Strona 1 z 1

NOWOŚĆ uchwyt do smartfona na rower - z rabatem dla keszerów!

: czwartek 19 marca 2015, 00:55
autor: JackT
Hej Braci.
Odkryłem wreszcie świetny uchwyt do smartphona/telefonu na rower. Jest uniwersalny - pasuje do każdego urządzenia, solidny (nie oberwie się - made in Austria!), nie odstaje na kilometr z kierownicy i w ogóle jest stylówa :D
Tak się złożyło, że wywalczyłem dystrybucję tego cuda i mogę zaproponować Wam rabat 10% :)
Podczas zakupów wystarczy podać kod "geocaching2015" w koszyku i już dostajecie rabat i darmową wysyłkę (choć zachęcam do odbioru osobistego w Poznaniu - zawsze to okazja, żeby się poznać) :)

Szczegóły odnośnie samego produktu i możliwość zakupu na:

http://bit.ly/uchwyt-FINN

A, i jeszcze 2 filmiki:
http://youtu.be/fuGS3kRWvcI
https://www.youtube.com/watch?v=IW7eDI5sXGQ

Pozdrawiam! :)
JackT

Re: NOWOŚĆ uchwyt do smartfona na rower - z rabatem dla keszerów!

: piątek 14 sierpnia 2015, 13:45
autor: PeCha
Kupiłem, przetestowałem, polecam.
Na początku martwiłem się, że na SGS5 może być ciut za mały, ale okazało się, że jest jeszcze zapas. Testowany był na leśnych dróżkach, zjazdach ze wzniesień, po równej powierzchni, po kamieniach, na podjazdach, również na różnej nawierzchni. Telefon ani drgnął. W sensie, wiadomo, że drżał, ale nie przesunął się ani o milimetr i cały czas można było bez problemu ogarniać to, co na wyświetlaczu, o ile oczywiście tempo zjazdu i podłoże pozwalały na oderwanie wzroku od drogi :)
Jedyne co, to ciągłe zaczepianie i odczepianie telefonu trochę mnie drażniło, ale to kwestia ścieżki i keszy co ~200m (R10 Międzyzdroje-Świnoujście i Szlak Zwiniętych Torów).
W innym wypadku, chociażby do zwykłej jazdy rowerem teraz nie kupiłbym nic innego.

Re: NOWOŚĆ uchwyt do smartfona na rower - z rabatem dla keszerów!

: sobota 15 sierpnia 2015, 09:50
autor: parlando
Niedawno wygrałem tego finna. Do tej pory używałem pełnego pokrowca na mostek. Mogę tylko potwierdzić słowa PeCha - tel. był zawsze stabilny. Obsługa i widoczność - bez porównania, brak dodatkowej osłony digitizera i wyświetlacza robił swoje. Do tego komunikaty głosowe były lepiej słyszalne. Bardzo byłem zadowolony... Niestety wczoraj podczas buszowania po bunkrach w Inowłodzu zgubiłem go:( Wyjąłem telefon "na chwilę", żeby mieć pod ręką opis itd., później schowałem go do kieszeni w koszulce rowerowej. Uchwyt został na kierownicy. W którymś momencie po prostu spadł. Szukałem, ale bez rezultatu. Niestety za krótko go używałem, żeby wyrobić sobie nawyk kontrolowania uchwytu kiedy zdejmę tel.
Niby kawałek silikonu z dziurami, ale szkoda jak cholera.