Lark Freebird
Moderator: Moderatorzy
- Calineczka
- Wyjadacz
- Posty: 274
- Rejestracja: niedziela 25 stycznia 2009, 12:28
- Podziękował;: 26 razy
- Otrzymał podziękowań: 18 razy
- Kontakt:
Re: Lark Freebird
Lavinka, jakiego masz Larka? Powinno dac się znaleźć w necie info jaki ma system w środku, a AM pewnie oferuje w czasie instalacji wybór takiego właśnie systemu (Windows Mobile 5?)
[url=http://www.swiatelka.pl/][img]http://www.swiatelka.pl/userbar.png[/img][/url]
- lavinka
- Forumator
- Posty: 984
- Rejestracja: czwartek 15 października 2009, 21:48
- Podziękował;: 51 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
- Kontakt:
Re: Lark Freebird
Luz, Rubeus mi podpowiedział łopatologicznie, jak ów system odblokować, pewnie przed Sylwestrem to zrobię, by mieć mały przenośny palmtop prócz funkcji GPSa. Z Automapą też się udało w końcu uruchomić wsio jak trzeba. System muszę odblokować, żeby sensownie przeglądać bazę Filipsa z opisami chociażby (ale przy kiepskiej baterii Larka pewnie i tak nie będę wykorzystywać max jego funkcji, z drugiej strony wygodniejsze niż targanie ze sobą wszędzie netbooka, zwłaszcza przy silnych opadach deszczu latem ).
Trafił się nam darmowy sprzęt, to staramy się go ucywilizować. Mapa Automapy jest bardziej samochodowa i pewnie przerobiona mapa UMP byłaby lepsza, bo bardziej bogata w ścieżki w lesie, niemniej nie jest to priorytetem, przy pełnej szafie papierowych map Poza tym, z tego co zauważyłam importowanie mapy UMP czy google maps wymaga kolejnych kombinacji, a ja leniwy człowiek jestem, na windowsie XP wychowany, gdzie nie trzeba grzebać jak w Linuksie na przykład
lav
p.s. Po wgraniu pliku z poziomu ustawień POI trzeba jeszcze załadować punkty. Metodą klikania we wszystko po importowaniu znajduje się katalog czy kategorię z nazwą geocaching, każe mu załadować wszystkie (aktywne czy coś) punkty, chwilę poczekać aż program je załaduje i dopiero potem "zassać" z poziomu wyświetlania POI. Trochę to głupie i upierdliwe, że trzeba to robić w dwóch miejscach, zamiast w jednym, ale cóż.
Trafił się nam darmowy sprzęt, to staramy się go ucywilizować. Mapa Automapy jest bardziej samochodowa i pewnie przerobiona mapa UMP byłaby lepsza, bo bardziej bogata w ścieżki w lesie, niemniej nie jest to priorytetem, przy pełnej szafie papierowych map Poza tym, z tego co zauważyłam importowanie mapy UMP czy google maps wymaga kolejnych kombinacji, a ja leniwy człowiek jestem, na windowsie XP wychowany, gdzie nie trzeba grzebać jak w Linuksie na przykład
lav
p.s. Po wgraniu pliku z poziomu ustawień POI trzeba jeszcze załadować punkty. Metodą klikania we wszystko po importowaniu znajduje się katalog czy kategorię z nazwą geocaching, każe mu załadować wszystkie (aktywne czy coś) punkty, chwilę poczekać aż program je załaduje i dopiero potem "zassać" z poziomu wyświetlania POI. Trochę to głupie i upierdliwe, że trzeba to robić w dwóch miejscach, zamiast w jednym, ale cóż.
- lavinka
- Forumator
- Posty: 984
- Rejestracja: czwartek 15 października 2009, 21:48
- Podziękował;: 51 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
- Kontakt:
Re: Lark Freebird
Udało się odblokować. Do bazy Filipsa używam przeglądarki do plików off line - NetFront v3.3 Jest nowsza, ale nie wim czy zadziała. Proste to upiornie, ale obrazki otwiera (trzeba najpierw kliknac link OBR, bo po scrollowaniu z głównej strony kesza nie zawsze - nie wiem jak, ale lepiej kliknąc OBR i dopiero w linki od zdjęć).
Co tam jeszcze... gps nie odpala się od razu, trzeba mu dać kilka minut zanim załapie, że ma się łączyć z satelitami, ale to chyba normalne, u mnie w komórce dziad robi to samo. Kolejne kilka minut zajmuje mu namierzanie się, pomaga gdy się z nim trochę połazi a potem zatrzyma w miejscu.
Chwilowo walczę z kalkulatorem współrzędnych, bo to co działa u Rubeusa, u mnie oczywiście nie. A teraz dzieci napiszą wypracowanie pt. za co kochamy windows mobile 5. Grr.
Co tam jeszcze... gps nie odpala się od razu, trzeba mu dać kilka minut zanim załapie, że ma się łączyć z satelitami, ale to chyba normalne, u mnie w komórce dziad robi to samo. Kolejne kilka minut zajmuje mu namierzanie się, pomaga gdy się z nim trochę połazi a potem zatrzyma w miejscu.
Chwilowo walczę z kalkulatorem współrzędnych, bo to co działa u Rubeusa, u mnie oczywiście nie. A teraz dzieci napiszą wypracowanie pt. za co kochamy windows mobile 5. Grr.
- Doc_with_the_dog
- Forumator
- Posty: 952
- Rejestracja: niedziela 26 września 2010, 09:28
- Podziękował;: 8 razy
- Otrzymał podziękowań: 40 razy
- Kontakt:
Re: Lark Freebird
Każda navi potrzebuje kilku chwil na złapanie sygnału. Nawet turystyczne Garminy, z tym, że one akurat łapią nieco szybciej niż samochodówki.
Chciałbym iść do nieba ze względu na klimat, ale wolę do piekła ze względu na towarzystwo.