

Moderator: Moderatorzy
Zdecydowanie nie!
Lubię mieć poczucie sensu tego, co robię. A tak krótko i szczerze - nie widzę sensu "uczestnictwa" w obecnej formie RT, jeśli spora część zadań do których RT jest powołana realizowana jest poza RT, najważniejsze rozmowy prowadzone są z osobami w większości spoza RT, a z 13 (od miesiąca 11) osób w RT aktywne są 2. Dla mnie to na chwilę obecną sztuczny, martwy twór.
Rozmawiając ze mną - nie rozmawiasz z RT. Ale... jakoś tak się przyjęło, że "jak trwoga (= problem techniczny), to do dega"
M.in. tego dotyczy wątek, że nie wiadomo co to znaczy. Ja nie jestem w RT, bo... nie otrzymuję maili z RT@, ale działam. Kociewie nie jest w RT, bo jest w COG i w RT być nie może. Jedyną tego konsekwencją jest... wykreślenie z listy Wiki, ale... też dalej ma działać.
Czy jedynym bezsensem? Przeczytałem jeszcze raz cały wątek. Padło trochę ciekawych propozycji - w większości Twoich. Ja jednak widzę trochę więcej bezsensów / problemów.krystiant pisze: ↑niedziela 10 czerwca 2018, 19:11 Będąc administratorem serwera jesteś bardziej odpowiedzialny za techniczną stronę serwisu niż ktokolwiek formalnie wymieniony jako oficjalny członek RT. To co robisz dla serwisu na pewno ma sens, a jedynym bezsensem jest fakt, że nie należysz do odbiorców maili pisanych na adres rt@opencaching.pl, który służy do kontaktu w sprawach technicznych...
Ale to Twój wybór, że nie jesteś w RT, to też wybór Kociewia, że zrezygnował z RT.deg pisze: ↑poniedziałek 11 czerwca 2018, 08:02 M.in. tego dotyczy wątek, że nie wiadomo co to znaczy. Ja nie jestem w RT, bo... nie otrzymuję maili z RT@, ale działam. Kociewie nie jest w RT, bo jest w COG i w RT być nie może. Jedyną tego konsekwencją jest... wykreślenie z listy Wiki, ale... też dalej ma działać.
Informowanie o działaniu jest jak najbardziej OK, tylko oby nie przekształciło się to w dodanie kolejnego obowiązku, niekiedy bezsensownego.deg pisze: ↑poniedziałek 11 czerwca 2018, 08:02 Jak dla mnie - bardziej sensownie byłoby gdyby:
[*] Wprowadzić zwyczaj, że na Forum w wydzielonym wątku osoby z RT jasno piszą co robią. Nawet, jeśli zmiany dla użytkownika są nieodczuwalne (jak w większości przypadków) i trudne do zrozumienia. Może dzięki temu część osób sama ze wstydu by się z RT usunęła...
Myślę, że pół roku byłoby dobrym terminem. Ale tutaj RT powinno wypracować odpowiedni model.
Taka "poczekalnia" sprawdzasz się - awansujesz na pełnoprawnego członka RT. Nie sprawdzasz się w RT (brak aktywnosci): ewentualnie zostajesz w grupie wsparcia.
Marnym, bo takie mechanizmy powinno wypracować RT. Wysnuję tezę, że większość COGu nie rozumie większości działań RT (chodzi tutaj o techniczne aspekty).
Powyższe punkty muszą być zrealizowane, ale powtórzę, że to do opracowania prze RT.deg pisze: ↑poniedziałek 11 czerwca 2018, 08:02 [*] Upublicznić listę, kto ma dostęp do zarządzania serwerem, bazy danych, administracji Forum, prawa administracyjne na Wiki. I kto jest moderatorem na Forum, bo to też nie jest czytelne.
[*] Opracować czytelny komunikat, że potrzebujemy rąk do pracy wraz z jasną informacją co trzeba zrobić, by zostać przyjętym do RT
Nie widzę zalet usunięcia tej zasady. Obecnie jest jedna osoba, której może to dotyczyć. Z własnej woli opuściła RT, chodziło tutaj o listę mailową, nie sądzę aby rezygnacja z tego łączenia coś zmieniło.
A właściwie dlaczego nie jesteś? Robiąc porządki w swoim komputerze natknąłem się na taki tekst (fragment):
2017 się skończył, to może ktoś z odpowiednimi uprawnieniami doda deg'a do listy odbiorców rt@PROTEST: Zawieszenie działalności w Radzie Technicznej
deg 1.10
W związku z moim głębokim sprzeciwem związanym z niezgodnymi z Regulaminem działaniami COG i akceptacji skrzynki jawnie Regulamin łamiącej, niniejszym oświadczam, że
ZAWIESZAM DZIAŁALNOŚĆ W RADZIE TECHNICZNEJ do końca roku 2017.