Strona 5 z 5

Re: GPS Garmin Dakota 20

: sobota 06 lipca 2013, 18:06
autor: Pawello
To nie będzie odkop dwuletni tylko nie chcę tworzyć nowego tematu to się posłużę tym. Otóż planuję sobie zakupić dakotę 20 i mam kilka pytań do użytkowników tego modelu, bo pewnie są tu tacy. Znalazłem na eazymucie 730 zł, to dobra cena? Dopłacać za mapy chyba sensu nie ma, czytałem, że te darmowe UMP wystarczają w zupełności. I czy jest opcja gdzieś dostać z karabińczykiem czy jednak zostaje opcja dokupienia osobno? No i kto może niech wyrazi swoją opinię o użytkowaniu tego modelu. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Re: GPS Garmin Dakota 20

: niedziela 07 lipca 2013, 08:49
autor: Doc_with_the_dog
Dakota 20 Ci w zupełności wystarczy. Wiele osób bawi się z tym sprzętem. Nie będę porównywał wielkości, jasności ekranu, wielosiowości kompasu itp do oregonów, bo to sprawa subiektywnie ważna dla każdego.
Wadą jest na pewno brak możliwości przeglądania zdjęć i obsługi WIGO, z drugiej strony jednak w dobie smartfonów, ta wada w zasadzie też przestaje być dostrzegalna, tym bardziej, że WIGO w garminach działa bardzo topornie i wygodniej je robić ze smartfonem.
Z moich obserwacji wynika, iż karabińczyka w zestawie nigdzie nie uświadczysz. To dodatkowy zakup, ok 50 zł.
Dokładnie tak jak napisałeś. Nie warto pakować oryginalnej mapy, te freeware'owe świetnie się sprawdzają.

Reasumując - jeśli kupisz Dakotę 20 to na pewno nie będziesz żałować ;)

Re: GPS Garmin Dakota 20

: niedziela 07 lipca 2013, 10:31
autor: krystiant
Nie wiem czy nie lepiej za podaną kwotę wybrać nowszego "eTrex'a 20 z PL Topo 2013.1" (jest nawet trochę tańszy, a bez mapy to zaoszczędzisz około 100zł)
Mój Oregon miał karabińczyk w komplecie :)

Re: GPS Garmin Dakota 20

: niedziela 07 lipca 2013, 19:45
autor: Silent A
Dakota 20 wystarcza w zupełności - moja już grubo ponad 1000 skrzynek "znalazła" ;-)
Zdjęcia da się załadować i oglądać choć jakość nie powala.
Wigo nie ma ale i po pierwsze słabo na garminach działa a po drugie skrzynek wigo jest tyle co nic więc żadna strata.

Re: GPS Garmin Dakota 20

: niedziela 01 września 2013, 21:51
autor: cichy
Jak Stryker się rozpędzi to Wigo będzie powstawać. W Opo Już mamy przecież aż 2 :wink:

Re: GPS Garmin Dakota 20

: wtorek 03 września 2013, 13:15
autor: łowca
Silent A pisze: skrzynek wigo jest tyle co nic więc żadna strata.
W Warszawie jest kilka a będa następne.
Za to chętnych do szukania za mało ;)

Re: GPS Garmin Dakota 20

: wtorek 03 września 2013, 19:34
autor: Krysiul
Lecimy na łatwiznę i wolimy szybkie skrzynki :P

: wtorek 03 września 2013, 19:54
autor: marvet
Z tego co wiem, ta dakota po aktualizacji softu ma możliwość wgrywania fotek. Po za tym myślę że spokojnie Wam wystarczy do codziennego keszowania.

Wysłane z mojego GT-I9100

Re: GPS Garmin Dakota 20

: wtorek 03 września 2013, 21:08
autor: łowca
Krysiul pisze:Lecimy na łatwiznę i wolimy szybkie skrzynki :P
Serio? Powiedz gdzie, to Ci parę mikromagnesiaków pod domem posadzę, żebyś w kapciach mógł podjąć :mrgreen:

Re: GPS Garmin Dakota 20

: środa 04 września 2013, 00:55
autor: Pawello
Tak, dakota 20 ma opcję przeglądania spoilerów, ale jakość pozostawia wiele do życzenia. Tak to jest super i polecam tego gpsa.

Re: GPS Garmin Dakota 20

: środa 04 września 2013, 08:38
autor: Stryker
Po "przerobieniu" (właściwie to "zmęczeniu") kilku wigo na Oregonie, uznałem, że obsługa tegoż to kompletne nieporozumienie - lepiej grać na byle jakim smarfonie. A i tworzenie scenariusza daje o wiele większe pole do popisu jak się zignoruje ograniczenia typu "this may not work on some garmin devices".

Na szczęście Garmin poszedł po rozum do głowy i nowe modele takowego "wsparcia" już nie mają.

Re: GPS Garmin Dakota 20

: wtorek 17 września 2013, 20:38
autor: Vilku
od kilku miesięcy mam też takowy sprzęt i kilka spostrzeżeń :

Nadaje się do:
-skrzynek leśnych typu: na kordach.. dokładność ~5m w zupełności wystarcza
Sporym mankamentem jest brak satelitów GLONASS, zwiększyło by to trochę dokładność, choć z drugiej strony należy pamiętać że zakładający skrzynkę też był obarczony błędem, i nawet najdokładniejszy sprzęt nie wskaże ci miejsca ukrycia :wink:
-skrzynek miejsko-parkowych na kordach... podpowiedzi na zdjęciach niby odczytasz, ale jakieś to takie niewyraźne i wolne :/
Po wgraniu np. całego województwa wyszukuje ci najbliższą skrzynkę, klikasz jedz, a w okolicy wchodzisz w tryb tyczenia kompasem i jesteś u celu, dosyć to przyjemnie wygląda, możesz na miejscu dokonać oceny skrzynki..
- do podróżowania rowerem i keszowania: wgrywasz darmową mapę osm +szlaki rowerowe, dogrywasz kesze np. z całego województwa... idealna opcja na wypad za miasto na szlak rowerowy i okazyjne zbieranie keszy z upatrzonego szlaku
- na wypady kilkudniowe, outdoorowe :D (baterie+wytrzymałość sprzętu)

Nie nadaje się do:
-praktycznie rzecz biorąc do keszowania po mieście z wysoką zabudową: gps ci zwariuje i pobiegasz sobie trochę :) a i wolno łapie pierwszego fix'a
Do przeglądania zdjęć i spojlerów jest też powiedzmy taki sobie, rozdzielczość i prędkość nie zachwyca a raczej odrzuca..


Proponowana przeze mnie opcja w konfiguracji z Dakota 20 + Smartphone:
- Na miasto zabierasz Smartfona z zapasową baterią (z zainstalowanym Locusem ), ładujesz do niego w awaryjny gpx i śmigasz, wszystko ładnie ci się ładuje, korzystasz z map online/offline, użyteczna jest bardzo mapa satelitarna google, znaczącą ilość keszy na kordach da się odnaleźć bez użycia GPS! wystarczy mapa, orientacja w terenie + spojlery :) Z telefonem na mieście nie zwracasz tak uwagi jak z gpsem, ludzie interesowni są i wydaje się im ze jak ktoś coś mierzy to już geodeta jaki może drogę im tyczy :P (garniaka do plecaka na wszelki wypadek warto włożyć)
- W teren już ci posłuży Garminek :) Na zestawie paluszków pośmigasz ok jednego dnia w trybie oszczędzania baterii, zaleca się na górki i inne dołki :D

osobiście nie ładowałbym tysięcy złotówek na droższego garmina, dakota 20 to wyżej wymienionych terenowych zabaw w zupełności ci wystarczy, zaś nadmiar załadowałbym w droższego smartfona, te nowsze mają coraz więcej bajerów, m.in GLONASS, aGPS... choć nawet i to nie koniecznie..
pozdrawiam