Opencaching Polska - Forum

jest jedna rzecz - odbiornik (moduł?antena?) jest naprawdę dobry. łapie sygnał nawet w taich miejsach gdzie moje 2 poprzednie nawigacje nic nie widziały. pomiary całkiem dokładne. Niestety oprogramowanie i cała reszta to straszna kicha jak na taką gigantyczną cenę.

Moduł BT Pentagram 3601 łapał w mieszkaniu, 2-3 metry od okna. Oregon dopiero na parapecie. Chociaż nie wymagam od odbiorników GPS by działały w mieszkaniu to oregon przegrywa z zabawką za 90zł w tej konkurencji.
Zrobiłem też dla porównania 30 pomiarów, fizycznie wyznaczonych punktów i następnego dnia stawałem dokładnie w punkcie i odczytywałem jaką odległość pokazuje GPS. Tu oregon też nieznacznie przegrywa, więc odbiornik nie jest tym, czego oczekiwałem ( WAAS włączony więc albo EGNOS albo garmin są do d..)

Lza pisze:widocznie mój jest jaks bardziej prądożerny. też mam ustawione podświetlanie 15sek. (?) chyba że cos z moimi akumulatorkami jest nie tak. niby firmówki, no ale teraz wszystko z chin jest i nie ma nigdy pewnośći

Trochę off top, ale mi się przypomniało...
Mam kumpla, który zajmuje się importem z Chin dla importerów, opowiedział mi fajną anegdotę. Koleś mocny w branży, tysiące pozytywnych komentarzy allegro, daje mu zlecenie - chcę sprowadzić baterie SONY 4700 w dobrej cenie, wkurza mnie konkurencja i dampingiem pojadę. Kolega szuka po chińskich fabrykach i przygotowuje ofertę, w super cenie dla SONY 4500. Koleś się denerwuje i mówi, że chce 4700 (bo takie oferuje konkurencja). Kolega dalej szuka i stwierdza, że w specyfikacjach SONY nie ma 4700 , Gada z chińczykiem, a ten odpowiada: no dobra przy takiej ilości wyprodukujemy 5200 - jak pan chce...

P.S. Może SONY już ma 4700 mAh, nie wiem - historia już brodę ma...

u810 pisze:Moduł BT Pentagram 3601 łapał w mieszkaniu, 2-3 metry od okna. Oregon dopiero na parapecie. Chociaż nie wymagam od odbiorników GPS by działały w mieszkaniu to oregon przegrywa z zabawką za 90zł w tej konkurencji.
Zrobiłem też dla porównania 30 pomiarów, fizycznie wyznaczonych punktów i następnego dnia stawałem dokładnie w punkcie i odczytywałem jaką odległość pokazuje GPS. Tu oregon też nieznacznie przegrywa, więc odbiornik nie jest tym, czego oczekiwałem ( WAAS włączony więc albo EGNOS albo garmin są do d..)

to może wyłącz ten enigmatyczny waas. ja nawet nie wiem co to jest, nigdy go nie włączałem i oregon działa w murowanych pomieszczeniach zadaszonych, co mnie właśnie bardzo mocno zdziwiło gdy go kupiłem. nie zauważyłem żeby miał jakiekolwiek problemy z powodów atmosferycznych albo np. lasu. A przy pomiarach punktów z uśrenianiem - dokładność zazwyczaj 1-3 metrów. raz tylko miałem bardzo złą dkładność - 20metrów. może jakiś układ satelit był wtedy, nie wiem. pojedyńczy przypadek więc pomijam.

Bo w Polsce Egnos nie pomaga, za mało odpowiednich satelitów lata nad naszymi głowami. Zdecydowanie lepiej wyłączyć EGNOS u nas. Przynajmniej do 2013 roku Mają być dodane 2 satelity do tego czasu, czyli w sumie będzie 5 dla Europy.

ZYR pisze:Bo w Polsce Egnos nie pomaga, za mało odpowiednich satelitów lata nad naszymi głowami. Zdecydowanie lepiej wyłączyć EGNOS u nas. Przynajmniej do 2013 roku Mają być dodane 2 satelity do tego czasu, czyli w sumie będzie 5 dla Europy.

Myślałem że jak są 3 ekstra to będzie jakaś pomoc, na dodatek są jeszcze te całe RIMS-y i NLES-y. EGNOS powiada że zapewnia dokładność 1.5 metra. ( It allows users in Europe and beyond to determine their position to within 1.5 metres. ) Ale pewnie tak jak wszystkie eurobiurokratyczne projekty wzięli kasę i tyle ich widzieli.

Bo Polska to nie Europa
U nas czasem widać jednego satelitę EGNOS, przez długą część dnia nie widać wcale, o ile dobrze pamiętam to może ze 3 razy w życiu widziałem dwa jednocześnie. A to krzynę mało. A RIMS w warszawski (CBK PAN) to właśnie element EGNOSA, segment naziemny.
W Polsce satelity Egnos są widoczne dość nisko nad horyzontem, więc i łatwo je z oczy stracić przez drzewa, budynki etc.

W Szwajcarii i Austrii (to wiem na pewno) EGNOS działa. A te dodatkowe satelity mają być lepiej widoczne w Poslce.

http://allegro.pl/premiera-gps-garmin-m ... 55500.html

http://eazymut.pl/nawigacja-turystyczna ... a-600.html

długo nie trzeba było czekać na następcę oregona

łaaaał:

Zgodność z własnymi mapami: tak

Waga : 333 g - a ja narzekałem na ciężar Oregona ( poniżej 200g).
Przy 4" powinni użyć (AM)OLED nie przestarzałego TFT - dlatego potrzebny akumulator główny + 3 dodatkowe AAA.

Wyobrażasz sobie, co bedzie, gdy Garmin dorośnie do ekranów wielkości smartfonów - trzeba będzie taskać akumulator od czinqueczento ze sobą

Ale nie oszukujmy się, zgodność z własnymi mapami to było coś długo oczekiwanego. Wreszcie do Garmina można wgrać mapy dedykowane do Gramina.

Guzik prawda, amoled po pierwsze gorzej spisuje się w ostrym słońcu. Po drugie jego pobór prądu jeżeli wyświetla jasny obraz (nie rozjaśniony tylko po prostu jasny) jest praktycznie taki sam jak lcd.
Po trzecie nowe amoledy ( super amoled, super amoled plus) mają zintegrowany wyśwuetlacz z panelem dotykowym, który w tym wypadku jest nie opornościowy jak teraz we wszystkich garminach, tylko pojemnościowy. Tak więc w terenie nie spisywałby się w ogóle.
Dlaczego - polecam trochę się zaznajomić z googlem lub wiki.
I litości poczytajcie trochę przed narzekaniem.

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk

Nikt tak nie potrafi ponarzekać na garminowskie wynalazki jak u810 i Łza

Ciężki? A co, dodatkowy cal na przekątnej to miał dodać 1g do masy? Dakota - mniej niż 150g z bateriami. Chcesz lekkie, masz alternatywę.
Obsługa własnych map? Tak, świetnie wypunktowane, brawo. Gdyby w specyfikacji napisali "Ekran dotykowy: tak" to też byście z tego szydzili, bo nie ma się czego czepić?
Ekran w takiej technologii a nie innej? Do tego, co napisał Whatever trudno coś dodać

Owszem OLED żre dużo prądu wyświetlając biały ekran lecz jednocześnie przy odpowiednim zaprojektowaniu interfejsu jasnych kolorów nie musi być dużo, zwłaszcza gdy tak jak z garminem nie pracujemy z edytorem tekstu a głównie z mapami. Z drugiej strony
Na Oregonie w słońcu i tak nic nie widać, często naciągam koszulkę na głowę i wsadzam gamina pod koszulkę by coś zobaczyć - zwłaszcza przy foto spoilerach i nie zauważam różnicy z pda wyposażonym w amoled.
Nie rozumiem w czym miałby w terenie ustępować ekran pojemnościowy - używam czasem HTC Desire który jest moim służbowym sprzętem i sprawdza się dobrze, choć krótko ze względu na wariackie taktowanie procesora. Testowałem też w terenie HTC HD2 dla naszych przedstawicieli handlowych i też działa dobrze. Minimalną wadą jest brak możliwości obsługi w rękawiczkach, ale ponieważ na rękwicach zawsze jest jakiś piasek czy nieczystości, które cudownie rysują dotykowe ekrany więc ich używanie odpada w obu przypadkach.
Plusem w pojemnościowych jest dobra reakcja ekranu, nie trzeba jak w oregonie dociskać paluchem z całej siły co przy spoconych palcach i długim opisie kesza generuje przekleństwa.
Więc pomijając brak możliwości używania w rękawiczkach ( Garmin pewnie wypuściłby specjalne rękawiczki pojemnościowe - z sześcioma palcami jak to garmin) to same zalety.

@stryker
Dakota nie posiada fotoaparatu a ten przydaje się by cyknąć foto kretów, wskazówek kolejnych etapów, lub rzeczy do zapisania.Dlatego wybrałem ojejgona 550, choć używam go tylko na rower gdzie pda jest zbyt wrażliwe a ciężar nie przeszkadza zbytnio.

http://www.pentim.eu/strona/rekawiczki
http://gadzetomania.pl/2008/10/27/north ... -palmtopow