[android] sz. przeglądarki gpx.

Wszystkie narzędzia, wtyczki, programy itp. pomocne przy znajdowaniu skrzynek i dbaniu o lasy...

Moderator: Moderatorzy

kadmar
Nowy na forum
Posty: 7
Rejestracja: niedziela 09 października 2011, 19:59
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

[android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: kadmar »

Witam bardziej doświadczonych kolegów i koleżanki :)
Postanowiłem poprosić o pomoc ponieważ już dosyć długo grzebałem po forum i android markecie niestety nie znalazłem programu który by mnie satysfakcjonował.
Czego szukam? Do poruszania się po terenie i szukania keszy używam poczciwego garmina colorado. Jego jedyny jak na razie minus jaki mi doskwiera polega na tym że nie załaduje opisu skrzynki razem ze zdjęciami - no ale w końcu nie taka jego rola :) do przeglądania opisu z fotkami chciałbym wykorzystać mojego htc. Tak więc szukam prostego programiku, który przykładowo po zaimportowaniu skrzynki z pliku .gpx (wcześniej zapisanego na karcie sd) umożliwi przeglądanie opisu i zdjęć w trybie offline - wszystkie kombajny jakie przetestowałem nie wyświetlały fotek tylko znak "?". Spodobał mi się programik OC Fun - wyświetla zdjęcia i hinty poprawnie ale niestety nie ma opcji imporuj, nie da się załadować wybranych skrzynek. Nie interesuje mnie ładowanie hurtowe :) chciałbym załadować tylko kilka wybranych skrzynek i zasuwać w teren :) Podpowie ktoś coś fajnego?
Awatar użytkownika
marwaldor
Forumator
Posty: 965
Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
Podziękował;: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: marwaldor »

Poszukaj na forum: mini baza filipsa
Awatar użytkownika
snp
Stały bywalec
Posty: 145
Rejestracja: wtorek 21 kwietnia 2009, 12:05
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: snp »

Locus a w nim GC Offlinizer.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Rob
Forumator
Posty: 889
Rejestracja: wtorek 15 czerwca 2010, 11:26
Podziękował;: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: Rob »

snp pisze:Locus a w nim GC Offlinizer.
Z tym że ktoś pisał, że tylko w wersji płatnej. I druga kwestia to to, że Locus na pewno nie jest programem prostym. Ale coś za coś.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Krysiul
Forumator
Posty: 1055
Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
Podziękował;: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 33 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: Krysiul »

Eeee, może ja mam jakieś inne standardy, ale jeśli Locus nie jest prostym programem, to co jest? Nauczenie się obsługi bez manuala, po prostu klikając, zajęło mi kilka minut.
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Rob
Forumator
Posty: 889
Rejestracja: wtorek 15 czerwca 2010, 11:26
Podziękował;: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: Rob »

Oczywiście pojęcie trudności jest względne. Dla mnie też program trudny nie jest, ale same wprowadzenie przez autora dwóch trybów: prostego i zaawansowanego o czymś jednak świadczy. Nowego usera, który nie jest obcykany w obsłudze gadżetów (większość ludzi) wejście w ustawienia Locus'a może zniechęcić. Szybko licząc 13 kategorii, w każdej średnio 15 opcji to daje w sumie prawie 200 opcji programu. A do tego dochodzą jeszcze funkcje programu i programy "trzecie". Można się zagubić, tym bardziej, że z prawie każdą aktualizacją dodawany jest jakiś nowy "ficzer".
ObrazekObrazek
kadmar
Nowy na forum
Posty: 7
Rejestracja: niedziela 09 października 2011, 19:59
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: kadmar »

spokojnie, przynajmniej mam kilka nowych nazw do obcykania :) będzie znowu zajęcie na wieczór :)
Awatar użytkownika
Krysiul
Forumator
Posty: 1055
Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
Podziękował;: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 33 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: Krysiul »

Szybko licząc 13 kategorii, w każdej średnio 15 opcji to daje w sumie prawie 200 opcji programu. A do tego dochodzą jeszcze funkcje programu i programy "trzecie". Można się zagubić, tym bardziej, że z prawie każdą aktualizacją dodawany jest jakiś nowy "ficzer".
Masz rację, tylko jeśli ktoś nie chce, to ogromnej większości tych opcji w ogóle nie musi dotykać i nawet wiedzieć o ich istnieniu, żeby korzystać z Locusa do keszowania.
ObrazekObrazekObrazek
kadmar
Nowy na forum
Posty: 7
Rejestracja: niedziela 09 października 2011, 19:59
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: kadmar »

hmmm czy ja dobrze kumam - w locusie żeby mieć fotki to muszę zaimportować gpxa, w trybie online odpalić skrzynkę żeby załadował fotki i potem mam pełny opis z fotkami w trybie offline?
Awatar użytkownika
Rob
Forumator
Posty: 889
Rejestracja: wtorek 15 czerwca 2010, 11:26
Podziękował;: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: Rob »

Nie do końca. Jak jestes online to owszem ściągnie fotki, ale do swojej pamięci podręcznej. Nie wiadomo kiedy sobie kasuje tą pamięć, więc na tej metodzie raczej nie bym nie polegał. Do ściągania fotek do użytku offline służy narzędzie Locusa pod nazwą GC Offlinizer dostępne w wersji płatnej.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
marwaldor
Forumator
Posty: 965
Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
Podziękował;: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: marwaldor »

A mini baza filipsa działa tak:

-przygotowujesz ją na kompie w domciu(2 min.)
-wgrywasz do telefonu, palmtopa itp (1 min.)
-uruchamiasz w formie strony www. (5 sek.)
-miejsce "wyszukaj" wpisujesz nr kesza i wyświetla się pełny opis wraz ze zdjęciami i ostatnimi logami(5 sek.).

Działa zawsze offline.

Po co sobie komplikować życie, zawsze najlepsze są najprostsze rozwiązania.
Awatar użytkownika
Rob
Forumator
Posty: 889
Rejestracja: wtorek 15 czerwca 2010, 11:26
Podziękował;: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: Rob »

Przy odrobinie wprawy w obsłudze najprostszym i najszybszym rozwiązaniem jest jednak Locus. Warunek to trzeba go kupić i mieć wifi. Program ten ściąga zdjęcia nie tylko z sekcji " Obrazki/Zdjęcia" ze strony OC ale również te opisowe. Instalując sobie Awaryjnego GPX'a wogóle nie potrzebujesz mieć PC'ta żeby przygotować się na szukanie, wszystko robisz z poziomu Locusa.
Wynikiem jest to, że po tapnięciu w kesza na mapie w locusie w zakładce opisu kesza masz zachowane formatowanie html ze wszystkimi zdjęciami co jest dużo bardziej przejrzyste niż opisy z bazy filipsa.
Kolejny plus to nie masz zdjęć do keszy, których nie zamierzasz podejmować (np. z drugiego końca Polski).
Jest też funkcja czyszczenia nieużywanych obrazków, ale jeszcze nie przyglądałem się jak działa.
I dla mnie najważniejsze: wszystko jest w jednym miejscu szybko dostępne, bez zbędnej "kliko-orgii".
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
marwaldor
Forumator
Posty: 965
Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
Podziękował;: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: marwaldor »

Rob pisze:Przy odrobinie wprawy w obsłudze najprostszym i najszybszym rozwiązaniem jest jednak Locus. Warunek to trzeba go kupić i mieć wifi... itd...

Do mini bazy filipsa nie musisz mieć nawet odrobiny wprawy, nie musisz nic kupować ani mieć dostępu do wifi, nie musisz też pobierać danych skrzynek z całej Polski...

Powtórzę raz jeszcze: najprostsze rozwiązania są najlepsze.
Awatar użytkownika
Rob
Forumator
Posty: 889
Rejestracja: wtorek 15 czerwca 2010, 11:26
Podziękował;: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Odp: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: Rob »

Używałem tego i tego. W mojej opinii rozwiązanie z Locusem jest najprostsze i najszybsze w przygotowaniu jak i późniejszym użyciu w terenie.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
marwaldor
Forumator
Posty: 965
Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
Podziękował;: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: Odp: [android] sz. przeglądarki gpx.

Post autor: marwaldor »

Rob pisze:Używałem tego i tego. W mojej opinii rozwiązanie z Locusem jest najprostsze i najszybsze w przygotowaniu jak i późniejszym użyciu w terenie.
Ja też używałem tego i tego - i mam odmienne zdanie niż mój przedmówca.
ODPOWIEDZ