Strona 5 z 8

Re: Telefon dla cachera.

: piątek 10 kwietnia 2015, 09:51
autor: łowca
Mam porównanie z wyjazdu zagranicznego - wziąłem nawigację GPS samochodową, która była dotąd moim głównym narzędziem poszukiwań, i (w celu przetestowania) tableta, 8 cali ekran.
GPSa nawet nie wyjąłem - tablet był wygodniejszy w użyciu.
Wygoda korzystania z dużego ekranu (mapa w większym formacie), wygoda z posiadania c:geo, wygoda z tego, że mogłem obejrzeć zdjęcia, spojlery, wpisy (a na mojej samochodówce muszę trochę się napocić żeby wgrać skrzynki ). Wygoda z tego, że wieczorem w hotelu logowałem znalezienia z dnia przez WiFi, bezkosztowo.
Na dokładność wskazań nie narzekałem, zresztą posługiwałem się mapą w mieście, a nie tylko współrzędnymi w lesie.

O ile 'na bieżąco' używać będę nadal mojej samochodówki (miesci się w kieszeni), o tyle na zaplanowane, większe wyjazdy tablet będzie podstawowym narzędziem.

Smartfon dla mnie odpada - ma za mały ekranik, żeby wykorzystać zalety c:geo, żeby był wygodną elektroniczną mapą.

Re: Telefon dla cachera.

: poniedziałek 13 kwietnia 2015, 09:38
autor: paprotek
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z telefonami:

HTC Desire 610
Huawei Ascend G6

Opisy wyglądają OK i chciałbym się na któryś z nich zdecydować. Przy czym do nawigacji służy mi Garmin, a telefon jest do 'zadań dodatkowych' typu sprawdzanie w necie, GCC, QR-Code, NFC i tym podobne... niemniej jednak jest dla mnie ważne, żeby bateria trzymała możliwie długo.

Re: Telefon dla cachera.

: poniedziałek 13 kwietnia 2015, 10:11
autor: Pawel brasia
Jeśli chodzi o baterię to wiele dobrego słyszałem o LG, również bezpośrednio od użytkowników.

Re: Telefon dla cachera.

: poniedziałek 13 kwietnia 2015, 12:18
autor: rowerowytomysl
Pod względem baterii polecam Krugeer & Matz Drive 2, jeszcze nie udało się mi zajechać baterii podczas jednego dnia keszowania, jakośc sygnału GPS i łapanie Fixa jest niesamowite jak na telefon. A cena poniżej 500 złociszy.

Re: Telefon dla cachera.

: poniedziałek 13 kwietnia 2015, 14:52
autor: paprotek
Ten Krugeer wygląda ciekawie, i bardzo niedrogo, tylko nie znalazłem info w specyfikacji, czy wspiera NFC? I jak wygląda przydatność aparatu do skanowania np kodów QR? Wiele dobrego słyszałem o IceFox, ale w jednej recenzji została skrytykowana jakość aparatu i słaby autofocus, co wyklucza takie zastosowanie...

Re: Telefon dla cachera.

: wtorek 14 kwietnia 2015, 09:11
autor: rowerowytomysl
Bawiłem się trochę w Munze i skanował kody QR, i odczytywał poprawnie. jakość fotek nie powala, co do NFC, nie mam zielonego pojęcia,

Re: Telefon dla cachera.

: wtorek 14 kwietnia 2015, 10:05
autor: parlando
paprotek, może lg f6? Ma już swoje lata, ale dalej spełnia swoje zadanie. NFC jest, ale nie korzystałem, QR czyta bardzo szybko. Jeśli nie, to może jakiś "chińczyk" - wiele dobrego pisze się o xiaomi (jeśli się zdecydujesz, to bierz wersję z qualcommem).
Parę postów wcześniej Aris chwalił się, że ma redmi note lte, więc się go dopytaj:)

Re: Telefon dla cachera.

: środa 15 kwietnia 2015, 10:14
autor: Piostu
Ja się odnioskę tylko do HTC Desire 610 i NFC.
Sprawdź dobrze czy sieć której chcesz wziąć telefon w tym modelu odostępnia tą funkcjonalność.
Ja się na to nadziałem - na wszystkich stronach z testami tego telefonu było napisane że ma NFC, a telefon wzięty z Playa nie miał.
I nawet z reklamacji nie mogłem skorzystać, bo specyfikacja na stronie Playa nie uwzględniała tej opcji .....

Re: Telefon dla cachera.

: środa 15 kwietnia 2015, 10:25
autor: paprotek
Przeczytałem trochę nieprzychylnych recenzji dla Xiaomi, wiele osób pisze, że często trafiają się felerne modele i to sprawa szczęścia na co się trafi. Więc chyba zdecyduję się na Huawei Ascend P7. Jakby co to napiszę jak się sprawdza...

Re: Telefon dla cachera.

: poniedziałek 03 sierpnia 2015, 20:56
autor: 28cali
Nokia 6220 Clasic z mapami Garmin

Re: Telefon dla cachera.

: wtorek 04 sierpnia 2015, 08:45
autor: Jano
28cali pisze:Nokia 6220 Clasic z mapami Garmin
Wątek jest o telefonach dla keszera, a Ty proponujesz starą Nokię na symbianie z mapami img, co oznacza, że proponujesz również zainstalować pirackie oprogramowanie, bo legalnie to już od dawna nie ma GMXT. Na dodatek ten program nadaje się do geocachingu tak samo jak automapa, tom tom czy inne samochodówki, czyli bardzo średnio. A dla keszera, jeśli musi być to telefon, to nada się każdy z androidem.

Re: Telefon dla cachera.

: piątek 14 sierpnia 2015, 13:18
autor: PeCha
No i jeżeli chodzi o dłuższe wycieczki to dobrą baterią + baterią zapasową. Ja korzystam z SGS5 + c:geo (odporny na kurz i wodę - kilka dni temu stojąc wśród fal mojej wysokości udało mi się zrobić kilka zdjęć,niestety woda zdecydowanie utrudnia obsługę ekranu dotykowego, ale telefon działa bez problemu). Bateria niby całkiem niezła, ale wytrzymuje około 8h na włączonym gpsie, internecie i z włączonym ekranem. Przy jakichś 7-10% wymieniam na nową i spokojnie starcza do końca dnia. Potem 4h na ładowarce i obie są gotowe na kolejny dzień poszukiwań.

Re: Telefon dla cachera.

: sobota 29 sierpnia 2015, 22:07
autor: 28cali
Ajger pisze:
28cali pisze:Nokia 6220 Clasic z mapami Garmin
Wątek jest o telefonach dla keszera, a Ty proponujesz starą Nokię na symbianie z mapami img, co oznacza, że proponujesz również zainstalować pirackie oprogramowanie, bo legalnie to już od dawna nie ma GMXT. Na dodatek ten program nadaje się do geocachingu tak samo jak automapa, tom tom czy inne samochodówki, czyli bardzo średnio. A dla keszera, jeśli musi być to telefon, to nada się każdy z androidem.
Nic nie promuje. A ten telefon idealnie nadaje się do cachingu. Wiem bo sam używam. Aty??

Re: Telefon dla cachera.

: niedziela 30 sierpnia 2015, 12:26
autor: Jano
28cali pisze:Nic nie promuje. A ten telefon idealnie nadaje się do cachingu. Wiem bo sam używam. Aty??
Ty naprawdę uważasz, że ja nie wiem o czym piszę? :shock: Mówisz to do maniaka GPS. Od wielu lat zajmuję się tą tematyką. Mam lub miałem wiele odbiorników gps i to zarówno dedykowanych (Garmin, aktualnie mam 5 sztuk, w sumie miałem 9), jak i telefonów (symbian, android) lub PDA. Testowałem wiele aplikacji na Windows Mobile, Windows CE, Symbiana czy Androida, w tym właśnie GMXT - Garmin Mobile XT (tylko ta aplikacja potrafi obsłużyć mapy garmina w telefonie z Symbianem, a o ich wykorzystaniu, wcześniej byłeś łaskaw wspomnieć).

Aplikacja jest darmowa tylko dla specjalnych odbiorników garmina gps 10. Bez tego odbiornika program nie widzi wbudowanego gps, więc jest bezużyteczny. Aby z niego skorzystać w telefonie nokia, czy jakimkolwiek innym, tudzież PDA, należy go skrakować. Na dodatek GMXT od wielu lat nie jest już rozwijany. To tyle w kwestii legalności tego programu.

A jeśli chodzi o przydatność GMXT do geocachingu, to chyba całkiem odmiennie rozumiemy słowo 'idealnie'. GMXT to aplikacja służąca do nawigacji samochodowej. Obsługuje pliki gpx, a więc można wgrać pliki z keszami. Tyle tylko, że aplikacja nie jest typu "geocaching paperless". Skrzynki ładują się jako zwykłe waypointy, czyli współrzędne, notatka (jeśli jest) i to wszystko. W porównaniu z aplikacjami na Androida typu c:geo czy Locus, w których mamy pełny opis kesza, wskazówki, fotki, dzienniki, GMXT to wielkie nic! To tyle w kwestii przydatności programu do geocachingu.

Tobie wystarcza, bo nie znasz innych, obiektywnie lepszych rozwiązań. Generalnie do keszowania nada się każdy odbiornik gps, bo do znalezienia punktu wystarczą tylko współrzędne, ale kto keszował 7-8 lat temu, to wie, że było to trudne nie mając opisu skrzynki, fotek czy innych wskazówek. Wielu z nas zwyczajnie drukowało sobie te materiały. Dziś to wszystko mamy w telefonach z Androidem czy w Garminach. Więc nie rób ludziom wody z mózgu. Jeśli telefon, to tylko Android, żaden Symbian, który zresztą i tak już odszedł do lamusa.

Re: Telefon dla cachera.

: niedziela 30 sierpnia 2015, 22:44
autor: krystiant
Ajger pisze:Jeśli telefon, to tylko Android, żaden Symbian, który zresztą i tak już odszedł do lamusa.
Miałem Nokię N95 na symbianie i całkiem dobrze na nim działał TrekBuddy (legalne mapy do znalezienia w internecie, do przygotowania samemu lub do kupienia np. w Compassie), teraz mam N8 i sobie go chwalę (co prawda główny sprzęt do szukania to Garmin Oregon 450). Nokia N8 używam awaryjnie jak nie mam przy sobie Oregona i robię to bardzo nietypowo (nie instalowałem żadnych dodatkowych programów) - wchodzę na m.opencaching.pl, wyszukuję najbliższe kesze, opis mam w przeglądarce, a ściągniętego gpx'a mogę otworzyć we wbudowanych Nokia Maps i nawigować do punktu...
Ale jako telefon do geocachingu bym go raczej nie polecał. Jako telefon i aparat foto jak najbardziej :)