Pochłaniacze wilgoci
Moderator: Moderatorzy
- Michu4000
- Stały bywalec
- Posty: 126
- Rejestracja: środa 04 sierpnia 2010, 11:54
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Pochłaniacze wilgoci
Fakt. Te z uszczelkami i klipsami nawet pod strumieniem wody pozostają suche w środku (obserwacja własna). Pochłaniacze wilgoci należy traktować jako dodatkowe zabezpieczenie .
- Lza
- Rada Techniczna
- Posty: 1621
- Rejestracja: poniedziałek 19 października 2009, 10:01
- Podziękował;: 24 razy
- Otrzymał podziękowań: 81 razy
Re: Pochłaniacze wilgoci
dokładnie, pochłaniacz zadziała jeśli kesz jest szczelny, a np ktoś podejmuje go w deszczu i chcąc niechcąc trochę wilgoci znajdzie się w pojemniku. Ale nic nie da jeśli pojemnik będzie nieszczelny i wilgoć permanentnie będzie się do niego dostawała.
- lavinka
- Forumator
- Posty: 984
- Rejestracja: czwartek 15 października 2009, 21:48
- Podziękował;: 51 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
- Kontakt:
Re: Pochłaniacze wilgoci
Czasem i klipsiaki przepuszczają, np. jeśli pękną pod wpływem czyjejś kujki lub łopatki.
-
- Wyjadacz
- Posty: 465
- Rejestracja: wtorek 28 września 2010, 18:11
- Podziękował;: 8 razy
- Otrzymał podziękowań: 11 razy
Re: Pochłaniacze wilgoci
Pochłaniacz wyłapie wodę kondensującą się na skutek zmian temperatury. Jeśli nie pochłaniacz to logbook albo jakiś higroskopijny fant.Lza pisze:dokładnie, pochłaniacz zadziała jeśli kesz jest szczelny, a np ktoś podejmuje go w deszczu i chcąc niechcąc trochę wilgoci znajdzie się w pojemniku. Ale nic nie da jeśli pojemnik będzie nieszczelny i wilgoć permanentnie będzie się do niego dostawała.
W małych skrzynkach to nie problem ale w większych tej wilgoci do wchłaniania zaczyna być sporo.
- Lza
- Rada Techniczna
- Posty: 1621
- Rejestracja: poniedziałek 19 października 2009, 10:01
- Podziękował;: 24 razy
- Otrzymał podziękowań: 81 razy
Re: Pochłaniacze wilgoci
Cały czas myślałem, że geocaching dla grabarzy już odszedł w niepamięć... zakopywanie skrzynek to mam nadzieję zamierzchła przeszłosć, gdy do chowania i szukania używało sie siły nie rozumu.. Stąd do roważań w domyśle przyjmuję, że nie chodzi o skrzynki zakopywane. jak ktoś chce mieć sucho w keszu dla grabarzy to musi wykopać pół metrowy dół, 20cm grubego kamienia, 10 cm mniejszego, 5cm piasku, i nad keszem też piasek. tylko to zapewni odprowadzenie wody w dół a nie do wnętrza kesza.lavinka pisze:Czasem i klipsiaki przepuszczają, np. jeśli pękną pod wpływem czyjejś kujki lub łopatki.