim tuningu?) chyba jakoś dają radę. :)

Re: Skrzynka w ziemi

: czwartek 23 kwietnia 2015, 19:48
autor: krcr
krystiant pisze:Trochę pewnie tak, ale przecież w środku ma być dopiero pojemnik, a nie goły logbook... Ja tam jestem za wersją bez uszczelki.
Niedługo będę testował te rozwiązanie (w tej mniej więcej sprawie wysłałem Ci maila z zapytaniem :P )

Re: Skrzynka w ziemi

: niedziela 26 kwietnia 2015, 14:47
autor: Sykkel
Rurę kanalizacyjną testowałem, w terenie od Sylwestra. Ale ma jedną wadę: uszczelka trzyma tak mocno, że najpierw trudno docisnąć dekielek, bo powietrze się spręża nie mając gdzie uciec. Drugi problem, ludzie potem nie mogą tego otworzyć, bo podciśnienie im nie pozwala. :) Co prawda rozwiązałem to robiąc mikrootwór. Niestety jakiś nieogarnięty użytkownik nie umiał otworzyć to zrobił drugą dziurę fi 1 mm. I ta druga dziura teraz znakomicie zasysa parę wodną więc w środku jest mokro.
Pomysł więc wymaga jeszcze przemyślenia. Na pewno sprawdzi się, jeśli od dołu nie będzie szczelny, ale np. w glebie. Reasumując: klipsiak i tak lepszy.

Re: Skrzynka w ziemi

: poniedziałek 27 kwietnia 2015, 07:58
autor: paprotek
Oczywiście taka rura nadaje się na pojemnik na klipsiaka, a nie ma go zastąpić :)

Re: Skrzynka w ziemi

: piątek 08 maja 2015, 11:38
autor: Silent A
Rury kanalizacyjne mają swoje wady i zalety.
Jako pojemniki "właściwe" (na logbooka) - mufa - nie bardzo się nadają bo nie daje się ich otworzyć (uszczelka za mocna) no i jak są większe to podciśnienie nie pozwala otworzyć a robienie dziurki na przepływ powietrza niszczy wodoszczelność i sens ich używania.
Widziałem już w terenie takie z dziurką i z wodą w środku ;-( nie polecam.

Jako maskowanie się sprawdzają ALE (właśnie, jest kilka ALE). Uszczelkę natychmiast należy wywalić bo nikt tego w terenie nie otworzy. Jeśli rura jest wkopana w ziemi to nawet bez uszczelki bardzo szybko zaklinuje się na amen - ziemia dostaje się między korek a rurę i nie otworzysz. Polecam powycinanie korka z boku aby było jak najmniej styku korka z rurą i ziemia nie klinowała go na amen. Miałem już wielokrotnie przypadki że ktoś pociągnął korek a cała rura z ziemi wyszła ;-( oczywiście większość osób tego nie naprawi (bo nie ma jak, bo nie ma czasu lub po prostu bo nie) i skrzynka zostaje wywalona na powierzchni ;-(

Studzienki kanalizacyjne widziałem kilka razy, mam tez takie maskowanie kupione ale jeszcze nie użyte (jedno przez kilka miesięcy tkwiło w ziemi i nie było problemów). Do tego maskowania trzeba mieć dobre miejsce - w lesie nie warto go dawać, bardziej w dobrej miejscówce w mieście.

Re: Skrzynka w ziemi

: poniedziałek 11 maja 2015, 10:57
autor: Pawel brasia
Są jeszcze takie zakrętki rewizyjne, wtedy rura może służyć jako pojemnik właściwy.
Obrazek

Re: Skrzynka w ziemi

: poniedziałek 18 maja 2015, 17:16
autor: lavinka
Polecam drewniane ammoboxy jako sarkofag. Trochę przeciekają, ale właśnie o to chodzi. W tym nieprzemakalna skrzynka i wszystko gra. Czasem wilgoć się na wieczku zbiera, ale to wszystko.