Qbacki pisze:Po luźnym przeczytaniu tego całego wątku moje przemyślenia – jedynie częściowe, oczywiście jak zawsze bardzo subiektywne i okiem laika - są następujące:
1) w sumie nie bardzo rozumiem po co w ogóle ukazało się to oświadczenie. Burza w szklance wody

Więcej zamieszania i chyba celowego działania niż faktycznego problemu. Odnoszę wrażenie, że zarówno RR, jak i RT nie chce też do końca wszystkiego powiedzieć dając forumowiczom pole do domysłów i niepotrzebnych insynuacji,
2) Jakoś niespecjalnie widzę jakiekolwiek zagrożenie dla serwisu czy złą wolę ze strony Chińczyka mając na uwadze jakie aktualnie posiada kompetencje. Za niefajne również uważam ataki na jego osobę w sytuacji gdy z godziny na godzinę zdecydował się na taki a nie inny krok, ktoś musiał.
3) co do samego Chińczyka. Ja także pamiętam rok 2012, Staszów i ten sławetny blog. Jednak w mojej ocenie jest to przypadek osoby, która potrafiła wyciągnąć wnioski i osobiście wolę się pozytywnie zaskoczyć, niż rozczarować. Zresztą to nie pierwszy taki przypadek

Natomiast wolę tak niż tych, co przy poznaniu jawią się jako zajebiści, a potem okazuje się jeden z drugim hipokrytą, człowiekiem bez zasad, itp. - z takimi niespecjalnie mi po drodze.
4) Niespecjalnie również widzę jakiekolwiek nieprawidłowości czy zagrożenia „łączenia” stanowisk RR i RT. Mimo wszystko OC to nietypowy twór, zabawowy, gdzie faktycznie obowiązują inne reguły niż w spółkach prawa handlowego czy innych podmiotach prawnych

5) aktualna RR, ta pierwsza, nie uwikłana w żadne afery, zupełnie nowa, itd. ….

teraz widzicie jak to jest. Kolejny rok jechania po RR, tak dla zasady... i kolejny gdzie występuje zmęczenie materiału u jej członków, ale ważne aby sobie pojechać po RR

i trochę dziwię się kolegom z byłych RR że tak ostro dają czadu, choć może jest to wynik, rewanż tego że i po nich jechano...

6) oświadczenie RT zapewne powstawało i było konsultowane dłuższy czas (przyznajcie ile), od RR oczekiwali wszyscy jasnego stanowiska prawie od razu, mimo środka tygodnia, pracy, itd.
7) dla mnie jednak podział na RR, COG i RT jest uzasadniony i RR jest potrzebna. Może inne stanowiska wynikają z tego, że wciąż wielu keszerów dalej nie wie z jakimi problemami RR musi się zmierzyć

co do RT – zanim się ten temat pojawił kilka razy napisałem o niezaprzeczalnej ich roli. Ale i prawdą jest (dla mnie), że jest to ciało „chimeryczne”, które tak naprawdę robi co chce. Jak ma humor, weźmie pod uwagę głos ludu. Jak nie, będzie robić to co akurat im pasuje. I nie jest to pierwsza RR która ma z tym problem. Tym bardziej dziwię się głosom niektórych kolegów z byłych RR.
9) I może właśnie przyszedł moment, kiedy należy tę kwestię uregulować. O ile co do zasady RR czy COG mniej więcej ma określone zasady, o tyle RT to wolna amerykanka (co potwierdza post DeepBlue).
10) jako totalny laik informatyczny osobiście się cieszę że serwis działa, że mogę zgrać gpxa i iść w teren. Dla mnie geo to gra terenowa, gdzie do dzisiaj używam mapy keszy v.2 i więcej do szczęścia mi nie potrzeba. A każda chwila przed kompem to kara. Z wymienionych fajerwerków osobiście chyba poza geścieżkami (w części) jakoś niespecjalnie potrafię pozostałe obiektywnie ocenić, bo nie używam. Za to nie rozumiem – jako humanista i laik - w czym jest problem aby znaleziona ścieżka jak kesz znikała z mapy, szczególnie przy stałym narastaniu ścieżek, albo zmieniała kolor, aby jeden kesz mógł być w 2 ścieżkach, ciągłe problemy z % czy zarchiwizowanymi (to że jakieś statystyki mają znaczenie, których nie ma, mnie nie przekonują) czy też dlaczego skoro ktoś grzebał już w statystykach znalezień to czemu od jakiegoś czasu ta roczna za 2015 nie działa (a może ja czy moja przeglądarka nie potrafią tego wyświetlić).
11) dlatego może zamiast niepotrzebnie się obrażać, może warto się zastanowić nad całością i wyjaśnić sobie co kogo boli?

Poza forum? Totalnie bowiem nie rozumiem po jaką cholerę to oświadczenie się ukazało i tak naprawdę kto je forsował?
12) i na koniec takie spostrzeżenie: nie wnikam w to jaką rolę odegrał Tripper w Waszym oświadczeniu jako RT. Podpisaliście się pod nim wszyscy, więc traktuję je jednakowo. Niemniej o ile bardzo szanuję tutaj Kojoty, który napisał, że należy jedynie zapoznać się treścią oświadczenia i w ogóle starał się tu być bardzo obiektywny oraz zdystansowany, o tyle zupełnie nie rozumiem Trippera, który nie zakończył na treści oświadczenia, ale założył dodatkowy wątek na forum. Dla mnie jest to po prostu słabe i wbrew wszelkim zasadom, a innymi słowy odbieram to jako zaproszenie do zadymy. Nie mam wątpliwości, że i tak i tak taki wątek by powstał, ale co innego gdzie pisze to zwykły user, a co innego gdy od razu pisze to członek RT, który chwile wcześniej publikuje cały wątek w swoim dziale. Czy podziękowania dla pozostałych kolegów nie można było zawrzeć w treści maili ustalanego oświadczenia?
13) ostatnia kwestia, gdzie proszę o rzetelną odpowiedź (a na co zwrócił uwagę już ktoś wcześniej). Kto konkretnie na stronie głównej dał zachętę do rejestracji na forum celem udziału w życiu społeczności OC? Który członek RR, COG czy może ktoś z RT? Czy to faktycznie troska o przyszłość serwisu czy celowe działanie i zaproszenie do wspomnianej zadymy?
Za odp. z góry dziękuję.