Moderator: Moderatorzy
Zdarza sięmiklobit pisze:No faktycznie. Zwracam honor ...Limak pisze: Informacja o wzorcu jest tam od 22 września... źle szukałeś widocznie;) Są przykłady nawet podane.
Moim zdaniem konieczność wchodzenia oddzielnie w każdą skrzynkę, żeby ściągnąć więcej informacji, to duży minus, który czyni aplikację niewygodną w użyciu. To samo tyczy się konieczności oznaczania skrzynki jako ulubione, żeby można je było obsługiwać offline.- Pobierane są tylko podstawowe informacje o skrzynce tj. nazwa, typ, rozmiar, lokalizacja. Szczegółowe dane są pobierane po otwarciu pojedynczej skrzynki.
- Tryb offline pozwala na przeglądanie ulubionych skrzynek bez dostępu do internetu.
W takim razie pełne informacje o skrzynkach powinny być pobierane od razu? Na przykład pobieramy skrzynki dla najbliższej okolicy. Załóżmy, że użytkownik ma ustawione wyświetlanie 500 skrzynek (tyle max oferuje OKAPI). Jedna skrzynka ma średnio ~5 kB danych. Pobieramy 500 skrzynek i pełne dane o nich -> 500 * 5 kB = 2500 kB. Ponad 2 MB danych na jedno zapytanie? To zdecydowanie za dużo, gdyby ktoś korzystał z sieci GSM a nie WiFi to jest to niedopuszczalne.Krysiul pisze:Moim zdaniem konieczność wchodzenia oddzielnie w każdą skrzynkę, żeby ściągnąć więcej informacji, to duży minus, który czyni aplikację niewygodną w użyciu. To samo tyczy się konieczności oznaczania skrzynki jako ulubione, żeby można je było obsługiwać offline.- Pobierane są tylko podstawowe informacje o skrzynce tj. nazwa, typ, rozmiar, lokalizacja. Szczegółowe dane są pobierane po otwarciu pojedynczej skrzynki.
- Tryb offline pozwala na przeglądanie ulubionych skrzynek bez dostępu do internetu.
Rozsądny argument, ale bardzo dużo osób, może nawet większość, ściąga dane skrzynek np. w postaci GPX-ów zanim pójdzie keszować w teren, a GPX GC dla 500 skrzynek będzie miał nawet więcej niż 2,5Mb. Jeśli prześledzisz dyskusję o androidowych aplikacjach na forum to zobaczysz, że jedną z najczęściej wymienianych wad takich aplikacji jak np. Locus jest fakt, że nie pobiera automatycznie zdjęć, czyli "lekkość" danych nie jest priorytetem. Po to właśnie ludzie używają bazy Filipsa. Poza tym podczas keszowania w mieście można znaleźć darmowe wifi. Kompromisem może być opcja w ustawieniach: "Pobieraj automatycznie pełne opisy skrzynek".W takim razie pełne informacje o skrzynkach powinny być pobierane od razu? Na przykład pobieramy skrzynki dla najbliższej okolicy. Załóżmy, że użytkownik ma ustawione wyświetlanie 500 skrzynek (tyle max oferuje OKAPI). Jedna skrzynka ma średnio ~5 kB danych. Pobieramy 500 skrzynek i pełne dane o nich -> 500 * 5 kB = 2500 kB. Ponad 2 MB danych na jedno zapytanie? To zdecydowanie za dużo, gdyby ktoś korzystał z sieci GSM a nie WiFi to jest to niedopuszczalne.
Już dziś jest realne - patrz Baza Filipsa - dostępne są dane wszystkich skrzynek.b64team pisze: Co do konieczności oznaczania skrzynki jako ulubiona, żeby móc ją przeglądać offline - w jaki inny sposób to zrealizować? Pobrać WSZYSTKIE dostępne skrzynki aby móc je przeglądać offline? Za parę lat, kiedy telefony będą miały terabajty pamięci to być może będzie to realne, ale nie dziś.
Jeżeli komuś zależy na czasie i wygodzie to jest właśnie dla niego.
Posiadanie bazy offline w niczym nie umniejsza zalet programu ( pobierania aktualnych danych ) a eliminuje zasadniczą wadę.b64team pisze: Czy to ma sens? Aplikacja umożliwia właśnie pobieranie AKTUALNYCH danych o skrzynkach. Pojawiły się zarzuty, że w lesie, bunkrach nie ma zasięgu.
To może z innej strony: ile skrzynek znalazła osoba pisząca ten program przy użyciu tego programu, a ile o w ogóle ?b64team pisze: Jeżeli komuś zależy na czasie i wygodzie to jest właśnie dla niego.
Czyli - mapy off-line to fajna rzecz.
Wydaje mi się, że znacznie lepiej będzie odwrócić sytuację.b64team pisze:Android to system, który jest nastawiony na bycie 'up-to-date', [...]
Wyobraźmy sobie taką sytuację:
- pobieramy bazę danych wszystkich skrzynek (załóżmy, że waży kilkaset MB - pomijamy fakt, że jest to uciążliwe dla serwera OC i czasochłonne)
- po paru dniach wybieramy się na poszukiwania wybranej w bazie skrzynki oddalonej o sporą odległość
- docieramy na miejsce jednak jej nie odnajdujemy
- wracamy do domu, sprawdzamy informacje o skrzynce online i okazuje się, że dzień wcześniej zostało zgłoszone jej zaginięcie, a właściciel podjął decyzję o jej archiwizowaniu
Czy to ma sens? Aplikacja umożliwia właśnie pobieranie AKTUALNYCH danych o skrzynkach.
[...]
O! I to jest lepszy pomysł właśnie.brasia pisze:Wydaje mi się, że znacznie lepiej będzie odwrócić sytuację.
- pobieramy bazę danych wszystkich skrzynek
- zaznaczamy sobie skrzynki ulubione (obserwowane), np. te, do których na pewno się udajemy,
- program sprawdza i pobiera na bieżąco tylko dane skrzynek ulubionych,
- w dowolnym momencie (np. w domu czy gdy jesteśmy w zasięgu WiFi) synchronizujemy bazę.
).1. Android Market pokazuje statystyki z opóźnieniem - bardzo niewygodne dla developerowmiklobit pisze:Pobrałem program ponownie ( w android market na razie mniej niż 5 instalacji - a przecież ktoś to powinien testować
W drodze do pracy chciałem zaliczyć na próbę jednego kesza .
Jedna rzecz mnie zastanawia : czemu przy przejściu z ekranu skrzynki na ekran kompasu za każdym razem program myśli od 3-5 sekund wyświetlając "trybik" oczekiwania. Czy za każdym razem coś pobiera z netu ? Przecież kordy już wczytanie, więc nic więcej nie potrzeba.
Drugi problem, to lakoniczne komunikaty "błąd" , z których nijak nie wynika czy problem dotyczy utraconego połączenia internetowego, przetwarzania już odebranych danych czy coś innego.
Nie sugeruję wyświetlania od razu ekranu ze stosem wyjątków, no ale coś bardziej konkretnie to chyba by można pokazać ?
Dopisuję się do głosów powyżej nt przechowywania danych i aktualizacji tylko tego co chcemy ( a nie odwrotnie ).
Można by od razu domyślnie aktualizować wszystkie skrzynki właściciela i znalezione.
W sprawie ulubionych/obserwowanych to najlepszą opcją by było uwzględnienie tego co zaznaczyliśmy w na stronie OC, ale
nie widzę w API funkcji która by to pobierała - więc może powinna taka być ?
Jakiś pasek statusu by się jeszcze przydał, żeby cały czas , niezależnie od ekranu pokazywać wybrane istotne informacje , np. jakość sygnału z gps .
Ja dopiero na ekranie kompasu mogę zobaczyć, że pobrane współrzędne nie były z gps ( bo jest 0 satelitów ) ale przy pomocy sieci lub wifi.
Nie, aplikacja nie jest pisana przez teoretykamiklobit pisze:To może z innej strony: ile skrzynek znalazła osoba pisząca ten program przy użyciu tego programu, a ile o w ogóle ?
To może pomoże zrozumieć czy program jest dziełem praktyka czy tylko teoretyka.
Ilość znalezionych skrzynek nie zachwyca (ponad 20) a to dlatego, że zawsze na przeszkodzie stawały aplikacje (GeoBeagle), które wymagały kopiowania GPX, potem alternatywą był c:geo ale przestał w ogóle czytać GPXy z oc.pl. Z tego co widzę to wszystkie sugestie można sprowadzić do kilku punktów wspólnych :b64team pisze: 4. Co do bazy danych to sytuacja jest nie do końca jasna.
