Kopanie w lesie?

Zaczynasz zabawę, tu znajdziesz pożyteczne informacje. Tu również możesz się przywitać...

Moderator: Moderatorzy

sco
Nowy na forum
Posty: 16
Rejestracja: piątek 05 sierpnia 2011, 06:03
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Kopanie w lesie?

Post autor: sco »

Witam, moj pierwszy post, wiec od razu chcialbym sie przywitac. Hej :)

Szukalem i szukalem odnosnie zakazu kopania w lesie. Ale nie doszukalem jak to faktycznie jest.
Znalazlem ze w rezerwatach itp. kopac w ogole nie mozna, to rozumiem.
Znalazlem tez cos o lasach panstwowych i o tylko luzna wzmianke.
Znalazlem tez mapke z jakimis niewyjasnionymi oznaczeniami.

To teraz jak to jest? Gdzie faktycznie mozna kopac a gdzie nie?
Powiedzmy ze chcialbym zalozyc skrzynke w lesie, niedaleko szlaku w ziemi nie pokrytej jakakolwiek sciolka - zwykla gleba. Jak sprawdzic jaki to las? Czy moze rezerwat albo czy mozna tam dziabnac maly dolek?

Szukalem tez przez wyszukiwarke na forum i nic nie znalazlem, moze zle szukalem.

Pozdrawiam.
Sco
Awatar użytkownika
esem
Bywalec
Posty: 77
Rejestracja: wtorek 09 grudnia 2008, 15:57
Podziękował;: 14 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: esem »

sco pisze: Szukalem i szukalem odnosnie zakazu kopania w lesie. Ale nie doszukalem jak to faktycznie jest.
/.../ Czy moze rezerwat albo czy mozna tam dziabnac maly dolek?
Kodeks wykroczeń mówi:
Art. 154. § 1. Kto na nie należącym do niego gruncie leśnym lub rolnym:
/.../
4) kopie dół lub rów,
podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Żywcu
Forumator
Posty: 2510
Rejestracja: środa 26 marca 2008, 08:38
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 64 razy
Kontakt:

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: Żywcu »

Cześć Sco,
Czemu się upierasz na kopanie? Są inteligentniejsze sposoby chowania :idea:
Awatar użytkownika
Lza
Rada Techniczna
Posty: 1621
Rejestracja: poniedziałek 19 października 2009, 10:01
Podziękował;: 24 razy
Otrzymał podziękowań: 81 razy

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: Lza »

No właśnie. Zakopywanie zwykłych keszy to (poza tym, że niezgodna z prawem i regulaminem OC) - nie ta epoka. Kiedyś tak było, ale świat idzie do przodu. Generacja keszerów-grabarzy ewoluwała bądź wymarła. Można przecież schować w pniu, dziupli, wysoko na drzewie, trzeba tylko się na miejscu dobrze rozejrzeć. I mieć troszkę czasu (Oststniego kesza zakładałem przez dobre 40 minut)
Awatar użytkownika
wallson
Wyjadacz
Posty: 382
Rejestracja: czwartek 28 maja 2009, 09:21
Podziękował;: 18 razy
Otrzymał podziękowań: 17 razy
Kontakt:

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: wallson »

Lza pisze:Generacja keszerów-grabarzy ewoluwała bądź wymarła.
Jeżeli nie wymarła, to chętnie wezmę udział w czymś na kształt inkwizycji ;)
"Lepiej słonie łapać żywcem niż rozmawiać z nadgorliwcem..."

ObrazekObrazek
Moje strony www: http://www.ajdu.pl http://www.wallson.pl http://www.77mdh.pl
sco
Nowy na forum
Posty: 16
Rejestracja: piątek 05 sierpnia 2011, 06:03
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: sco »

Ile jest keszy w dziuplach?? Ile w konarach? Ile w jamach? Nie mowie o zakopaniu zwyklej skrzynki, podanie kordow, macie i kopcie :P
Chcialbym zrobic skrzynke dosyc interaktywna, powiedzmy w standardowej dziupli znajdujesz kluczyk i klucz magnetyczny i wskazowki, nastepna zamaskowana w prawdziwym zakopanym kamieniu albo w atrapie. Na zasadzie zgarniesz troche ziemi(z centymetr nie wiecej) z wierzchu, zdejmiesz pokrywe, podepiniesz baterie, wprowadzisz kod, przylozysz magnes i dostajesz zawartosc w tym samym miejscu albo troche dalej(sygnalizowane np przez buzzer i leda).

Cos na styl multi polaczonego z klizem. Pomysl kojarzy mi sie ze starymi przygodowkami, znajdujesz fanty a potem musisz je gdzies uzyc.

Bralem pod uwage jeszcze wmurowanie sie w istniejaca konstrukcje nie majaca znaczniea historycznego. Znalezc dziure i tam to poprostu zabetonowac.
Ale wedrowka po lesie wydaje mi sie lepsza zabawa.
Awatar użytkownika
Krysiul
Forumator
Posty: 1055
Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
Podziękował;: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 33 razy

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: Krysiul »

Jak chcesz robić coś takiego, to zapomnij w ogóle o zakopywaniu, bo będziesz musiał stawać na głowie, żeby znaleźć pojemnik, który będzie szczelny, a potem i tak po jakimś czasie pęknie albo ktoś go nie domknie i elektronikę szlag trafi. Niechęć do zakopywania nie wynika z tego, że to trywialne i mało oryginalne, bo przecież większość keszy jest ukryta w podobnych miejscach i na to nikt nie narzeka - chodzi o to, że to bruda robota, wymagająca często zrycia okolicy kesza, a potem jeszcze znajdujesz skrzynkę, która pływa w środku i wszystko jest usyfione ;) Przynajmniej tak na to patrzą przeciwnicy, ja mądrze zakopane kesze lubię, choć rzeczywiście powinny stanowić mniejszość w serwisie.
ObrazekObrazekObrazek
sco
Nowy na forum
Posty: 16
Rejestracja: piątek 05 sierpnia 2011, 06:03
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: sco »

Malo skromnie powiem, ze zanim sie dowiedzialem co to geocaching, znalem przynajmniej 10 sposobow jak cos zakopac zeby przezylo lata. Dla przykladu: front - na kopycie odksztalcasz pet na ksztalt panelu, wsadzasz do niego elektronike i wszystko inne co wymagane do dzialania kesza, to wszystko do formy i do lini przedniej zalewasz kompozytem kwarcowym. Moge zagwarantowac ze przezyje najchanie przez czolg, nie mowiac juz o walnieciu lopata. Wierzch moze byc zakryty atrapa kamienia - nie ma brudnej roboty z kopaniem. Tylko wracajac do meritum, gdzie cus takiego mozna zakopac zeby prawa nie zlamac? ;] Od razu mowie ze zaden skladnik nie wplywa na srodowisko i wiekszosc czesci jest niedegradowalna na skale makro.
Awatar użytkownika
burak
Wyjadacz
Posty: 379
Rejestracja: wtorek 02 września 2008, 13:39
Podziękował;: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 10 razy

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: burak »

Jeśli zakopiesz mądrze, to jak dla mnie możesz w każdym lesie to zrobić :) Np. w Kampinoskim Parku Narodowym większość skrzyń jest zakopana i jakoś nikomu to nie przeszkadza. Jak dla mnie ważne, aby bezbłędnie wskazać miejsce ukrycia, co by następni poszukiwacze lasu nie zryli doszczętnie, co niestety się zdarza.
Na prawie się nie znam, ale podejrzewam, że każdy leśnik w każdym lesie Ci mandat wciśnie jak Cię złapie przy kopaniu :)
Pozdro
Obrazek
Obrazek
Skąd w ludziach tyle zła, że używają tyle różowego koloru??
Awatar użytkownika
Drzazga
Bywalec
Posty: 47
Rejestracja: niedziela 05 września 2010, 22:41
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: Drzazga »

esem pisze:Kodeks wykroczeń mówi:
Art. 154. § 1. Kto na nie należącym do niego gruncie leśnym lub rolnym:
/.../
4) kopie dół lub rów,
podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.
To jeśli sypiecie kodeksem wykroczeń to co mam rozumieć przez pojęcie "dół"?

Bo pod nasz keszing to raczej robimy niewinną namiastkę otworka w glebie :wink:
Obrazek Obrazek
u810
Wyjadacz
Posty: 465
Rejestracja: wtorek 28 września 2010, 18:11
Podziękował;: 8 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: u810 »

sco pisze:Tylko wracajac do meritum, gdzie cus takiego mozna zakopac zeby prawa nie zlamac? ;] Od razu mowie ze zaden skladnik nie wplywa na srodowisko i wiekszosc czesci jest niedegradowalna na skale makro.
W Lasach Państwowych też pracują ludzie, co szkodzi zadzwonić i elegancko przedstawić sytuację. Ja na 22 kesze w 18 przypadkach kontaktowałem się z zarządzającym terenem ( w 4 nie udało się ustalić). Zwykły telefon, czasem jakieś zdziwienie ale jeszcze nie miałem przypadku: "nie i koniec". Moja wersja to "jestem reprezentantem internetowego przewodnika turystycznego" ( co zasadniczo jest prawdą bo OC jest przewodnikiem turystycznym). Wybierz las, zadzwoń do nadleśnictwa i wszystkiego się dowiesz. Raz gość się nawet przejął i wskazał mi kilka miejsc, jedno wykorzystałem następne czekają.

Zupełnie nie rozumiem tej partyzantki uprawianej przez większość keszerów z tym całym kryciem. Nie robię nic nielegalnego i nie potrzebuję się maskować.
Awatar użytkownika
maryush
Forumator
Posty: 986
Rejestracja: czwartek 07 kwietnia 2011, 13:13
Podziękował;: 26 razy
Otrzymał podziękowań: 63 razy

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: maryush »

u810 pisze:W Lasach Państwowych też pracują ludzie, co szkodzi zadzwonić i elegancko przedstawić sytuację. Ja na 22 kesze w 18 przypadkach kontaktowałem się z zarządzającym terenem ( w 4 nie udało się ustalić). Zwykły telefon, czasem jakieś zdziwienie ale jeszcze nie miałem przypadku: "nie i koniec". Moja wersja to "jestem reprezentantem internetowego przewodnika turystycznego" ( co zasadniczo jest prawdą bo OC jest przewodnikiem turystycznym). Wybierz las, zadzwoń do nadleśnictwa i wszystkiego się dowiesz. Raz gość się nawet przejął i wskazał mi kilka miejsc, jedno wykorzystałem następne czekają.
Bardzo, bardzo , bardzo dobre podejście i sposób załatwiania sprawy. Gratulacje i oby więcej takich keszerów.

I tylko jeszcze inna sprawa mi przyszła do głowy - kopanie dołów jest zabronione. A zasypywanie dołków, które juz tam były wcześniej (uprzednio kładąc do nich kesza)? Abstrahując od "zaśmiecania" lasu keszem.
Czyli - idę przez las, i znajduję dołek, którego nie wykopałem, po prostu już tam był, może dzik wyrył ryjem. I bęc! kesza w ten dołek. Dozwolone? ;)
Awatar użytkownika
miklobit
Forumator
Posty: 1431
Rejestracja: poniedziałek 20 września 2010, 12:24
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 53 razy
Kontakt:

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: miklobit »

Najważniejsze, żeby zachować zdrowy rozsądek w tym zakopywaniu. I w uzyskiwaniu zgody też.
Bo jak z każdą skrzynką w lesie zaczniemy latać do nadleśnictwa, to w końcu tam też się ktoś znajdzie , kto wymyśli odpowiedni paragraf w przepisach i potem
skończymy tak jak w USA. A chyba nie o to nam chodzi ....
u810
Wyjadacz
Posty: 465
Rejestracja: wtorek 28 września 2010, 18:11
Podziękował;: 8 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: u810 »

miklobit pisze: A chyba nie o to nam chodzi ....
Mi się bardzo podoba takie podejście, bardzo bym się cieszył gdyby Lasy Państwowe też wypowiedziały się oficjalnie w sprawie geocachingu. Oszczędziłoby mi to tłumaczenia ludziom za każdym razem od nowa.
Gorszą sprawą będzie gdy jakieś nadleśnictwo czy władze Parku Narodowego niespodziewanie odkryją że na swoim terenie mają ileś tam keszy i nic o tym nie wiedzą - wtedy zamykamy sobie drogę do jakichkolwiek negocjacji.
Awatar użytkownika
miklobit
Forumator
Posty: 1431
Rejestracja: poniedziałek 20 września 2010, 12:24
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 53 razy
Kontakt:

Re: Kopanie w lesie?

Post autor: miklobit »

Czy dobrze w takim razie rozumiem, że wszystkie twoje leśne skrzynki powstały w ten sposób, że najpierw znalazłeś miejsce, zadzwoniłeś z pytaniem, i potem drugi raz udałeś się żeby posadzić kesza ?.
No i nie mieszajmy nadlesnictwa i parku narodowego do kupy bo to jednak trochę inne ograniczenia są.
ODPOWIEDZ