rzeczyc pisze: ↑sobota 18 stycznia 2020, 01:43
- jak prowadzić aktywność na zewnątrz ( przede wszystkim przyciąganie nowych ludzi, ale też otwieranie nowych możliwości, jak np: tematy zw. z PN)
To może robić każdy chętny - nie trzeba być wybieranym w głosowaniu żeby kogoś przyciągnąć, czy porozmawiać z jakąś instytucją. Jak zaczynałem zabawę to stwierdziłem, że ta zabawa może służyć do promocji regionu i wystarczy założyć kesze w ciekawych miejscach, napisać do lokalnej gazety o zabawie - nawet nie wiedziałem wtedy, że jest jakieś RR, COG, od których mógłbym na forum wymagać żeby coś zrobili w celu rozpropagowania zabawy w moim regionie (miałbym wtedy więcej do szukania

). Ba, nawet nie wiedziałem, że jest forum, na którym mogę narzekać na małą ilość keszy w pobliżu...
rzeczyc pisze: ↑sobota 18 stycznia 2020, 01:43
- jak ogarniać sprawy wewnętrzne ( gdzie najważniejszym problemem, jak zawsze, jest sprowokowanie uczestników pasywnych do bycia aktywnymi )
Mało prawdopodobne żeby ci mało aktywni to czytali, ale się zapytam - co się stało, że jesteście mniej aktywni i jak możemy wpłynąć na waszą aktywność?
Część spadku aktywności wynika pewnie ze znudzenia zabawą, część z powodu zmiany hobby, wyjazdy, brak czasu... Na to i tak nie mamy wpływu.
Część odeszła ze względu na kłótnie, a część z powodu rosnących ograniczeń. Nie mogę sprawić żeby wszyscy byli mili dla siebie ale mogę sam starać się tak pisać żeby nikogo nie obrażać.
rzeczyc pisze: ↑sobota 18 stycznia 2020, 01:43
- administracyjne
To na chwilę obecną ogarnia COG - możemy dyskutować nad sposobem jego funkcjonowania (co też robimy prawie przed każdymi wyborami)
Azymut pisze: ↑sobota 18 stycznia 2020, 03:08
Rozwój dla każdego z nas może oznaczać coś innego, w zależności od tego na co bardziej zwraca uwagę. Są jednak pewne wymierne i niepodważalne elementy oceny tego, czy serwis się rozwija czy zwija. A tym elementem są suche dane statystyczne:
...
To oznacza, że obecnie bawi się nas aż 40% mniej niż zaledwie 3 lata temu
...
Skoro w 2014 roku powstały 7052 nowe skrzynki, a w 2017 już tylko 3813 (spadek aż 46% w 3 lata) to chyba widać, czy w tym okresie był rozwój czy bardzo duży regres?
Ok, ale mam czekać aż COG przyjedzie i założy kesze, zorganizuje event pod moim nosem? A może COG ma przyjechać i opowiedzieć moim kolegom i koleżankom w pracy/szkole/podwórku o geocachingu lub zaproponować wspólne keszowanie? Czy ich to wciągnie to już inna sprawa, ale to my sami w swoim środowisku musimy propagować zabawę.
Kesze to nie pokemony, które się same pojawiają w appce. Żeby w appce do geocachingu pojawiały się nowe kesze to ktoś musi je założyć, bo jak user znajdzie wszystko w okolicy i nowych w appce brak, albo są daleko to jego aktywność się zmniejszy...