Opencaching Polska - Forum

Czy ktoś poszukuje jeszcze skrzynek przy użyciu nawigacji samochodowej? Czy tylko ja zostałem jak ostatni trylobit?

Jestem jeszcze ja, szczególnie szukając tych bardziej oddalonych od domu używam samochodówki na większości dystansu do skrzynki. Pomaga w możliwe bliskie dostanie się w pobliże kordów. Potem zdarza się, że dobywanie ręcznego cygana jest zbędne .

A jaka to nawigacja? Jeśli nie garmin - to jak wrzucasz GPXa?

To jest wiekowe już urządzenie, w lutym stuknęło mu 7 lat. MIO. Kordy wklepuję ale robię to tylko jeśli odległość jest znaczna, przynajmniej kilka kilometrów i nie jestem pewien, jak do niej dojechać.

Też używam, podobnie jak Rredan samochodówki do dotarcia w pobliże skrzynki i sporadycznie, na krótkie dystanse, bo bateria już nie ta (jeśli nie mam ręczniaka). Gpx-y wgrywam normalnie kabelkiem - Garmin Nuvi200, ale zdarza mi się też wklepywać ręcznie.

Program IGO przyjmuje wszystkie skrzynki na raz z OC w jednym pliku. Do tego można sobie ustawić, że podczas podróży samochodem, ciągle wyświetla kilka najbliższych skrzynek z kierunkiem i odległością. Bardzo to wygodne do okazyjnych keszy dla dużo jeżdżących.

...jak bateria słaba to można zaopatrzyć się w jakiś backup zasilania. Jest tego teraz sporo, i z latarką nawet wbudowaną. . I telefon można podładować....polecam. W razie zainteresowania światełkowicze pomogą dokonać wyboru...

99% samochodówkek ma ukrytego Windowsa CE, tak więc można wgrać wiele programów stricte geocacherskich.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

niektóre nawigacje z 'ukrytym' win CE mają ten mankament, że WIN CE ma tylko te biblioteki, które pozwalają na uruchomienie preinstalowanych programów. Jeśli program który nam odpowiada potrzebuje innych - po prostu nie będzie dział.

Biblioteki prawie zawsze można dograć, są na necie pakiety bibliotek. Kiedyś się w to bawiłem, z powodzeniem.